[mkVII] nie chcą zapiszczeć opony :) - Strona 2

Mój kolega ma 1.3 8V i nie był w stanie zerwać przyczepności na suchym asfalcie. Właśnie ostatnio na dniach wymienił kompletne sprzęgło i teraz piszczy jak ta lala Co prawda nie robi siwego dymu jak RS, ale kiedy go wkręci na wysokie obroty i strzeli ze sprzęgła to z głośnym piskiem robi metrowe ślady gumy na asfalcie. RADA - WYMIENIĆ SPRZĘGŁO

Sam też ostatnio coś odkryłem. Z przodu miałem już łyse opony do tego stopnia, że bieżnika w ogóle nie było. Mniej więcej w tym samym czasie co kolega sprzęgło, ja założyłem nowe opony z fest-bieżnikiem i teraz mi też głośno piszczą gdy ostro ruszam. Wniosek jest taki, że łyse opony dobrze kleją się do suchego asfaltu (tylko do suchego!), więc nie mogłem zerwać przyczepności i zapiszczeć. Nie bez powodu kubica jeździ (jeździł ) na łysych - bo mają lepszą przyczepność. Więc zmiana opon na nówki również może pomóc rozwiązać problem geraldo007.

geraldo007
Kolego nasz dobrego laka pali się na rozlanym oleju z TESCO (wbij www.youtube.pl hasło dnia golf 2 lub 3, bmw 3, lub woła się funfli żeby przytrzymali bolid wbijasz jedynkę strzał z sprzęgła i zawijasz asfalt (tylko przełącz na benzyne bo ty mu w gas a on zgasł).
Tylko przy paleniu laka trzeba zachować przepisy BHP i PPOŻ, po te paździerze mogą się zapalić lub rozlecieć pod wpływem wydobywającego się skumulowanego ciepła wytworzonego po przez siłę tarcia.

Napisz może, do internetowego hardkora od palenia gumy.

KLIK

Przemyślałbym zakup bmw większy szał na drodze a palenie gumy bez osób trzecich i innych czynników.
Konkretne zloty blachary na potęgę.