[Venom_4x4] Neverending story - Strona 4

Jak było we wcześniejszych postach to sorry, umknęło mi to Ciekawy jestem o ile poprawi się modulacja na tych dwutłoczkowych zaciskach

Mały update.
Jednak prace czołgają się naprzód. Zawieszenie tylne zregenerowane w 100%. belka, drążki, wahacze wypiaskowane i wymalowane proszkiem. Dorobione i wymienione wszystkie tuleje. zregenerowane i pomalowane półosie. sprawdzony i wymalowany dyfer. Wymieniona (dorobiona) jedna tarcza kotwiczna. zregenerowane i pomalowane zaciski, wymienione klocki, tarcze, szczęki, łożyska, piasty, amory, sprężyny, przewody hamulcowe miękkie oraz sztywne i inne bzdety które jeszcze tam były.

w międzyczasie takie małe mody





[ wiadomość edytowana przez: Venom_4x4 dnia 2013-12-03 23:02:59 ]

moje zdanieznasz.

Trzeba mieć masę czasu, zapału i kasy żeby tak się bawić, dlatego kibicuję do końca Wiem ile to poświęcenia wymaga, także do boju Venom

jakiś apdejcik będzie?
ten obiecany szampan cały czas się chłodzi ale mnie ręka swędzi...

Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że ten czterołap to jakieś widmo.

Już niedługo u Ciebie:

rarytas niezły. Skąd wytrzasnąłeś?

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach

Musisz dobrze pilnować tej półki pod półkę...

Pawel, a kiedy skonczysz swojego pazdzierza?

widze, ze rarytas goni rarytas. nic sie nie pochwalisz wczesniej