[MKVII] usterka Ford Escort - problem ze światłami

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam problem ze światłami to znaczy z włączaniem świateł . odpala za kazdym razie przednie swiatła ale tylnie się nie załaczja i podswietlenie zegarów tez sie nie załącza i nie piszczy bzyk od swiatel ... dopiero po kilkunastu razach przekrecania wlacznika on/off odpala wszystkie swiatla i zegary ...?

czy to moze byc wina bezpiecznikow czy moze wlacznika świateł ? moze mieliscie kiedys taki problem ?



[ wiadomość edytowana przez: Pre100n dnia 2013-08-18 23:01:59 ]
  
 
Przełącznik zespolony.
  
 
mowisz tez mi sie tak zdaje to musze kupic ten caly moduł swiatla wycieraczki .... dziekuje za szybka reakcje i pomoc )))))
  
 
nic nie kupuj. jak masz wd 40 to psiknij na wylaczonym zaplonie delikatnie i przekrec pare razy jakbys chcial wlaczyc swiatla, po prostu styki sie zasniedzialy pewnie. dwa dni temu mialem to samo
  
 
WD40 nie służy do naprawy i ochrony styków. Użyj czegoś odpowiedniego do styków elektrycznych. Choć najlepsza technika jest rozłożenie, oczyszczenie i konserwacja wazelina techniczna,przy okazji można sprawdzić stan kabli w środku przełącznika.
  
 
dziekuje za pomoc a co do rozbiórki tego modułu to jak za to sie zabrać wie ktos ? moze by mi ktoś udzielił instrukcji ... to moze zrobie to sam ... Dziki jeszcze raz
  
 
Wystarczy delikatnie poszukać:

http://grakkus.republika.pl/naprawaprzelacznikaswiatel.htm
http://www.fordescort.org/content/view/65/45/
http://www.samnaprawiam.com/poradniki-4227-naprawa-przelacznika-zespolonego-swiatel-dlugich-mk7-ford-escort.html

https://www.google.com/search?hl=pl-PL&ie=UTF-8&source=boatbrowser&q=przelacznik+zespolony+escort+naprawa