[Ogólne] Naprawa przedniego zawieszenia - wybór części.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witajcie,

dzisiaj wybrałem się na szarpaki, bo podczas świątecznego wypadu Escort latał mi po drodze, wynik:

- lewa końcówka drążka
- prawy sworzeń wahacza
- łączniki stabilizatora

Ile w waszej okolicy kasują mechanicy za wymianę tych elementów?


[ wiadomość edytowana przez: thomas77 dnia 2011-12-30 22:40:22 ]
[ powód edycji: poprawa tytułu ]

[ wiadomość edytowana przez: luckyboy dnia 2012-01-06 15:28:42 ]

[ wiadomość edytowana przez: luckyboy dnia 2012-01-18 11:54:10 ]
  
 
Ja u znajomka za wymiane całych wachaczy zaplacilem 80 zl za obie strony a normalnie u nas biora ok 60 zl za strone
  
 
łącznik bym wymieniał razem z gumą i jesli ktoś wyginał wcześnie, to z obejma także...
  
 
Cytat:
2011-12-30 20:22:15, surec pisze:
łącznik bym wymieniał razem z gumą i jesli ktoś wyginał wcześnie, to z obejma także...



Racja, racja. Wahacze mam dobre (na gumach znaczki Ford) raczej jeszcze oryginalne, myślę czy przy okazji też ich nie wymienić, bo nie wiadomo ile jeszcze pociągną ?
  
 
Cytat:
2011-12-30 20:59:29, luckyboy pisze:
Racja, racja. Wahacze mam dobre (na gumach znaczki Ford) raczej jeszcze oryginalne, myślę czy przy okazji też ich nie wymienić, bo nie wiadomo ile jeszcze pociągną ?



No i stało się tak jak przeczuwałem. Po wizycie na szarpakach w OSKP i wymianie sworznia i końcówki drążka, wybrałem się na ustawienie geometrii do Norauto.

Tam mechanicy, pokazali mi jak ładnie wyrypane mam tuleje (wszystkie) - dziw mnie bierze, że tego nie widział diagnosta, nie wykrył luzu skoro mnie po drodze nosi

Teraz pytanie: gdzie najtaniej kupie wahacze LEMFÖRDER'a

Myślałem, aby zmienić tylko tulejki w tych oryginalnych wahaczach, ale znając umiejętności/ceny lokalnych mechaników chyba korzystniej będzie kupić cały wahacz i zrobić wymianę plug&play.
  
 
Kup orginalne tuleje do ori wahaczy. Mnie dziwi, że nie wymieniłeś od razu wszystkiego. Jak jedna końcówka się skończyła, to druga też zapewne niedługo skończy i znowu będziesz robił zbieżność, a dobra końcówka to jakieś 25-30zł (np. rouville).

Aha robiłem ostatnio całe zawieszenie w mk7 i końcówki drążków miały wybite logo forda, a na gumowych osłonach było logo trw...
  
 
ja rowniez polecam regeneracje wachaczy na oryginalnych tulejkach, kupilem swego czasu tuleje lemforder obie wymienione , po roku na przegladzie diagnosta mowi ze maja luz (przebieg jakies 15 tys) az nie chce mu wierzyc wchodze do kanalu i faktycznie luz na malych tulejach mowie mu jak to mozliwe ze w tulejach z wyzszej polki takie szybkie zuzycie, to ten mnie dobil i powiedzial ze wygladaja one jakby byly za 6 zl, od tamtego czasu zakupilem oryginal ford i juz 2 rok smigam i jest ok
  
 
Jak co ja Tobie moge wahacze wymienić
  
 
Cytat:
2012-01-06 17:05:48, emtees pisze:
Jak co ja Tobie moge wahacze wymienić



A masz może prasę, aby wcisnąć nowe tuleje?

Cytat:
2012-01-06 16:57:12, dulin7 pisze:
ja rowniez polecam regeneracje wachaczy na oryginalnych tulejkach, kupilem swego czasu tuleje lemforder obie wymienione , po roku na przegladzie diagnosta mowi ze maja luz (przebieg jakies 15 tys) az nie chce mu wierzyc wchodze do kanalu i faktycznie luz na malych tulejach mowie mu jak to mozliwe ze w tulejach z wyzszej polki takie szybkie zuzycie, to ten mnie dobil i powiedzial ze wygladaja one jakby byly za 6 zl, od tamtego czasu zakupilem oryginal ford i juz 2 rok smigam i jest ok



To mnie nie pocieszyles

Cytat:
2012-01-06 16:17:26, Pele19m pisze:
Mnie dziwi, że nie wymieniłeś od razu wszystkiego.



Śledząc uważnie to forum, byłem świadomy że niedługo pójdą tuleje, ale skoro były jeszcze dobre, to chciałem jeszcze trochę na nich przejechać, wymieniając tylko sworzeń i końcówkę.

[ wiadomość edytowana przez: luckyboy dnia 2012-01-06 18:26:26 ]
  
 
Cytat:
A masz może prasę, aby wcisnąć nowe tuleje?


do tulei nie jest wymagana prasa, tulejka to nie lozysko zebys nie mogl wbic jej odpowiednim wbijakiem i mlotkiem
zrobisz jak uwazasz , jednak moim zdaniem to wyrzucanie pieniedzy w bloto to cale kupowanie wahaczy, skoro wahacz jest prosty , piszesz ze sworznie wymienione a wiec koszt tylko tulejki co w stosunku do kosztu nowych wahaczy robi duza roznice niestety
  
 
Cytat:
2012-01-06 20:00:50, dulin7 pisze:
do tulei nie jest wymagana prasa, tulejka to nie lozysko zebys nie mogl wbic jej odpowiednim wbijakiem i mlotkiem zrobisz jak uwazasz , jednak moim zdaniem to wyrzucanie pieniedzy w bloto to cale kupowanie wahaczy, skoro wahacz jest prosty , piszesz ze sworznie wymienione a wiec koszt tylko tulejki co w stosunku do kosztu nowych wahaczy robi duza roznice niestety



Wiem jak wygląda wymiana tulejek i pracy młotkiem nie akceptuję. W poniedziałek podjadę do magików co mają prasy i ustalę cenę ich usługi.

Druga sprawa to nie wiadomo, jak mają się gniazda w których znajdują się tuleje (luzy), w przeszłości zapewne miały już nabijane tulejki (miło że oryginały Forda).

Normalnie mętlik w głowie, a auto warte grosze Latem wybieram się Fordem do Chorwacji, więc na wpadki nie ma miejsca


[ wiadomość edytowana przez: luckyboy dnia 2012-01-06 20:27:56 ]
  
 
Cytat:
A masz może prasę, aby wcisnąć nowe tuleje?



Podkreślam - mogę wymienić całe wahacze Jakbyś chciał tulejki to jedynie można podjechać z wyjętymi wahaczami do kogoś na prasę, żeby je wycisnął i wcisnął z powrotem W grębocinie raz dawałem to za 2 dyszki w jednym wahaczu tuleje wymienili.
  
 
Cytat:
2012-01-06 20:46:06, emtees pisze:
Podkreślam - mogę wymienić całe wahacze Jakbyś chciał tulejki to jedynie można podjechać z wyjętymi wahaczami do kogoś na prasę, żeby je wycisnął i wcisnął z powrotem W grębocinie raz dawałem to za 2 dyszki w jednym wahaczu tuleje wymienili.



Zrozumiałem, że całe wahacze, ale nie szkodzi podpytać
  
 
jak ktos odpowiednio sie zabierze nawet do wbijania mlotkiem to pojezdzisz ja wbijałem u siebie bo niemiałem prasy tak jak teraz i smigam na gumach febiego juz rok a robie tak na rok od 40 do 50 tys


[ wiadomość edytowana przez: don_essciszek dnia 2012-01-06 21:51:39 ]
  
 
Wybijanie młotkiem jednej tulei to maksymalnie jakieś 15 min - wystarczy sprytne narzędzie i 15cm śruba z nakrętką. Narzędziem wyciągasz gumę, a później zgniatasz z 4-ech stron pozostały metalowy ring od strony wbijania (wrzucę zdjęcia jak będziesz chciał) i już masz oparcie dla przecinaka czy też rurki do wybicia tulejki. Czasami zamiast samej gumy wychodzi cała tuleja. nabicie nowych tulei to już kwestia paru minut.
  
 
Tak sobie mysle ,ze dla Ciebie i Twojego bardzo mocnego auta te lemfordery w calosci moga dac rade . Z tulejami i ich zużyciem nie tylko chodzi o dziury w jezdni a bardziej o moc auta - w RS'ie wiekszosc tulei z zamennika po zalozeniu juz sobie nie radza - inna moc i inne naprezenia dla wachaczy.
  
 
Cytat:
2012-01-07 10:57:17, Seba pisze:
Tak sobie mysle ,ze dla Ciebie i Twojego bardzo mocnego auta te lemfordery w calosci moga dac rade . Z tulejami i ich zużyciem nie tylko chodzi o dziury w jezdni a bardziej o moc auta - w RS'ie wiekszosc tulei z zamennika po zalozeniu juz sobie nie radza - inna moc i inne naprezenia dla wachaczy.




zwlaszcza jesli ktos ma niskie i twarde zawieszenie.
  
 
Całe wahacze u Slawasa1 chodziły 2 lata temu po 150pln/sztukę. Przy wymianie na ori Forda cena jest podobna (tulejka mała 30+duża 40+ sworzeń 50 +robota), ale wytrzyma dłużej.
  
 
ja u siebie następną wymianę bd miał razem z wahaczami całym :/
gniazdo sie wyjeździło :/
nowe wrzucane były na prasie
  
 
Zamówiłem dzisiaj tulejki Lemforder'a i teraz pytanie: będzie na gumie jakiś firmowy napis? Nie chcę aby zrobili ze mnie w sklepie balona