[MKV] 1.8 16v 92r "Dlawienie" przy puszczeniu gazu... Rozw??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Niewiem jak to nazwac... na wolnych obrotach wszystko OK.... gazowanie i puszczanie gazu na wcisnietym sprzegle tez OK.... ale podczas jazdy na biegu gdy puszcze gaz to czesto bardziej lub mniej auto tak jakby sie dlawilo, szarpalo po czym sie normuje i jedzie sie normalnie... trwa to tak maks 2 sekundy po puszczeniu gazu... a gdy dodam odrazu gazu to efekt znika...

kiedys mechanik powiedzial mi ze mam przebicia na trzecim kablu WN, moze to byc przyczyna takiego zachowania??


[ wiadomość edytowana przez: swierszczu79 dnia 2010-04-15 20:05:48 ]
  
 
Przewod WN nie ma nic wspolnego z tym, gdyz Ty jesli puszczasz gaz to paliwo jest odcinane a wtedy czy iskra jest czy jej nie ma to nic nie robi, bo nie ma paliwa w komorach.

Problem masz z układem wtrysku/komputerem/okablowaniem/czujnikiem/ etc.

Najpierw zrob test kodo migowych, bo w przeciwnym wypadku bedziesz szukał a i tak nic nie znajdziesz.
  
 
Na probe odlacz VSS - pojezdzij na odlaczonym i zobacz czy jest roznica.
  
 
Kodow nie sprawdzalem bo niestety niemam za bardzo czym a na diode nie mam cierpliwosci

VSS odlaczalem, ale nie dalo to duzej roznicy....



Ale powodem takiego zachowania bylo prawdopodobnie uszkodzona sonda lambda...

Pare dni temu autko zaczelo mi dziwnie jezdzic, mulic, dziwnie reagowalo na gaz itp ogolnie jechalo sie topornie... a na wolnych obrotach bardzo nie rowno chodzil...

Okazalo sie ze mam uszkodzone przewody od sondy, a jeden z nich wogole oderwany z sondy... Kupilem nowa uniwersalna sonde BOSH i po podlaczeniu i okolo 50km przejechanych autko nagle zaczelo inaczej jezdzic... tzn lepiej

A najwazniejsze to to ze objawy o ktorych pisalem w pierwszym poscie zniknely

Po puszczeniu gazu autko lagodnie schodzi z obrotow, nie dlawi, nie szarpie....
  
 
Podepnę się pod temat bo podobne mam dolegliwości.
Silnik 1,8 RKC. U mnie podobnie z tym że czasem jak podczas jazdy puszcze gaz to obroty potrafią tak bujać że zgaśnie. Po dodaniu gazu kilka sekund jest ok. Przy rozruchu na zimnym silniku też faluje przez jakiś czas. Zauważyłem że przewód odpowietrzania skrzyni korbowej jest sparciały i włożyłem inny. Może on jeśli jest jakoś nienaturalnie wygięty nie ma średnicy odpowiedniej.
Druga sprawa kiedyś podczas jazdy przy puszczeniu gazu obroty były podwyższone do czasu aż nie stanęło auto. Teraz od razu stoi na 900obr.
czyli pewnie do sprawdzenia lambda i VSS ?
Może jakieś inne pomysły?
  
 
Cytat:
2009-11-22 23:05:19, swierszczu79 pisze:
... kiedys mechanik powiedzial mi ze mam przebicia na trzecim kablu WN, moze to byc przyczyna takiego zachowania?? [ wiadomość edytowana przez: swierszczu79 dnia 2010-04-15 20:05:48 ]


I to jest odpowiedź U ojca w mk7 1.4 było to samo, też przebicie na trzecim kablu WN. Wymienione razem ze świecami i auto już normalnie się zachowuje i nawet lepiej hula, mniejsze mulenie.
Jeszcze było też tak czasami że chodził na 3 garki, albo że jak się wciśnie gaz do oporu to się dusił. Wymiana kabli pomogła.
Oczywiście może też być taka sytuacja że u Ciebie kuleją kable + czujnik czy co innego, ale skoro kable mają przebicie to i tak należałoby wymienić - na pewno nie zaszkodzi.



[ wiadomość edytowana przez: Maylo dnia 2012-03-10 13:11:26 ]
  
 
Nie nie .Kable motorcrafty i świece prawie nowe. Najwyżej kilka miesięcy.
Gdzies mam instrukszyn do zeteca po portugalsku co prawda ale napisane jak zmierzyć domowymi sposobami wszelakie czujniki.
  
 
W Polskim WKŁ też masz opisane jak mierzyć czujniki.
  
 
Jeśli zawisa na obrotach po puszczeniu gazu dla mnie to prawie na pewno czujnik położenia przepustnicy.
Sam mam silnik RKC i przeszedłem przez sprawdzanie i wymienianie czujników i teraz wiem, że to właśnie czujnik położenia przepustnicy nie pozwala zejść szybko z obrotów. Jak go odpiąłem i zrobiłem rundkę z odłączonym to obroty spadały tak jak powinny, ale niestety bez tego czujnika reakcja na gaz jest bardzo opóźniona, więc na razie przypiąłem i tak jeżdżę czekając aż się znajdą na to pieniądze.

[ wiadomość edytowana przez: darek4488 dnia 2012-03-10 17:57:55 ]
  
 
taa tylko mi nie wisi na obrotach a nie podtrzymuje podwyższonych podczas kulania auta... Po puszczeniu gazu od razu obroty lecą na 900 jak napisałem wcześniej a powinny podtrzymywać sie podwyższone do czasu zatrzymania auta.
W książce naprawdę dużo jest na temat silnika zetec1,8 -wole portugalską wersję opisaną tylko dla tego silnika i osprzętu.