[Maylo] koniec...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No i w końcu ja się doczekałem swojego Essiego
Po krutce przedstawiam:
Escort MKVI 1.6 16v 90 koników napędzanych podtlenkiem.
Wersja nadwozia hatchback, a z ciekawszych rzeczy to:
- lampy przednie RS/XR, wraz ze zderzakiem z halo
- półkubły z XR'a
- białe oryginalne tarcze zegarów z pomarańczowymi wskazówkami
- szyberdach
- nie wiem czy tym też można się pochwalić - brak tylnej wycieraczki
- spoilerek na klapie
- klamki pod kolor nadwozia (czerwony)

No i co tu się więcej rozpisywać, w środku bardzo ładnie utrzymany, z zewnątrz wymaga lekkich poprawek (jeden dzionek w garażu)
Zdjęcia dam jutro, jak go umyję trochę.

PS.: Jeden feler się trafił jak antenę od CB chciałem schować do kufra - bagażnik nie chciał otworzyć się od wajchy ani z kluczyka, da się od środka jakoś odblokować?



[ wiadomość edytowana przez: Maylo dnia 2011-03-27 15:32:49 ]

[ wiadomość edytowana przez: Maylo dnia 2011-03-27 15:33:44 ]

[ wiadomość edytowana przez: Maylo dnia 2011-06-06 17:34:40 ]

[ wiadomość edytowana przez: Maylo dnia 2011-10-09 16:29:49 ]

[ wiadomość edytowana przez: Maylo dnia 2011-10-10 16:53:29 ]

[ wiadomość edytowana przez: Maylo dnia 2012-01-10 10:00:39 ]

[ wiadomość edytowana przez: Maylo dnia 2012-05-23 21:40:37 ]

[ wiadomość edytowana przez: Maylo dnia 2012-12-14 12:38:20 ]
  
 
Zapodaj jakieś fotki
  
 
No jasne,że da radę otworzyć

kładziesz się w bagażu (wchodząc przez tylne drzwi) demontujesz okrycie klapy 5-7 śrubek i masz na widoku zamek:p szukasz rygla długi śrubo w rękę i w tego rygla i powinno otworzyć


Ewentualnie spróbuj na 2 osoby jedna za rygiel 2 za klapę może coś zaklinowało się
  
 
Fotki będą na 100% jutro , co do bagażnika to spróbuję jakoś, wiem że linka jest luźna. Trochę gimnastyki będzie bo butla siedzi w bagażniku, ale na szczęścia nie jest duża.
  
 
polkuby byly tez w rsach chyba, ze wiesz, ze twoje pochodza z xr'a. ja w swoim rsie mam oryginalnie polkubly


klape mozna otworzyc bez sciagania plastika. ja tak zrobilem u siebie jak mi zamek zamarzl i ciagniecie za wajche nic nie dalo. do bagaznika i palcem pociaglem za wajche i poszlo, ale ja to mam obcykane ( w sluzbowym seju 2 razy sie juz dzyndzel zlamal i otwieralem bagaznik pretem przez kratke ).

-----------------
FEFK #2497

Był Escort MKV 1.4, 91' 2004-2011
Jest RS2000 MKV 91' 2008-
  
 
A znalazłem jeszcze dzisiaj chwilkę i popełniłem kilka fotek











Fotki robione niecałą godzinę temu, datownik niestety włączony bo aparat po wyjęciu bateryjek zresetował się. Będzie chwila to zrobię kilka w dzień
  
 
Mały update, fotki zrobione dzisiaj za dnia:









Samochód myty wczoraj.
Dzisiaj zdołałem zrobić kilka rzeczy:
- odblokować i naprawić zamek bagażnika, ale kluczykiem dalej nie idzie otworzyć, tylko wajchą. Pewnie zamek spsuty
- Tylne głośniki coś słabo grały, okazało się ze oryginalne maskownice mają niewycięte otwory , na razie maskownice poszły won
Próbowałem coś przy gazie poregulować bo nie wkręca się więcej niż do 3tyś., ale niestety nie udało mi się.
Zostawię to gazownikowi.
Muszę wymienić lewy halogen bo szkło zgubione, przydałoby się wymienić również kratkę nawiewu pasażera.
Trochę drobizna, ale wkurza czasami jak uzbiera się tego trochę
  
 
Esik elegacki, dopieść go jak należy. Choć ja osobiści nie kupił bym MK6
  
 
Wiesz, ciężko było mi się zdecydować na ten samochód, ale po bliższym zapoznaniu spodobał mi się.
Co do modyfikacji to zastanawiam się czy przyciemniać te standardowe lampy, tj. zrobić pasek na dole, czy kupić red&white. Co do przodu to na pewno będzie przeróbka kierunków na białe, nie wiem czy całości lekko po brzegach nie przyciemnić. Z biegiem czasu będę miał jaśniejszą wizję . Możliwe że listwy ze zderzaków polecą pod kolor, boczne listwy zaś zamienię na te z mk7, oczywiście też pod kolor. Jak znajdę wiązkę to w błotniki pójdą kierunkowskazy białe. Na razie tyle. Nad wnętrzem pomyślę później, póki co jest malina
  
 
Dzisiaj postanowiłem zrobić sobie małą listę co by należało przy essku porobić żeby wyglądał lepiej, ale przede wszystkim i jeździł.

Na początek kilka fotek:

prawy błotnik


maska


lewy błotnik


zderzak, pod lewą lampą


prawe tylne nadkole (rdza nie jest na wylot)


tylne prawe drzwi (zmatowiałe, były pewnie wymieniane albo ktoś coś na nie wylał żrącego)


prawe tylne łączenie podłużnicy (nie ma tragedii)


Podłoga (będzie trochę roboty)


A to nie wiem co to, czyżby prawe przednie łączenie podłużnicy? (też źle nie wygląda)


Progi, prawa strona


Z lewej strony jest o wiele mniej roboty

lewe tylne nadkole


dolny róg lewego tylnego nadkola


lewy próg


No i na deser to co mi się kompletnie nie widzi tj. tylna klapa, nie dość że źle zrobiona, to ten spoiler mi się tam nie widzi. Lepiej będzie wyglądać bez niego i z jakimś zenderkiem pod spodem




(pod łączeniem tylnego spoilera z klapą)

Trochę rdzy w bagażniku


W bagażniku jest straszna wilgoć, dzisiaj w południe zaglądając na tylną szybę zobaczyłem że jest zaparowana od środka. Tak myślę żeby wywalić ten cały dywanik z środka i przewietrzyć to wszystko, ale butla trochę w tym przeszkadza. Albo czymś zastąpię ten dywanik, albo coś innego na jego miejsce wykombinuję.

W środku nie ma za wiele roboty


Tak ogólnie to autko z zewnątrz nie najgorzej się prezentuje

Na tej focie widać też bliźniacze mk7 podobne do mojego ojca kombiaka. Jest rozbite jak widać, planuję pogadać z jego właścicielem, bo autko i tak już stoi prawie pół roku. Może skołuję listwy boczne, może coś jeszcze się nada.

Tył

Usunąłem znaczek forda, oraz 16v. W wolnej chwili pobawię się też i usunę znaczek ESCORT, no i PL'ka poleci w siną dal.

Obecnie jestem na etapie szukania garażu z kanałem do wynajęcia, bo mój garaż niestety zagracony jest narzędziami i nie ma kanału. Jak znajdę to zacznę atak na rudą A potem niektóre elementy zostaną pomalowane u lakiernika, lub też całego pomaluję jeśli będą fundusze.

W między czasie czekam na kilka gratów z allegro i od fefkowiczy które ponoć już do mnie lecą


[ wiadomość edytowana przez: Maylo dnia 2011-03-27 15:34:40 ]
  
 
Dawno mnie tu nie było, i muszę przyznać że nie wiele się zmieniło.
Obecnie autko "choruje" i czeka na wymianę uszczelki pod głowicą i przy okazji pod deklem zaworów.
Fanty czekają na wymianę, zastanawiam się jeszcze tylko - dać na warsztat, czy zbierać siły i walczyć samemu. Najgorzej z rozrządem, jakbym mógł go jakoś zablokować żeby mi się nie poprzestawiał to bym nie miał zmartwień i sam bym naprawiał.


Udało mi się dotychczas zrobić obydwa nadkola, pozostaje pomalować. Potem tylko dziura w podłodze :-p i progi. Tak poza tym to parę drobiazgów przybyło, przeważnie z nudów i z chęci pogrzebania przy aucie:

nowe tarcze i wskazówki pomalowane lakierem fluorescencyjnym (kupa roboty przy wskazówkach bo łamią się cholernie łatwo )


kierunki w błotniki czekają na montaż (u mnie brakuje wiązki, także będę poszukiwał tego)


dioda migająca a'la alarm


I jeszcze na tył zagościły takie lampki, które być może przyciemnię deczko. Ogólnie nie podobają mi się za bardzo, ale nie mam co narzekać bo kupiłem za pół ceny. Przyciemni się je tu i ówdzie i powinny w miarę po ludzku wyglądać


No i chyba by było na tyle, podsumowując to ostatnio więcej psuję przy aucie niż naprawiam Naprawię serducho to reszta prac powinna ruszyć z kopyta
  
 
Zazdroszczę zderzaka RS'a Troszke roboty Cie czeka przy blacharce, to samo było u mnie :/ pozdrawiam
  
 
Cytat:
2011-05-18 21:21:48, burni898 pisze:
Zazdroszczę zderzaka RS'a Troszke roboty Cie czeka przy blacharce, to samo było u mnie :/ pozdrawiam


Przy blacharce nie ma tragedii, jest oczywiście jakaś dziura w miejscu bagażnika ale tam jest podwójna blacha więc na chwilę obecną to nie jest pilne, ogólnie to podłoga konserwowana widać była bo nie ma rdzy praktycznie, oprócz wspomnianej jednej dziury i progów do połatania. Już dawno bym się z tym uporał ale nie mam kanału.
  
 
To masz ok. U mnie było wszystko do roboty Nadkola tylne, przednie, progi, cała podłoga, jedna podłużnica i wszystko robiłem, troche mi sie nie opłacało, aleee, przynajmniej mam pewne auto
  
 
Taka mała rzecz a cieszy

  
 
Elegancko Komplecik 4 szt.?
  
 
Tak oczywiście. Czytałem o montażu, i myślałem że będzie wiele roboty a musiałem tylko skrobnąć trochę tą czarną obudowę

Niebawem pojawi się elektryka szybek i szyberdachu, oraz głośniki szesnastki w przednich drzwiach.


[ wiadomość edytowana przez: Maylo dnia 2011-05-25 18:09:26 ]
  
 
Widze ze moje klameczki się wpasowały miałem dylemat czy sprzedać czy założyć do siebie
  
 
shadk-k: Klameczki eleganckie, wystarczyło podpiłować trochę ramkę klamki i wszystko bangla.

Dziś rano wychodzę z domu, patrzę na Essa, a on osaczony przez dwóch smerfów




[ wiadomość edytowana przez: Maylo dnia 2011-05-26 17:02:13 ]
  
 
No i zbliża się koniec remontu silniczka w moim Essim
Będzie można kończyć walkę z blacharką i zająć się wyglądem zewnętrznym i środkiem.