[Maylo] koniec... - Strona 4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Oczywiście będzie coś mocnego, bez gazu. Planuję wpierw zakup autka do pracy, potem gdy te mi się zwróci i zacznie zarabiać to będę szukać essa.
Pozdro
  
 
Cytat:
2012-12-16 10:43:46, smallsize pisze:
nie jest to oryginalne F1, ale jezeli wlasciciel pisze prawde to za ta cene warto.



To jest F1 oryginalny . Był kiedyś na tym forum ale nikt z was go napewno nie poznaje bo jego stan byl skrajnie inny
  
 
Cytat:
2012-12-17 22:37:25, Intel pisze:
To jest F1 oryginalny . Był kiedyś na tym forum ale nikt z was go napewno nie poznaje bo jego stan byl skrajnie inny

Ten co miał wlot powietrza na masce zrobiony?
  
 
Niee , był w oryginale i oryginalnym kolorze i zaniedbany , z okolic Białegostoku .
  
 
To może ten co nim Łukasz jeździł? Zżarte miał drzwi kierowcy wokół zamka i sam potrafił odpalić i po parkingu hasać? Jeśli tak to pod ogromnym wrażeniem jestem.......
  
 
Cytat:
2012-12-18 12:31:19, czapa_74 pisze:
To może ten co nim Łukasz jeździł? Zżarte miał drzwi kierowcy wokół zamka i sam potrafił odpalić i po parkingu hasać? Jeśli tak to pod ogromnym wrażeniem jestem.......



To ten Dzwi wymienione tak ze zrobiony jest dość solidnie
  
 
i ten co za nim Luksas jeździł, nie długo nacieszył się właściciel.

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
A czy ten Łukasz mieszka w okolicach moniek nad białymstokiem ?
  
 
Nie, mieszkał w Dąbrowie Białostockiej, ale o ile ja wiem odsprzedał za parę groszy komuś z okolic właśnie Moniek.
  
 
No to ja go kupiłem własnie od tego z moniek i potem sprzedałem koledze który go tak ładnie zrobił
  
 
Szkoda tylko, że włożył kuchenkę gazową do niego
  
 
Cytat:
2012-12-19 22:50:26, Dumahh pisze:
Szkoda tylko, że włożył kuchenkę gazową do niego


Ma sie w glowie, ma sie w portfelu i moze dzieki temu zarobil na focus'a ST czy cos a ty masz swoje bledne przekonania i bulisz po 60zl wzwyz za 100km, ale kto bogatemu zabroni, nie??
  
 
Cytat:
2012-12-20 13:31:17, Seba pisze:
Ma sie w glowie, ma sie w portfelu i moze dzieki temu zarobil na focus'a ST czy cos a ty masz swoje bledne przekonania i bulisz po 60zl wzwyz za 100km, ale kto bogatemu zabroni, nie??



Silników mających potencjał jakiejś tam mocy się nie zagazowuje, to moje przekonanie, a jeśli masz inne to Twoje zdanie z którym nie muszę się zgodzić. Nie stać mnie na benzynę i mocny silnik, to kupuję seicento z gazem itp.

RS 2000 to nie auto do gazu. W głowie mam, w portfelu też mam, RS-a też mam, gazu nie mam i swoich przekonań nie zmienię

P.S. I najważniejsze. Bogaty nie jestem

P.S.2. Do wszystkich zwolenników gazu w mocnych silnikach. Wyrażam tylko swoje zdanie, nie zaczynam wojny na ten wałkowany od lat temat. Jakby wszyscy ludzie mieli takie samo zdanie, świat byłby zbyt nudny


[ wiadomość edytowana przez: Dumahh dnia 2012-12-20 23:13:30 ]

[ wiadomość edytowana przez: Dumahh dnia 2012-12-20 23:21:18 ]
  
 
Podzielam częściowo zdanie kolego niżej, RS to samochód z potencjałem i szkoda wkładać mu gaz, tym bardziej ze mało ich jest na naszych drogach i za granicą, ale z drugiej strony znam faceta co ma gaz w audi a8 quattro 4.2.
  
 
W temacie gazu w niektórych autach nie ma racji, raczej są argumenty sensowne i argumenty w stylu "bo tak mi się podoba" Jak silnik znosi gaz dobrze, jeździ się na tyle sporo, że instalacja się zwróci to nie ma co przeżywać tylko trzeba gazować i jeździć pół darmo
  
 
Kazdy robi jak lubi. Ja mam gaz i bedę miał bo robie bardzo dużo kilometrów i chce oszczędzać. Jeździłem porsche cayenne turbo i mercedem s klasą z gazem i nie widziałem w tym nic złego(to nie moje ale kilka osób wie skąd są miedzy innymi owe auta).
  
 
Cytat:
2012-12-20 23:06:28, Dumahh pisze:
Silników mających potencjał jakiejś tam mocy się nie zagazowuje, to moje przekonanie, (..)



A ono z czegoś wynika czy tak po prostu bez argumentów? Dla mnie bzdura
  
 
Cytat:
2012-12-21 07:11:38, tevenet pisze:
A ono z czegoś wynika czy tak po prostu bez argumentów? Dla mnie bzdura



Kupując RS-2000 mam świadomość, że nie jest to auto na dojazdy do kościoła. Nie szukam oszczędności, jakbym szukał to patrz co napisałem poniżej o Seicento.
RS ma sportowe zacięcie i wydaje mi się grzechem kaleczyć taki dobry silnik gazem.

Dla Ciebie kolego to bzdura, a dla mnie nie

Kończę tą dyskusję, wsiadam w swojego RS-a i jadę zrobić 100 km za 60 zł
  
 
Maylo nas zabije za taki offtopic
Moje dwa zdania na temat gazu .Rsa mam od 5 lat . ponad 3 jezdziłem na benzynie od 2 mam gaz . Refleksje są takie ze jak by to było moje 2-3 auto na weekendy to gaz odpada ale do codziennego użytku to nie wyobrażam sobie powrotu do samej pb . Jeżeli jade na lpg i widze koleszke w vti np to poprostu przełanczam na benzynę . Przy dobrze zamontowanej sekwencji gaz z niczym nie przeszkadza. Tylko takich sytuacji gdzie potrzbuje pełnej mocy jest jedna moze dwie w miesiącu a całą reszte jeżdze na lpg Reasumując uważam ze każdy powinien robić jak mu pasuje bo czy na gazie czy na benzynie i tak kiedyś te podłużnice ugniją i belka wypadnie
  
 
Intelku, wcale się nie przejmuję Jak trzeba będzie, to odpowiednia osoba wyczyści i się kłódeczkę założy.