[Tevenet] MKIV RST Replica

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,

Postanowiłem założyć swój wątek ponieważ ostatnio coraz więcej działam przy swoim autku a i plany są coraz bardziej ciekawe.
Escorta MK4 1,4 CL kupiłem jakieś trzy lata temu jako zupełnie gołą serię. Z zewnątrz prezentował się bardzo ładnie (czarny, wysoki połysk, spoiler RS).



Silnik 1,4 CVH na gaźniku Weber DFTM z instalacją gazową raczej sportowych osiągów nie zapewniał. W środku autko też jakieś cudownie zadbane nie było i w sumie nie wiem dlaczego tak polubiłem ten samochód. Może dlatego, że mam słabość do starych Fordów.
Tym egzemplarzem nie nacieszyłem się zbyt długo, wymuszenie pierwszeństwa przejazdu i auto do kasacji. Nadmiar ambicji spowodował, że zamiast poszukać jakiegoś innego auta uparłem się, że odbuduję mojego Esia. To była zapewne kluczowa dla mojego życia decyzja, gdybym jej nie podjął to pewnie aktualnie jeździłbym jakimś Golfem i nie miał nic wspólnego z tym forum.



Jakieś pół roku męczarni z autobusami i otomoto przyniosło finalnie efekt w postaci kolejnego 1,4 CVH. Egzemplarz w kolorze srebrnym, świeżo sprowadzony z Niemiec. Silnik 1,4 na jednopunktowym wtrysku CFI. Przejechałem po niego ponad 450 km i gdy przybyłem na miejsce to nie byłem zadowolony. Można by nawet powiedzieć, że byłem mocno zdegustowany. Auto brudne, śmierdzące, bardzo zaniedbane. Jednak po takiej trasie nie opłacało mi się wracać z pustymi rękoma dlatego po negocjacji ceny auto przyjechało ze mną do Krakowa (zapłaciłem za niego prawie dwa razy mniej niż było w ogłoszeniu).
Oczywiście moje auto musiało być czarne z związku z czym rozebrałem go do gołej blachy. I wtedy zaczęło mi się bardziej podobać ponieważ jak na ten rocznik było w całkiem dobrym stanie blacharskim. Jedna dziurka w podłodze i konieczność wymiany drzwi kierowcy (uszkodzenie mechaniczne) oraz wstawienie reperaturek błotników tylnych zakończyły pracę nad blacharką. Rozebranie całego auta pozwoliło stwierdzić, że raczej był to egzemplarz bezwypadkowy, zaniedbany dopiero w kraju. Później nastąpiła wymiana silnika i wiązki elektrycznej (pozostał gaźnik i LPG :] ). Taki mały drobiazg dodany na tym etapie to boczne kierunki z Mondeo mk1. Auto pomalowałem na czarno, lakier wysoki połysk, jednak… No zdecydowanie lakiernika ze mnie nie będzie. Malowałem w zimie, w niedogrzanym garażu, troszkę zbyt gęstym lakierem no i wyszło jak wyszło  Skórka pomarańczowa i ogromne zacieki (nie wiem dlaczego tego nie spolerowałem od razu) pozostały ze mną do dnia dzisiejszego. W planach jest oczywiście malowanie całego auta, tym razem jednak elementami dodając do tego doświadczenia z poprzedniego malowania mam nadzieję, że się wszystko uda.
Autkiem chwilę pojeździłem, dodając między innymi alufelgi Ford RS 13”, jednak bez większych modyfikacji.
Zimą zeszłego roku kupiłem na części czerwone XR3i 1,6 na wielopunkcie z pełnym ospoilerowaniem z RST. Sporo części z tego auto już w moim wylądowało, sporo jeszcze wyląduje.



Silnik 1,6 rozebrałem na części, wymieniłem wszystkie uszczelki, głowica poszła do planowania, zawory były sprawdzane pod względem szczelności, reszta organoleptycznie wyglądała ok. Razem z silnikiem wymieniony został gaźnik na Weber 2V TLD z Forda Sierry (nadal pozostała instalacja LPG). Oczywiście po takiej zmianie można odczuć znaczny przyrost mocy, szczególnie, że jak się okazało po demontażu mój poprzedni gaźnik miał uszkodzoną drugą przepustnicę w związku z czym nie działał drugi przelot.





W aucie zamontowane również są: hamulce z RST, zawieszenie z XR3i (nie zauważyłem, żeby jakoś specjalnie różniło się od mojego poprzedniego), centralny zamek z pilotem, jakieś podstawowe car-audio (radio, cztery głośniki, subwoofer aktywny). Aktualnie na stanie pół-kubełki z XR3i jednak jutro montuję oryginalne Recaro z MK4.







Kupiłem również mechanizmy elektrycznych szyb, brakuje mi w tym momencie uchwytów, w których montowane są przyciski (jeśli ktoś ma proszę o kontakt na priv). Na ostatniego spota krakowskiego w ramach odrobiny ekstrawagancji założyłem czerwoną maskę z wlotami z RST (wrażenia mieszane ale maska na pewno pójdzie w kolor).



Plany są dosyć duże, jednak najpierw muszę doprowadzić autko do stanu używalności ponieważ okresowo potrafi sprawiać problemy (trzeci raz wymieniałem łożyska z tyłu w ciągu trzech miesięcy ;] ),
W najbliższym czasie planuję:
• Zamontować fotele Recaro
• Zamontować elektrycznie regulowane szyby oraz lusterka
• Pomalować auto od nowa
• Założyć ospoilerowanie od RST
• Białe kierunki (boczne i przednie)
• Może jakieś inne felgi?
Z bardziej odległych planów:
• Założenie układu klimatyzacji (taki kaprys)
• Silnik RST
Aktualnie mam również dylemat co do wyglądu tylnej części Escorta, mianowicie czy zostawić tą lotkę, która jest aktualnie (Ford RS) czy założyć lotkę od RST (taką jak na zdjęciu).



Z góry dziękuję za wszystkie podpowiedzi i gratuluję jeżeli znalazł się ktoś, komu chciało się przebrnąć przez ten nad wyraz długi i nudny tekst (wystarczyło jedno piwko i nastąpił przerost formy nad treścią ;P)


[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2010-10-08 19:50:07 ]

[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2010-11-09 20:38:13 ]

[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2011-02-01 22:28:08 ]

[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2011-02-01 22:29:05 ]

[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2011-02-07 22:54:52 ]

[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2011-02-18 22:16:50 ]

[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2011-03-15 18:54:25 ]

[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2011-04-23 21:39:39 ]

[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2011-05-28 11:16:19 ]

[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2011-06-02 21:56:27 ]

[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2011-06-02 22:15:52 ]

[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2011-06-16 22:38:33 ]

[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2011-07-21 19:27:48 ]

[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2011-09-05 21:13:28 ]

[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2011-09-25 20:28:39 ]

[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2011-12-08 07:10:15 ]

[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2012-03-17 13:20:01 ]

[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2012-06-10 20:43:39 ]

[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2012-06-30 15:11:31 ]

[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2012-07-16 20:41:00 ]

[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2012-07-16 20:41:24 ]

[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2012-08-25 22:45:08 ]

[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2012-12-01 15:46:12 ]

[ wiadomość edytowana przez: tevenet dnia 2013-01-24 20:03:07 ]
  
 
dobrze się czyta
Autko fajne i plany niczego tez sobie
Powodzenia
  
 
Gratuluje samozaparcia w boju nad odbudowa autka.Tekst nie był znowu aż taki długi. Też się sam zastanawiam nad tym czemu jeszcze utrzymuje swoje auto w użytku? Z dostępnością części coraz ciężej i nie wiem jak długo da się utrzymać takie autka na chodzie! Pozdrawiam
  
 
Malowanie konieczne Działaj działaj dasz rade Powodzenia
  
 
hehe walcz bo coraz mniej tych fur na drogach jak coś mam zawias w bdb stanie do mk4
  
 
Ja gratuluję decyzji, która dla przeciętnego człowieka jest w dzisiejszych czasach niezrozumiała.

Zdecydowanie z zewnątrz i wewnątrz najlepiej by było jak by wylądał jak RST. Czeka cie duuuuzo pracy i spotka ciebie wiele przeciwności a także bedziesz słyszał gadki typu "po co ładować kase w to zamiast kupic soie audi".

Najważniejsze, żebyś miał własną koncepcję wyglądu auta, zaplanował prace, uzbroił się w cierpliwość (bo to potrwa miesiące) i uodpornił się na suszenie głowy przez postronnych ludzi.

Systematycznie dążyć do celu a w efekcie się bardzo opłaci.
  
 
pakujesz w niego jak ja w swojego. przynajmniej w kraku nie czuje sie samotny moze zaczniemy sobuie pomagac? co prawda ty masz MKIV, a ja RS MKV, ale przynajmniej escorty
  
 
a ja bym tą liste odwrucił do góry nogami. Jak motor jest konkretny pod maską to i bez tych foteli czy klimy auto już nabiera sporo uroku dla właściciela
  
 
Piotrek trzymam kciuki za końcowy efekt ja też ostatnio tylko słyszę: .. opłaci ci się to robić? 16 letni ford,itp,itd( essi mój już u blacharza dostaje progi,a w srodę remont silnika z prawdziwego zdarzenia) i wiesz co usłyszałem z czego jestem dumny,otóz mechanik któremu powierzyłem essa załozył sie z swoim kolegą że nie znajdzie koleś ani jednego parcha na aucie o piwo symboliczne ale rozwartą japę gostka jak zobaczył essa to nawet finansowa riuna za remont jest jak miód
  
 
Cytat:
2010-07-10 22:13:15, piotroski05 pisze:
a ja bym tą liste odwrucił do góry nogami. Jak motor jest konkretny pod maską to i bez tych foteli czy klimy auto już nabiera sporo uroku dla właściciela



Kolejność działań jest z tego co czytam prawidłowa, czyli najpierw buda, potem reszta. Tyle że następne po budzie powino byćsilnik z osprzętem i elektryka, a potem zamykanie wszystkiego pokolei.
  
 
Jeżeli chodzi o suszenie głowy przez innych to już dużo się tego nasłuchałem i mam to gdzieś... Ja po prostu lubię to auto. Jest oryginalne, naprawdę mało tego jeździ po mieście (przynajmniej w Krakowie).

Kolejność na liście nie jest przypadkowa. Ospoilerowanie, elektryczne szyby itp. to są rzeczy, które już posiadam i czekają tylko na montaż. A silnik RST kompletny z wiązką nie dość, że trudno będzie znaleźć to i koszta zapewne spore a w dodatku pewnie i tak motor do remontu, turbina do regeneracji itp. Escort służy mi jeszcze aktualnie jako auto na co dzień, a wymiana silnika z wiązką znowu by pewnie chwilę potrwała... Dlatego niestety RST jest na dole listy ale jeśli nadarzy się jakaś okazja to kto wie

Klima prawdopodobnie dopiero w przyszłym sezonie ponieważ nie mogę znaleźć żadnego kompletu w rozsądnych pieniądzach...

Dzisiaj w aucie wylądowały fotele Recaro i muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony (zarówno z jazdy jak i samego wyglądu). Jakieś fotki wrzucę jutro. Wymieniłem również tylne hamulce na takie z RST i teraz mam już komplet (przód wrzucony wcześniej).

Dziękuję wszystkim za wsparcie ponieważ rzeczywiście zazwyczaj słyszę, że to nie ma sensu i żebym kupił inne auto I prawdopodobnie niedługo kupię ale Escort zostanie

P.S. Myślałem o jakimś piwnym zlocie w Krakowie to moglibyśmy trochę ponarzekać na te Escorty
  
 
Kolega MaRRecki miał dostęp do praktycznie kompletnego silnika RST za 600zł bez alternatora . Warto było by się z nim skontaktować
  
 
No i ladny opisik Twojego autka... A na spocie pytalem Cie czy oprocz maski silnik tez wstawiasz to Cie zagadali i mi nie odpowiedziales

ps. To jest nas troje w okolicy bo ja do swojego tez laduje kupe kasy pewnie juz poszlo ponad dyche w mojego
  
 
jeszcze thomas jest wiec jest 4
  
 
Thomasa trzeba na silnik RSa namówić
Ja w swojego w sumie dużo kasy nie ładuje ale sporo pracy i czasu bo wszystko robię sam Chociaż i tak pewnie wrzuciłem kilka razy więcej niż to auto jest warte
  
 
Cytat:
2010-07-11 13:21:28, tevenet pisze:
Thomasa trzeba na silnik RSa namówić Ja w swojego w sumie dużo kasy nie ładuje ale sporo pracy i czasu bo wszystko robię sam Chociaż i tak pewnie wrzuciłem kilka razy więcej niż to auto jest warte



to trzeba sie spieszyc, bo jego bolid idzie w srode do mechanika.

jak chce tanio jezdzic to ja mam instalke gazu do rsa i bedzie szybki i tani
  
 
Cytat:
2010-07-11 13:21:28, tevenet pisze:
Thomasa trzeba na silnik RSa namówić

za pózno koledzy ja swojego raczej naprawię i tanią jazdę znów mam a dziś juz ma nowe progi,w środek kardiolog mu serce naprawi i będę happy swoją drogą jakbym miał jeszcze niepotrzebne 2 tysiaki na zbyciu i nie miał remontu mieszkania na głowie to juz bym założył silnik 1,8 od clippera ale na sekencję się nie będę zadłużał bo mi naprawia taniej essa
  
 
Cytat:
2010-07-11 00:11:13, tevenet pisze:
Jeżeli chodzi o suszenie głowy przez innych to już dużo się tego nasłuchałem i mam to gdzieś... Ja po prostu lubię to auto. Jest oryginalne, naprawdę mało tego jeździ po mieście (przynajmniej w Krakowie). Kolejność na liście nie jest przypadkowa. Ospoilerowanie, elektryczne szyby itp. to są rzeczy, które już posiadam i czekają tylko na montaż. A silnik RST kompletny z wiązką nie dość, że trudno będzie znaleźć to i koszta zapewne spore a w dodatku pewnie i tak motor do remontu, turbina do regeneracji itp. Escort służy mi jeszcze aktualnie jako auto na co dzień, a wymiana silnika z wiązką znowu by pewnie chwilę potrwała... Dlatego niestety RST jest na dole listy ale jeśli nadarzy się jakaś okazja to kto wie Klima prawdopodobnie dopiero w przyszłym sezonie ponieważ nie mogę znaleźć żadnego kompletu w rozsądnych pieniądzach... Dzisiaj w aucie wylądowały fotele Recaro i muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony (zarówno z jazdy jak i samego wyglądu). Jakieś fotki wrzucę jutro. Wymieniłem również tylne hamulce na takie z RST i teraz mam już komplet (przód wrzucony wcześniej). Dziękuję wszystkim za wsparcie ponieważ rzeczywiście zazwyczaj słyszę, że to nie ma sensu i żebym kupił inne auto I prawdopodobnie niedługo kupię ale Escort zostanie P.S. Myślałem o jakimś piwnym zlocie w Krakowie to moglibyśmy trochę ponarzekać na te Escorty



Chciałbym zwrócić uwagę na jedną rzecz, mianowicie jeśli chcesz zainwestować w klimę i zamontować do silnika 1.4 to uważam to za niefortunny pomysł. Dlatego, że klima w escortach jak jst załączona bardzo mocno obciąża silnik, co znacznie się odczuwa na jego wydajności. Dopiero przy 1.8 115ps z załączoną klimą można w miarę normalnie się poruszać ( w sensie konkretnie, trasa, miasto). Jeśli planujesz w przyszłości pokusić się o zmianę silnika na kultowy 1.6 RS Turbo, to proponuję ci kaskę przeznaczoną na klimę włożyć w remont nowego silnika, a potem myśleć o klimie.

Mówię to abyś nie zniechęcał się niefortunnym wyborem kolejności zakupów i prac w aucie, bo jeśli trafi ci się RST, to i tak będziesz pruć tą klimę i kładł na nowo.
  
 
Cytat:
2010-07-13 21:26:03, Tigerbart pisze:
Chciałbym zwrócić uwagę na jedną rzecz, mianowicie jeśli chcesz zainwestować w klimę i zamontować do silnika 1.4 to uważam to za niefortunny pomysł. Dlatego, że klima w escortach jak jst załączona bardzo mocno obciąża silnik, co znacznie się odczuwa na jego wydajności. Dopiero przy 1.8 115ps z załączoną klimą można w miarę normalnie się poruszać ( w sensie konkretnie, trasa, miasto). Jeśli planujesz w przyszłości pokusić się o zmianę silnika na kultowy 1.6 RS Turbo, to proponuję ci kaskę przeznaczoną na klimę włożyć w remont nowego silnika, a potem myśleć o klimie. Mówię to abyś nie zniechęcał się niefortunnym wyborem kolejności zakupów i prac w aucie, bo jeśli trafi ci się RST, to i tak będziesz pruć tą klimę i kładł na nowo.



Z tym, że ja aktualnie mam 1,6 CVH z XR3i na gaźniku z Forda Sierry (powinien mieć jakieś 90 KM). A co do klimy to chyba rzeczywiście chwilowo sobie dam spokój bo są ważniejsze wydatki. Ale pozostaję czujny i jak się coś trafi to chyba się skuszę.
  
 
spoko ze kolejne mk4 sie odradza

z moich doswiadczen wynika ze najlepiej wyglada mk4 w oryginalnych pelnych pakietach...czyli jesli rst progi to tez i spojler rst (najlepiej spec90) ale tez zderzak spec90 (nie garbaty)

jesli rs line to dokladki tyl, progi, przod do zderzaka garbatego.

w tej konfiguracji co masz to pierwsze co to bym zderzak zmienil przedni na spec90 bo ten jest typowo z nizszych modeli i kiepsko wyglada.

maske pomaluj i zakladaj...duuuzo daje

generalnie widze ze podobnie jak ja idziesz...tzn gole autko i dokladamy oryginalne 'bajery' ;]

aha...bede najpewniej mial oslony/raczki na el. szybki

mam tez kierunki te kwadratowe biale

pozdro