[LPG] - Demontaż wlewu gazu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No ja wiem, że przy nicku mam gwiazdkę, ale wątek ten może się przydać i innym. A na forum Nubir odpowiedzi jakie dostanę będąbrzmiały: jedź do gazownika.
A mianowicie - musze zdjąć zderzak w Kratexie i przeszkadza mi zawór tankowania... jak go zdemontować?? I czy jak go zdemontuję, gaz, który jest w butli nie pójdzie się ...?? Prosiłbym o odpowiedzi "łopatologiczne", bo mam dyplom z ekonomii a nie z mechaniki

Aha, furą chwilowo nie pojadę nigdzie, więc nie mówcie mi żebym pojechał do gazownika


[ wiadomość edytowana przez: Koot dnia 2008-03-18 02:33:35 ]
[ powód edycji: modyfikowałem tytuł ]
  
 
Qbk jeśłi dobrze Cię zrozumiałem to musisz zdemontować zderzam do którego jest przymocowany wlew gazu, tak?
A jak masz zamocowany ten wlew?
1, na krawędzi zderzaka na dole
2, w zderzaku jest wycięty otwór i wlew jest "wkomponowany" w zderzak
  
 
Cytat:
2006-01-05 10:56:55, Momik pisze:
Qbk jeśłi dobrze Cię zrozumiałem to musisz zdemontować zderzam do którego jest przymocowany wlew gazu, tak? A jak masz zamocowany ten wlew? 1, na krawędzi zderzaka na dole 2, w zderzaku jest wycięty otwór i wlew jest "wkomponowany" w zderzak



Dobrze mnie zrozumiałeś (aczkolwiek czy było to trudne?? )

Opcja nr 2 jest poprawna - wlew jest wkomponowany w zderzak...
  
 
zadam głupie pytanie (ale mi wolno bo jestem ekonomistą ) czy patrzyłeś pod spód auta od wewnetrznej strony zderzaka jak jest zamocowany ten wlew?
żeby gaz Ci nie uciekł to zakręć zawór na butli
  
 
Cytat:
2006-01-05 11:44:19, Momik pisze:
zadam głupie pytanie (ale mi wolno bo jestem ekonomistą ) czy patrzyłeś pod spód auta od wewnetrznej strony zderzaka jak jest zamocowany ten wlew? żeby gaz Ci nie uciekł to zakręć zawór na butli



Patrzyłem i widziałem że trzeba to odkręcić. Ale może być tak że np. są odwrotne gwinty - ja tego nie wiem. Chodziło mi o takie porady.

I dzięki za odpowiedź na drugie pytanie...
  
 
Gaz nie ucieknie, kolega jak zdejmował zderzak w omedze to pękł mu przewód idący do wlewu i gaz nie uciekł, niemniej jednak zakręcić gaz na butli nie zaszkodzi.

-----------------
Nic ciekawego.
  
 
- klucz 14, 15, 17 albo 19 (nie pamiętam który, do odkręcenia nakrętki mocującej przewód LPG do korpusu wlewu)
- wkrętak krzyżakowy znaczy się Philipsa PH2 i...

- zakręcasz zawór wejściowy na wielozaworze na butli
- albo wykręcasz wkręty mocujące wlew do zderzaka, wyciągasz zawór i na zewnątrz odkręcasz kluczem nakrętkę kołnierzową dociskającą przewód gazowy idący od wielozaworu
- albo od wewnątrz, pod zderzakiem odkręcasz tę nakrętkę, potem wykręcasz śruby z wewnątrz wlewu i wyjmujesz wielozawór...

montaż w kolejności odwrotnej, potem musisz tylko podjechać do kogoś kto ma piankę do sprawdzania szczelności instalacji gazowych, by obpsikał Ci połączenie po dokręceniu przewodu do zaworu - użycie ognia nie jest polecane.

to byłoby na tyle...

EDIT - poprawiłem to o krzyżakowym śrubokręcie...
jezu jaki ja zły jestem, może jutro mi przejdzie...


[ wiadomość edytowana przez: robreg dnia 2006-01-05 15:36:46 ]

[ wiadomość edytowana przez: robreg dnia 2006-01-05 15:44:24 ]
 
 
Kurde i bedzie dobrze w tym kraju jak same ekonomy sa

Zaworek zwrotny jest zarowno przy "wlewie" jak i (przynajmniej powinien byc) przy butli. Dla pewnosci nalezy zakrecic zaworki przy butli i wtedy rozkminiasz jak jest zamocowany "wlew". Schylic sie trza Qbk
  
 
Ja pamiętam że zawsze miałem problem z odkreceniem zaworu tankowania a to dlatego ze tam jest klucz 18 i 17, przynajmniej u mnie tak było bo w tej chwili mogę używać dwóch 17.
  
 
Szczelność można sprawdzić zwykłym pędzlem, mydłem i trochę wody. Robisz tak jakbyś chciał zrobić piankę do golenia i malujesz po przewodzie gazowym.
  
 
Dobra Panowie - zderzak został zdjęty - poleciało tylko troszku gazu z przewodu.
Jutro zakładam - może nie wylece w powietrze

Dzięki Majchalu - to akurat wiedziałem.

Aha, śrubokrętów ci u mnie dostatek - a że akurat nie wiedziałem że PH to gwiazdka to w niczym mi nie przeszkadzało .

Cd będzie jutro...
  
 
Nie powinieneś.
Są dwa zaworki na przewodzie do tankowania LPG: jeden umiejscowiony we wlewie i drugi na wielozaworze butli, tak więc szansa że sobie pofruwasz są nikłe
  
 
jak widac na forum Qbk cały , więc operacja demontażu i montażu zaworu się powiodła
  
 
Podłączę się pod temat.
Mam pilne pytanie pomimo tego iż już zainstalowałem nowy wlew ale chce byc pewny że zrobiłem to poprawnie.
Mianowiecie nie jestem pewien czy poprawnie zamontowałem wlew.

Zrobiłem nastepująco, element nr 1 nałożyłem na miedziana rurkę gazu po czyn element nr 2 nałożyłem na rurkę gazu, następnie element 3 zkręciłem z elementem nr 1.

Domyślam się że zadaniem elementu nr 2 czyli miedzianego łącznika jest zaciśnięcie dokładne się na rurce gazu i uszczelenienie ale prosiłbym o potwierdzenie mojej tezy
Zdjęcie elementów kliknij