Polonez caro swap m20b25 - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Nie kombinuj tylko sobie kup most od Volvo, albo od FIAT'a 132/Argenty. One są przystosowane do takich obciążeń.
  
 
AA zdięcie - to pewien mod mi podesłał niechcący
jest jakiegoś forum - tak teraz młodzi i wściekli robią tujnik
i dziwią się że nie jeździ - podsyłają fotki - z pytaniem co jest nie tak bo pospawałem tryby buhahahaha !
  
 
haha bez kitu tak to jest jak ktos najpierw robi a potem myśli.. kolego grzech pewnie bede musiał tak zrobić tylko zeby cos sie trafilo trzeba poczekać, juz kiedys obserwowałem allegro w poszukiwaniu owych mostów i pojawiał sie jeden na pare miesiecy moze dluzej...Mój plan B to kupić most po regeneracji ,800zł taki kosztuje,nawet jakby wytrzymał rok to dobrze.
A tak z innej beczki ,przerabiał ktos temat nitro?
  
 
Po regeneracji, to chyba nie od Poloneza? Takiego obciążenia to on długo i tak nie wytrzyma.
  
 
Cytat:
2011-05-25 17:15:28, hatsan pisze:
haha bez kitu tak to jest jak ktos najpierw robi a potem myśli.. kolego grzech pewnie bede musiał tak zrobić tylko zeby cos sie trafilo trzeba poczekać, juz kiedys obserwowałem allegro w poszukiwaniu owych mostów i pojawiał sie jeden na pare miesiecy moze dluzej...Mój plan B to kupić most po regeneracji ,800zł taki kosztuje,nawet jakby wytrzymał rok to dobrze. A tak z innej beczki ,przerabiał ktos temat nitro?



Poszukaj dyfra ze szperą, zapytaj Walezego albo Kanię z forum fiat nad the furious.
  
 
Twoje ?
  
 
Tak jest
Teraz trwa zbiórka na lekkie poprawki,obecnie mam do zamontowania hamulce na przod z opla calibry zaciski i tarcze,na tył beda z tracka bo takowy most po regeneracji planuje kupić,ze szpera niema sensu nic szukać bo nie będzie jazdy normalnej.Znowu z volvo 240 diesla przelozenia beda za długie,bo dłuższe niż z 1.9d polonezowskiego z kolei volvo benzyna za krótkie- krótsze od roverowskiego wiec pozostaje mi seria.. Był jakiś czas temu taki projekt tylko na turbo ,na innym forum kolega tomyboy wstawił turbo 2.7 do poloneza i twierdzi,że dosc wytrzymałe sa te mosty bo długo na nim jezdził,mozna by było w to wierzyć,huczą długo ale tak szybko sie nie rozpadną jak wszyscy piszą.No ale wszystko wymaga,czasu,zdrowia,i pieniedzy a narazie brak wiec przerwa.

Ciekawe co to warte:


chip bmw m20

Każdy koń sie liczy,a pieniadze nie duze,mozna by było spróbować.
Miałem kurcze wybrać sie na zlot do czerniewic ale w tym roku sie nie udalo moze w nastepnym...Hamownia by sie przydała.
  
 
Hamulce przód juz zamontowane,dawca opel calibra 2.0 16v,tarcze wentylowane.Z mocowania polonezowskiego zacisku zrobiłem sobie flansze,i na otwory z calibry przewierciłem i nagwintowałem fi12 na sruby wszystko skręcone i dodatkowo po spawane do okoła aby sie czasem nie odkreciło.Efekty sie zobaczy po dluzszej jezdzie probnej,dzisiaj była tylko po osiedlu i różnica jest zauwazalna,nie trzeba tak dusic na pedal zeby hamowało,zobaczymy przy wiekszej predkosci..

Napewno jest wieksza płaszczyzna nacisku na tarcze bo wieksze klocki,wiekszy tłoczek,i prowadnice zacisku płynnie chodzą nie to co te blaszki polonezowskie...






  
 
Cytat:
2011-07-23 23:19:37, hatsan pisze:
... Napewno jest wieksza płaszczyzna nacisku na tarcze bo wieksze klocki,wiekszy tłoczek,i prowadnice zacisku płynnie chodzą nie to co te blaszki polonezowskie... ...



I tak najważniejsza jest średnica tarczy. Jaka ona jest ?
  
 
Gratuluję fajnego autka i solidnej roboty

A co do mostu, to zależy na czym Ci bardziej zależy. Jak kręcisz się wokół komina, to krótkie przełożenie będzie ok, ale na trasie po kilku dłuższych wycieczkach będziesz płakał IMHO 3,73 dla tego silnika to rozsądne minimum na długie dystanse.

Zrobiłeś już porządek z zegarami?

Leon, za katalogiem Foty te tarcze mają 256mm. Szału nie ma, ale przynajmniej wentylowane.
  
 
dzieki Piter ,tarcz nie mierzyłem ale porownujac z wielkosci do tych co były to są troche wieksze... Hamowanie sie polepszyło znacznie,teraz jest dla mnie wystarczające i osiągnołem to co chciałem jeśli chodzi o hamulce.Teraz pewnie i tak nie założe felg 13' bo zacisk mi nie pozwoli,ale nie myśle ze ktos bedzie chcial 13' do takiej gabloty zakladac.Jeśli chodzi o most siedzi teraz 10:41 i mówiąc szczerze takie przełożenie mi odpowiada,wczesniej bylo 4.3 ale troche przy krotki.
Piter 3.7 miał w bemce ten silnik orginalnie lecz po przejazdzce w poldzie na moscie 3.9 doszedlem do wniosku,że jest za długi ,w zasadzie nie uzywał bym 5 biegu.Z kolei 4.3 za krótki ,chociaz jak juz pisałem na 4 biegu pojechał ok.170km/h a nie widze potrzeby w polonezie szybszej jazdy,nie powiem,że strach bo jeśli chodzi o podzespoły to wszystkie mocowania zostały wzmocnione,podłuznice no i teraz hamulce,na drodze prowadzi sie go pewnie i dość przyjemnie,wspomaganie tez działa elegancko

Z zegarami juz wiecej sie zrobić nieda-ogólnie wszystkie kontrolki działają oprócz predkosciomierza i lekko oszukujacego obrotomierza.

obrotomierz narazie sobie daruje bo da sie do niego nauczyc ale predkosciomierz będzie elektroniczny-

predkosciomierz

do tego będe musiał umiejscowić czujnik vss mysle na wale napedowym mozna by było zamontowac pierscien taki z ABSu i czujnik by mial sygnal ewentualnie przy poł ośce gdzies.


Niedlugo planuje poldka zwazyć i rozejrzec sie za hamownią,bo podejrzewam,iż wazy sporo(nie oszczedzałem na wygłuszeniach i materiałach)wiec jak i co wyjdzie dam znac
  
 
O 13" możesz zapomnieć z całym spokojem. W poldku miałem hamulce Lucasa od Trucka (260mm) i stalki 14" były niemal na styk.

Co do mostu, to przejrzałem tabele i w sumie ten 4.1 może być ok tym bardziej, że nie zamierzasz bić rekordów prędkości.

A co do masy, to obstawiam przedział 1250-1280kg, ale spoko, mieścisz się w widełkach przewidzianych dla E30. W sprincie do setki powinieneś spokojnie zmieścić się poniżej 7,5s

Obrotek polonezowski gdzie masz podłączony?
  
 
oj ponizej 7,5s moze byc ciezko..
obrotomierz bierze impuls z cewki bmw
  
 
Dzisiaj polonez został ważony i miał byc hamowany lecz niestety hamownia dopiero na październik...
A waga poloneza wynosi 1230kg czyli o jakies 100kg ciezszy od zwyklego.Zdziwiłem sie,bo tyle co tam dowalilem mat wygluszajacych i sam car audio wazy z 30kg,profile i płaskowniki ktore wspawałem do wzmocnienia tez waza pewnie okolo 20kg wiec sam silnik 2.5 wraz ze skrzynią nie jest duzo ciezszy od polonezowskiego ukladu napedowego,jakies lzejsze stopy...a tak kazdy prorokował w okolicy ze to za ciezki silnik ze nie bedzie hamowalo itp.