[MKVII] Przedziwne obroty silnika - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Pewnie że lepiej Szukałem wersji z takim krokowcem żeby podmienić na 1 min ale póki co nie trafiłem. Może dagadam się w serwisie żeby mnie powiadomili jak będzie takie auto choć oni mnie przekonywali że to silnik złom i nic nie pomoże
  
 
Cytat:
2009-11-26 21:23:07, JD2005 pisze:
Pewnie że lepiej Szukałem wersji z takim krokowcem żeby podmienić na 1 min ale póki co nie trafiłem. Może dagadam się w serwisie żeby mnie powiadomili jak będzie takie auto choć oni mnie przekonywali że to silnik złom i nic nie pomoże



A odpal auto i odepnij wtyczkę od krokowca, jeśli krokowiec jest sprawny to auto zgaśnie (tak mi kiedyś kumpel mówił i u mnie się sprawdziło)
  
 
Dzięki za pomysł, jutro to sprawdzę na pewno i napiszę jaki był efekt
  
 
Cytat:
2009-11-26 21:26:42, JD2005 pisze:
Dzięki za pomysł, jutro to sprawdzę na pewno i napiszę jaki był efekt


A jak zgaśnie i podepniesz wtyczkę, to parę razy zakręci zanim ponownie odpali (ale bez obaw, odpali)
  
 
Sprawdziłem Rozłączyłem silniczek i silnik nie zdechł. Spadły mu jedynie obroty z wysokich do niskich nieregularnych. Coraz bardziej myślę, że to jednak krokowiec. Może jednak zainwestuję w ten silniczek?
  
 
Jeśli krokowiec odłączysz i auto zgaśnie to krokowiec jest sprawny, ale to nie znaczy że działa w 100% poprawnie. Prawdopodobnie wystarczy go wyczyścić
  
 
Cytat:
2009-11-27 17:02:35, JD2005 pisze:
Sprawdziłem Rozłączyłem silniczek i silnik nie zdechł. Spadły mu jedynie obroty z wysokich do niskich nieregularnych. Coraz bardziej myślę, że to jednak krokowiec. Może jednak zainwestuję w ten silniczek?


najpierw spróbuj kupić jakiś tani używany, bo jak kupisz krokowca za ponad 400zł i nic to nie pomoże to cię ch** strzeli, lub szukaj kogoś kto ma taki sam silnik lub kogoś z 1,6 8V
  
 
Kolego qwet,proponuje przeczytać wszystko od początku i nie powielać innych
  
 
A Oto moje pytanie na które próbuje dostać odpowiedz potwierdzenie:

witam,
zauważyłem ostatnio problem w moim aucie MK VII kombi bolero 2 1,6 16V '99, nawet jak jest ciepły jak go zapalę to fajnie idzie obroty gdzies około 800 (tak jak zawsze) jak dam troche gazu i puszczę to już obroty nie wejdą na 800 tylko trzymają się około 1100-1200 non stop.
Wczoraj jechałem okolo 100KMh i miałem w czasie tej predkosci lekko ponad 2tys obrotów jak wcisnłąem sprzegło do końca to obroty powinny spaść do około 800 (czyli jazda na tzw luzie) a tu zamiast obroty sprdać same urosły do 4500 i trzymały tą wartość.

Potem jak to samo probowałem to za chiny przy sprzeglę wciśnietym czy przy biegu na luzie nie spadały mu obroty. Obroty spadają tylko wtedy gyd chamuje przy zmianie biegów na niższe.

Co to moze być i jak to wyleczy ć bo jak stoje w korku to trzyma non stop 1100 -1200 ale jak go wyłacze i włącze ponownie bez dodawania gazu to siedzi na tych 800 obrotach (gdy lekko dodam gazu to nie chce zejśc z tych 1100). Nawet jak go przegodziłem na drodze to nie pomogło jedynie obrotyy zeszły na postoju na ciepłym silniku z 1100 do 1000.


Z góry dzięki za pomoc
  
 
a potencjometr przepustnicy sprawdzony? wiele razy bylo to walkowane :/