[smallsize] RS2000 MKV - Strona 5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ja tam sie nie boje oddac go do elektryka. moze u ciebie w bielsku sa ciency elektrycy. ja swojego oddalem 4 razy i za kazdym razem bylo zrobione to co mialo byc, a nic innego nie ulegalo pogorszeniu. trzeba wiedziec komu oddac. ja nie mam czasu ani wiedzy, zeby grzebac w elektryce. nie znam sie oddaje do ludzi, ktorzy sie znaja. sa tacy, ktorzy maja dobra renome i daja rade ogarnac rsa. nie popadajmy w panike, ze to rs i zaden mechanik i elektryk nie dadza mu rady. auto jak auto tyle tylko, ze juz swoje lata ma i jak na escorta jedzie calkiem fajnie.


everlast jak elektryk nie da rady to przyjedz do krakowa i sie pobaw w mechanika-elektryka przy moim bolidzie. daje kase, wyzywienie i nocleg, a i jeszcze mozna zawsze cos lyknac i pozwiedzac
  
 
Co by nie było to przyjedź na zlot, pozaglądamy do niego i zobaczysz.
Oddawać escorta mechanikowi to droga sprawa, taniej jest samemu ale tak jak piszesz. Trzeba się znać ale i tu nie do końca prawda.
Jak ja kupowałem pierwszego escorta to nie wiedziałem gdzie jest pompa wtryskowa w dieslu.
Później znalazłem ulotkę klubową za szybą.
Nie jest tak tragicznie, elektryke samemu można sprawdzić.

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
Cytat:
2010-09-12 14:27:49, Kleszczak pisze:
Co by nie było to przyjedź na zlot, pozaglądamy do niego i zobaczysz. Oddawać escorta mechanikowi to droga sprawa, taniej jest samemu ale tak jak piszesz. Trzeba się znać ale i tu nie do końca prawda. Jak ja kupowałem pierwszego escorta to nie wiedziałem gdzie jest pompa wtryskowa w dieslu. Później znalazłem ulotkę klubową za szybą. Nie jest tak tragicznie, elektryke samemu można sprawdzić.



leszku z checia bym nim przyjechal. tylko problem w tym, ze jezdzi coraz slabiej. niby ma moc, ale ona sie konczy w pewnym momencie. jest odcinka i koniec. nie chce ryzykowac przymusowego postoju na trasie. nie bedzie nawet mnie mial kto scholowac do krakowa ( tfu tfu tfu ) dlatego robie to na miejscu. elektrykowi powiedzialem, zeby przelutowal skrzynke bezpiecznikow i znalazl przyczyne, ale jej nie usuwal bez mojej wiedzy, bo jesli sie okaze, ze to cos nie groznego i nie trudnego to sam to zrobie. narazie rs stoi, a ja czekam na telefon. mam nadzieje, ze do soboty rs znow bedzie smigal jak za dawnych lat i bedzie mi dane przyjechac do miedzybrodzia. zycie pokaze.
  
 
wiem że to ból ale na zlocie będzie kilka osób które sprawdzi organoleptycznie co za przyczyna. Każdy w końcu wozi ze sobą narzędzia, przecież to ford.

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
Cytat:
2010-09-12 18:12:32, Kleszczak pisze:
wiem że to ból ale na zlocie będzie kilka osób które sprawdzi organoleptycznie co za przyczyna. Każdy w końcu wozi ze sobą narzędzia, przecież to ford.




ja nie woze przynajmniej w rsie. w drugim od 6 lat jest skrzyneczka, ktora ( odpokac ) poki co nie byla potrzebna


[ wiadomość edytowana przez: smallsize dnia 2010-09-14 12:54:32 ]
  
 
Jednak padla pompa paliwa. Mechanik jechal do elektryka i na parkingu padla. Autko wrocilo pierwszy raz na holu. Dobrze, ze nie z moim udzialem
  
 
jest nowa pompa. problem pozostal. jutro auto do elektryka. rs marzen zamienia sie powoli w koszmar rozumie, ze moze sie cos zepsuc, zuzyc itp i kosztowac duzo, ale zeby nie miec pelnego zakresu obrotow? 4-5 tys i koniec do tego momentu idzie jak trzeba. potem szarpanie, odcinka ( w sumie nawet nie odcinka tylko tak szarpie, ze musze dac nastepny bieg. chyba, ze to jest piatka to zwolnic )
  
 
Wiesz, ja miałem taki sam objaw ale w innym aucie. Jednak zasada działąnia ta sama - u mnie był walnięty przepływomierz. Masz aby napewno sprawny?
  
 
Cytat:
2010-09-20 21:21:45, piotroski05 pisze:
Wiesz, ja miałem taki sam objaw ale w innym aucie. Jednak zasada działąnia ta sama - u mnie był walnięty przepływomierz. Masz aby napewno sprawny?



a Rs'ki chyba nie miały przepływomierza



[ wiadomość edytowana przez: Diviz dnia 2010-09-21 16:34:28 ]
  
 
Może być, ja z RS'em nigdy nie miałem do czynienia niestety
  
 
problem sie pojawil gdy z zettem stalem na swiatlach i dalem ognia i w tedy auto doszlo do 5tys i odcielo paliwo. wcisnolem sprzeglo i nagle obrotek z 5 tys wszedl na 7tys. przeskoczyl odrazu o te 2 tys. i od tamtej pory mam ten problem ( czyli jakies 2 miechy ). raz jest lepiej raz jest gorzej. szarpie autem. nie jestem w stanie jechac szybciej jak 180, bo w tedy szaprie, a raz mialem wystrzal jak chcialem na sile przekroczyc 180.


[ wiadomość edytowana przez: smallsize dnia 2010-09-21 06:50:14 ]
  
 
przecież nikt cie nie krytykuje

Ja już od dawna słyszę " zmień ten samochód! , ciągle coś przy nim robisz" a ja dalej go mam

Smallsize głowa do góry

  
 
jedyny plus nowej pompy jest taki, ze przy przekrecaniu kluczykiem jest o wiele cichsza.

[ wiadomość edytowana przez: smallsize dnia 2010-09-21 07:47:28 ]
  
 
small, masz tam kata? moze jest zapchany i nie ma sily, a komputer benzyna zalewa i silnik szarpie?
  
 
kat jest. tez juz o tym myslalem i jest ok. moj sasiad sie pytal jakiegos tam swojego znajomego i ten znajomy mowil, ze mial juz raz taki przypadek i ze winna jest elektryka. jutro ma dzwonic, bo musi pogrzebac w swojej literaturze jak on to ladnie ujol i powie co to jest albo gdzie w przyblizeniu szukac przyczyny tego szarpania/odcinania. w sumie to mi sie bardzo nie pali, ale jedyny minus tej sytuacji jest taki, ze jestem bez auta.
  
 
Dobra. A czy sprawdzałeś wiązkę tą do czujników przy silniku min. do cewek?

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
kleszczu z elektryki nic nie ruszalem. wiekosz czesc czasu ( od 4 tyg ) auto stoi u mechanika. mial dzisiaj byc u niego elektryk i sprawdzac wszystko. ja tylko przekazalem mechanikowi, ze elektryka w aucie ma byc cala sprawdzona i ewentualne braki, zniszczenia naprawione.
  
 
pamiatka po moim krotkim pobycie na zlocie


  
 
smallsize, na twoim miejscu sprawdziłbym edisa a konkretnie wiązke idącą do niego, jak masz coś z masą to podobne rzeczy się potrafią dziać łącznie z zupełnym unieruchomieniem. Jak coś to służe pomocą bo teraz mieszkam znowu w krk.
Pozdr.
  
 
Cytat:
2010-09-21 21:11:02, zeppelin pisze:
smallsize, na twoim miejscu sprawdziłbym edisa a konkretnie wiązke idącą do niego, jak masz coś z masą to podobne rzeczy się potrafią dziać łącznie z zupełnym unieruchomieniem. Jak coś to służe pomocą bo teraz mieszkam znowu w krk. Pozdr.



poszedl prv do ciebie