[mkV] Pomysły na podkręcenie 1.4 - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ja nie mialem dylematow

posiadajac 1.4 ( z reszta do dzisiaj. to juz z 8 lat ze mna jest ) i chcac miec wiecej mocy....


....kupilem RS'a2000 i problem podniesienia mocy znikl.
  
 
Cytat:
....kupilem RS'a2000 i problem podniesienia mocy znikl.



  
 
można trafić RSa za małą kasę który ma zdrowy silnik, raczej to szczęście niż dobre szukanie.
Kolego, kup sobie RSa całego, przełóż co trzeba i ciesz się z jazdy. Spali ci pewnie tyle samo co 1.4.


-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
Cytat:
2011-10-19 21:21:15, Kleszczak pisze:
można trafić RSa za małą kasę który ma zdrowy silnik, raczej to szczęście niż dobre szukanie. Kolego, kup sobie RSa całego, przełóż co trzeba i ciesz się z jazdy. Spali ci pewnie tyle samo co 1.4.



leszek dobrze prawi. mam porownanie jezdzac po krakowie.

1.4 w gazie i rs pala prawie tyle samo. moze jest roznica litr-poltora, ale ruszanie, wyprzedzanie no i w trasie jak sie chce szybko jechac to rs mniej pali niz 1.4
  
 
Witam was. Dawno mnie nie było. mała zmiana planów. Da rade do 1.4 wsadzić 16 zaworowa głowice od 1.6??
  
 
nie da rady a koledze proponuję zakładać wątki zgodnie z zasadami tu panującymi. Jesteśmy tu po to żeby sobie pomagać ale pewne reguły trzeba przestrzegać.


-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
Po przeróbkach tez nie wejdzie? Niedługo będę musiał wyremontować silnik więc już chciałem go poskładać na lepszych częściach i żeby miał lepszego buta.
  
 
wiesz co, nie da się. Nawet po przeróbkach.

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
weź poczytaj co to są za silniki i czym się różnią, to bedziesz wiedział czemu nie pasuje. To nie lego, że wszystko ze wszystkim sie łączy. drugą sprawą jest sensowność takiego zabiegu. nie ma żeczy, której odpowiednim nakładem środków byś nie zmodyfikował, tylko czy ci się to wogóle opłaca? inną sprawą jest wysterowanie takiego cuda. bedziesz specjalnie to stroił czy liczysz na cud, że wszystko da ci ot tak maksymalne możliwe przyrosty? Liczysz wogóle na jakieś konkretne?
Pomysł chybiony, chyba że ma to być "sztuka dla sztuki".

NIe zrozum mnie źle. nie mam zamiaru cię dołować, wyśmiewać itp. Zwracam twoją uwagę realność pomysłu, zgodnie z powiedzeniem "mierz siły na zamiary". Jak chcesz mieć 16V to wsadzaj zetecka i bądz szczęśliwy


[ wiadomość edytowana przez: Venom_4x4 dnia 2012-03-04 00:51:35 ]
  
 
http://www.youtube.com/watch?v=CLP-6wxnH3g im powiedzcie, że się nie da

Chłopaki mają rację - jeśli chcesz się pchać w modowanie 1.4, to będzie on więcej palił - zbyt mała komora aby stosować uboższą mieszankę na każdy cykl pracy, co w efekcie dałoby lepsze spalanie przy większe j kompresji (silnik spala powietrze a benzyny i iskry potrzebuje wyłącznie do zapłonu danej ilości powietrza). Osobiście dał bym porządną listwę wtryskową i sprężarkę mechaniczną (na pasku a nie kolektorze), wtedy też nowa głowica, ale wał tego nie wytrzyma. Jak zamówisz wał np u edelbrocka ( minimum 1200$ ), to się okaże, że blok ma zbyt małe podparcie i nie mówiąc już o wymienionych tłokach czy korbowodach - z tego silnika zostanie tylko pojemność. Zabawa będzie kosztowała więcej niż zakup trzech używanych RSów licząc same części, a policz jeszcze montaż i strojenie. W sumie to nie widziałem w ofercie nigdzie części o średnicy i skoku tłoka zbliżonym do fordowskiego 1.4, więc wszystko na zamówienie.

Im dłużej patrzę w te wszystkie modyfikacje i temu podobne, tym bardziej podobają mi się stare konstrukcje gaźnikowe, gdzie mocy nie było dużo a i tak jechało. Reasumując - "Dużą pojemność może zastąpić tylko większa pojemność" - Adam Opel.
  
 
Skoryguje ktos ten tekst bo aż sie krew gotuje że ktos potrafi wypisywać takie głupoty, bez urazy