[MK4] Wydech od zera - co i jak?

Witam

Chciałbym się zapytać o kwestie tłumika i w ogóle całego schematu wydechu, ponieważ KOMPLETNIE jeszcze się na tym nie znam (jestem jeszcze młody a ten essi to mój 1 samochód).

Jaka jest kolejność modyfikacji wydechu, aby auto fajnie burczało, miało bassowy pomruk? Nie mówię tu o jakimś rżnięciu jak w calibrach 8v czy golfach II. Na dzień dzisiejszy 'coś tam siedzi' pod eskiem, fajnie buczy, jest bass, ale ten dźwięk jest za cichy, ledwo wyczuwalny dla ucha, a jak wkręcam wóz na obroty to już w ogóle tylko silnik słychać. W dodatku rurka wydechowa (celowo użyłem słowa 'rurka') ma może ze 3-4 cm średnicy. Chciałbym założyć jakąś fajną końcówkę, ale też nie wiem, czy sama końcówka wpływa jakoś znacząco na wydobywający się dźwięk?

Czytałem trochę, ktoś na forum napisał, żeby wyciągnąć ostatni tłumik ,a wtedy będzie 'ryczał jak wrc'. Można tak?

Pozdrawiam gorąco.

Mógłby ktoś doradzić jakiś konkret z allegro pasujący do Es mk4? Bo jak ja widzę tłumiki, strumienice, przeloty, to mi już się myli wszystko

Cytat:

2010-08-07 13:10:20, Seba pisze: Szukaj koncowego tlumika przelotowego z koncowkami Tobie podobajacymi sie Pasowac ogolnie zaden nie bedzie,ale kazdy mechanik zdala Ci to zalozyc. Tylko wybierz cos pasujacego do stylu escorta

Tak jak kolega napisał,a jak tego będzie za mało,wytnij katalizator i im więcej obrotów tym większy "hałas" .