[126p] "00 Marlboro Edition, powrót :) - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
hehe i tak lepsze to niż silnik w pokoju
  
 
walka trwa

  
 
Troche złomu poszło do piaskowania i malowania, niedługo duuuuuży update



[ wiadomość edytowana przez: PitGTR dnia 2012-06-30 22:10:06 ]
  
 
ty masz z tylu wielowachacz??

pomalowane tak po gumach to nieladnie
  
 
eee tam i co z tego, że po gumach No wahacze z tyłu mam dwa, czyli to już chyba wielowahacz nie?
  
 
Nie mogę być gorszy od Fusa, więc wrzucam focie fotela z mocowaniami z ogłoszenia kolegi z forum, które swoją drogą polecam Buda zaraz będzie w podkładzie epoksydowym itp. Foty niedługo.



[ wiadomość edytowana przez: PitGTR dnia 2012-07-19 22:46:23 ]
  
 
ale masz lanserskie mocowania fotela

a tak pozatym mogl bys sie dozucic do klubu a nie mamy tylko 2 memberow z pomorza


[ wiadomość edytowana przez: fuso dnia 2012-07-20 09:53:24 ]
  
 
Kilka zdjęć z blacharki: tutaj wymiana podłogi bagażnika, która była zjedzona od dołu i pogięta po akcji zima oraz fragment pokazujący jak obspawuje.

UWAGA: Szyba na ostatnim zdjęciu nie jest docelową, to tylko element artystyczny











[ wiadomość edytowana przez: PitGTR dnia 2012-07-20 23:49:45 ]
  
 
Bardzo ładnie
Jak bym widział zdjęcia swojego eleganta
  
 
Cytat:
2012-07-21 04:33:19, jaqo pisze:
Bardzo ładnie Jak bym widział zdjęcia swojego eleganta



Mam nadzieję, że uda Ci się odczytać kod lakieru bo przyjdzie mi jeździć nie pomalowanym
  
 
toro rosso ;P
  
 
taa red bull

My tu gadu gadu, a przód wstawiony na gotowo



Uploaded with ImageShack.us
  
 
co tam robią spawy od zewnątrz
  
 
Bo od srodka nie ma dostepu migiem. Poza tym laczenia nie beda sie rozlazic


[ wiadomość edytowana przez: zolo dnia 2012-07-22 13:49:28 ]
  
 
zolo

dziwne... ja mam spawane auto migiem i przód jest pospawany normalnie od środka i solidnie
  
 
Cytat:
2012-07-22 14:08:13, Junit pisze:
zolo dziwne... ja mam spawane auto migiem i przód jest pospawany normalnie od środka i solidnie



A ja mam to jedne łączenie od zewnątrz i jest na pewno solidniej niż łapanie tych dwóch, małych blaszek z beznadziejnym dostępem.

Kolejna porcja fotek :


  
 
No to wracamy na koła, przedwczoraj podłoga poszła w podkład epoksydowy, wczoraj w akrylowy, a dziś jest już baranek. Teraz góra





  
 
Piękna robota . Też chcę dożyć tej chwili gdy moja pomaranczowa kupka złomu będzie tak wygladać
  
 
Cała buda już w epoksydzie i akrylu. Teraz szpachel i w kolor





  
 
no widze ze masz tempo nie to co my