[HalitRT] Cosworth Martini Racing - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Oj Piękna sprawa taka kosiarka
Co do tych obrotów to na czym ten motor jest puszczony ? Czym jest wysterowany ?
  
 
Cytat:
2012-01-18 19:34:32, Damiano-Gdynia pisze:
Oj Piękna sprawa taka kosiarka Co do tych obrotów to na czym ten motor jest puszczony ? Czym jest wysterowany ?



I tu jest największy problem.....
Serducho kupiłem z rozbitego auta i nie wiem, kto go tuningował, ani kto go stroił. Jedno jest pewne, sądząc po podzespołach, których użył, że nie szczędzono w Anglii na jego rozwój. Moduł dostałem razem z silnikiem. Dopiero go odpaliłem i zaczynamy się go uczyć. Mam mieć namiar na gościa, który w Krakowie zajmuje się serwisem Cossiego Pana Gołębiowskiego startującego w HS w wyścigach górskich. Zajefajna jest ta jego maszynka

Próbujemy narazie z zapłonami, ale nie wiem co będzie dalej....
Nawet koła rozrządu mają swoją mikroregulację, więc możliwości jest od groma, ale mam nadzieję, że się uporamy.
  
 
Ten moduł to jakiś "stand alone" ? Jeżeli zaczynacie się go uczyć rozumiem ,że ewentualne oprogramowanie posiadacie. W takim przypadku pierwsze gdzie bym zaczął szukać rozwiązania problemu z obrotami to właśnie w kompie ... Co to dokładnie jest za moduł ? Bo patrząc po gratach , raczej nie szczędzili kasy na sterowanie .
  
 
Cytat:
2012-01-17 22:37:59, HalitRT pisze:
Próbuję ustalić model turbiny Niestety nie wiem jakie były w dawcy chłodnica i intercooler (te pochodzą z mojego, standard) i nie wiem jakie byłyby wskazane, Będę też potrzebował dobrać nowy zawór upustowy, Jeśli posiadacie wiedzę w sprawie uzupełnień, proszę o podpowiedzi, Jedynie z obrotami nie możemy dojść do ładu. Po zagrzaniu trzyma się na poziomie 2000 obr. i zdecydowanie jest przelewany (czuć to bardzo mocno w spalinach).


Podaj numer seryjny z tabliczki na turbinie, ale ona mi wygląda na T35
W dawcy standardowo był na pewno intercooler ze small turbo czyli ten bez chłodzenia wodą, bo taki też masz wstawiony silnik i dalej już wielu rzeczy z twoich zdjęć nie rozumiem, masz silnik z auta po 94 roku czyli powinien być sterowany fordowskim EEC IV wiadomo przepływomierz bez aparatu, po 1 cewce na cylinder itd. Podczas gdy ty masz jedną cewkę na nadkolu która idzie do aparatu i dalej kablami na świece, masz też przepustnice i zawór wolnych obrotów z wcześniejszego big turbo, ktoś tam niezłą mieszankę zastosował, A co nie tak z zaworem upustowym? Na zdjęciu widać jakiś już zamontowany. Wracając do przepustnicy skoro jest ona już z BT to czy nie ma od spodu śrubki do regulacji obrotów? Chociaż nie jestem pewny czy to tylko w sierrze nie występowało. Ale kto wie jakie niespodziank się jeszcze u ciebie kryją
  
 
Cytat:
2012-01-19 00:32:26, HalitRT pisze:
I tu jest największy problem..... Serducho kupiłem z rozbitego auta i nie wiem, kto go tuningował, ani kto go stroił. Jedno jest pewne, sądząc po podzespołach, których użył, że nie szczędzono w Anglii na jego rozwój. Moduł dostałem razem z silnikiem. Dopiero go odpaliłem i zaczynamy się go uczyć. Mam mieć namiar na gościa, który w Krakowie zajmuje się serwisem Cossiego Pana Gołębiowskiego startującego w HS w wyścigach górskich. Zajefajna jest ta jego maszynka Próbujemy narazie z zapłonami, ale nie wiem co będzie dalej.... Nawet koła rozrządu mają swoją mikroregulację, więc możliwości jest od groma, ale mam nadzieję, że się uporamy.



Maszyna piękna, jeżeli chcesz to wejdź na sierrafan tam ludzie mają trochę informacji, polecam się odezwać do człowieka o nicku ''drupi'', on dość dużo wie na temat cossiego i jego przeróbek, ma też dostęp do różnych części.
  
 
Cytat:
2012-01-22 21:20:01, zeppelin pisze:
Maszyna piękna, jeżeli chcesz to wejdź na sierrafan tam ludzie mają trochę informacji, polecam się odezwać do człowieka o nicku ''drupi'', on dość dużo wie na temat cossiego i jego przeróbek, ma też dostęp do różnych części.


Drupi ma wiedzę, dostęp do części i chętnie służy pomocą.
Ale do interesów z Drupim to trzeba mieć silne nerwy, cierpliwość i mocną baterię w telefonie.
  
 
Cytat:
2012-01-22 21:58:31, Hex pisze:
Drupi ma wiedzę, dostęp do części i chętnie służy pomocą. Ale do interesów z Drupim to trzeba mieć silne nerwy, cierpliwość i mocną baterię w telefonie.


Osobiście nie znam i nie robiłem interesów z drupim, ale mój kumpel z sierrafan kilka interesów włącznie ze strojeniem jego byłej rajdówki zrobił i zadowolony jest, aczkolwiek słyszałem od kilku osób to samo co Ty piszesz
  
 
Ej panowie...małe OT. Moze, którys by opisał kosiarke na racingforum.pl Tam male przestawicielstwo escortow jest A z takiego mozna byc dumnym i od razu by cos doradzili.
  
 
Cześć,
Fajnie że nie każdy decyduje się na Lancera

Poproszę więcej zdjęć, jeśli możesz to w większym rozmiarze, żeby było coś widać może dodatkowo będą też jakieś z wnętrza?

Co do Twojego silnika to wygląda na typową przeróbkę na „big turbo”. Nie widzę tu nic nienormalnego, ale zdjęcia są zbyt małe żeby być tego pewnym.
Tak samo miałem zrobione w moim. Stara cewka, stara przepustnica, aparat, jeden moduł zapłonowy..

Turbo wygląda na T34 AR.63. Zakładając że wszystko jest zdrowe, w towarzystwie zielonych wtrysków 803 powinno dać ok. 300-350KM.
Zerknij jakie masz ECU, to wiele wyjaśni. Jeśli to Weber (sądząc po obecności sondy to L8, lub P8 ), odkręć 4 śrubki mocujące dekielek obudowy i zrób kilka zdjęć wnętrza komputera.

W kwestii wolnych obrotów, zacznij od wyczyszczenia regulatora
Poza tym: Jaki map sensor jest założony? Jakie oznaczenie ma blok silnika? Zerkałeś do głowicy?

Hex, drupi faktycznie ma wiedzę niesamowitą
Jak będziesz chciał to może kiedyś opowiem. Ze strata finansową w związku z „interesem” jaki ze mną zrobił już się pogodziłem.


[ wiadomość edytowana przez: KR54321 dnia 2012-01-23 14:47:03 ]

[ wiadomość edytowana przez: KR54321 dnia 2012-01-23 14:47:23 ]
  
 
Cytat:
2012-01-23 14:45:20, KR54321 pisze:Hex, drupi faktycznie ma wiedzę niesamowitą Jak będziesz chciał to może kiedyś opowiem. Ze strata finansową w związku z „interesem” jaki ze mną zrobił już się pogodziłem.


To Może na maila, żeby Halitowi brudu w wątku nie robić.
Mi pomógł w ten sposób że po paru godzinach od telefonu do niego wiedziałem więcej na temat auta niż gość który mi je sprzedawał
Dwa razy podałem mu objawy i strzelił w dziesiątkę, widocznie akurat mu się udało
Przestał odbierać telefony po tym jak zapomniał do paczki włożyć czujnik za głupie 40zł

A o przeróbcie na BT nie wiedziałem, zdziwiło mnie to trochę bo wygląda jak downgrade hehe
  
 
Cytat:
2012-01-23 20:13:22, Hex pisze:
... żeby Halitowi brudu w wątku nie robić.


Nie miałem takiego zamiaru

Cytat:
2012-01-23 20:13:22, Hex pisze:
A o przeróbcie na BT nie wiedziałem, zdziwiło mnie to trochę bo wygląda jak downgrade hehe


Ja też tylko przypuszczam, ale to częste rozwiązanie poza stand alone, w walce o wykrzesanie z YB czegoś więcej jak 300PS, które są barierą przy EECIV.
  
 
Cytat:
2012-01-22 18:25:47, Hex pisze:
Podaj numer seryjny z tabliczki na turbinie, ale ona mi wygląda na T35 W dawcy standardowo był na pewno intercooler ze small turbo czyli ten bez chłodzenia wodą, bo taki też masz wstawiony silnik i dalej już wielu rzeczy z twoich zdjęć nie rozumiem, masz silnik z auta po 94 roku czyli powinien być sterowany fordowskim EEC IV wiadomo przepływomierz bez aparatu, po 1 cewce na cylinder itd. Podczas gdy ty masz jedną cewkę na nadkolu która idzie do aparatu i dalej kablami na świece, masz też przepustnice i zawór wolnych obrotów z wcześniejszego big turbo, ktoś tam niezłą mieszankę zastosował, A co nie tak z zaworem upustowym? Na zdjęciu widać jakiś już zamontowany. Wracając do przepustnicy skoro jest ona już z BT to czy nie ma od spodu śrubki do regulacji obrotów? Chociaż nie jestem pewny czy to tylko w sierrze nie występowało. Ale kto wie jakie niespodziank się jeszcze u ciebie kryją



TB3403
P/N V92HF6K682AA
Takie ma oznaczenie, więc TB34 tak jak pisałeś. Na początku chyba pisałem, ale dokładnie tak jest jak piszesz. Silnik od dawcy jest po 94 roku. Niestety do tej pory moja wiedza była nikła, ale dzięki Wam wszystkim myślę, że będzie zdecydowanie lepiej. Ta turbinka pochodzi z mojego auta, a drugą muszę oddać do regeneracji, ponieważ przywiesiła się gdzieś w środku chyba pod wpływem uderzenia. Mój miał silnik starszy. I tutaj właśnie zaczyna być problem mam jedną cewkę zapłonową a w nowym jak piszesz, ale ta cewka pochodzi z dawcy i aparat też. Przewody były wysokiego napięcia były dłuższe. Więc jakoś musiało to hulać. Natomiast nie chciałbym odstawić fuszerki. Problem w tym, że mechanik, który go rozbierał przed blacharzem i lakiernikiem niestety musiał się ze mną rozstać (nie z mojej winy, ale niestety tak musiałem uczynić)...... I podczas składania osprzętu nie było tak łatwo.
Jeśli chodzi o zawór, to jest to chyba fabryczny. Na temat doboru zaworu też moja wiedza jest jak na razie skąpa a też chcę dobrać go odpowiednio.
  
 
KR54321 do bochni ma nie daleko. moze jakbyscie sie ustawili to by pomogl jest jeszcze kolega Perana, ktory tez ma coswortha ( co prawda w rozsypce ), ale wiedze chyba jakas ma i tez moglby pomoc. tylko, ze on na forum to ostatnio zaglada bardzo rzadko.
  
 
Udało się opanować obroty silnika okazało się że dwa czujniki nie miały połączenia z masą i komputer "widział" cały czas pedał gazu wciśnięty do spodu. Źle też był wyregulowany zawór turbiny. I oprócz tego mam uszkodzoną sondę lambda. Podpięliśmy sygnał w miejsce sondy i obroty wróciły na swoje miejsce. Natomiast dawka paliwa jest w granicach normy, ale wciąż jeszcze wysoka. Nie wiem, czy tak powinno być.

Ważne pytanko się nasuwa. Czy oba silniki miały jednakową sondę, czy może do '94 występowała inna niż po '94. Może ktoś wie, a najlepiej posiada do sprzedania taką sondę????

Pozostał jeszcze jeden problem. Przy obrotach rzędu 3-4 tys. obrotów nadal silnik przerywa, powyżej ustępuje. Może jest to wina tego, że zamiast posiadać po 1 cewce na każdy cylinder u mnie jest to starsze rozwiązanie, jedna cewka i aparat zapłonowy.
  
 
Cytat:
2012-01-23 14:45:20, KR54321 pisze:
Cześć, Fajnie że nie każdy decyduje się na Lancera Poproszę więcej zdjęć, jeśli możesz to w większym rozmiarze, żeby było coś widać może dodatkowo będą też jakieś z wnętrza? Co do Twojego silnika to wygląda na typową przeróbkę na „big turbo”. Nie widzę tu nic nienormalnego, ale zdjęcia są zbyt małe żeby być tego pewnym. Tak samo miałem zrobione w moim. Stara cewka, stara przepustnica, aparat, jeden moduł zapłonowy.. Turbo wygląda na T34 AR.63. Zakładając że wszystko jest zdrowe, w towarzystwie zielonych wtrysków 803 powinno dać ok. 300-350KM. Zerknij jakie masz ECU, to wiele wyjaśni. Jeśli to Weber (sądząc po obecności sondy to L8, lub P8 ), odkręć 4 śrubki mocujące dekielek obudowy i zrób kilka zdjęć wnętrza komputera. W kwestii wolnych obrotów, zacznij od wyczyszczenia regulatora Poza tym: Jaki map sensor jest założony? Jakie oznaczenie ma blok silnika? Zerkałeś do głowicy? Hex, drupi faktycznie ma wiedzę niesamowitą Jak będziesz chciał to może kiedyś opowiem. Ze strata finansową w związku z „interesem” jaki ze mną zrobił już się pogodziłem. [ wiadomość edytowana przez: KR54321 dnia 2012-01-23 14:47:03 ] [ wiadomość edytowana przez: KR54321 dnia 2012-01-23 14:47:23 ]



KR54321 jak wogóle można porównywać Lancera z Cossim??? jedynym, którego chciałbym mieć to tylko EVO VI

A oto fotki
Mapsensor




ECU od dawcy, czyli zestrojony z silnikiem:







A to oryginał, chociaż ktoś chyba też przy nim grzebał. Ciekaw jestem co mogą oznaczać te opisy na obudowie.





Na obu silnik pracuje jednakowo. Niestety jeszcze nie miałem okazji zrobić jakiejkolwiek jazdy próbnej więc nie wiem jaka jest różnica.
  
 
Co do sondy to sprawdź ile ma kabli i jakie mają kolory i poszukaj na allegro czy w sklepie. Nie sądzę żebyś miał zamontowaną szerokopasmową sondę ... chociaż kto wie
  
 
Cytat:
2012-01-26 00:28:06, Pietrq_TSZ pisze:
Co do sondy to sprawdź ile ma kabli i jakie mają kolory i poszukaj na allegro czy w sklepie. Nie sądzę żebyś miał zamontowaną szerokopasmową sondę ... chociaż kto wie



Wtyczka jest trójkątna, żeńska z trzema pinami.
  
 
HalitRT, można To są/były bardzo dobre i piękne auta. Ja chcę do garażu białą V RS i czerwonego VI Makinena



Ogólna zasada jest taka - chip zawiera mapę napisaną dla konkretnych parametrów które musi spełniać auto, wtedy jest miło i nie ma problemów.

Najlepiej byłoby gdybyś skontaktował się z poprzednim właścicielem silnika i osprzętu, żeby było wiadomo jaki był zamysł jego i tunera. Najpewniej byłoby mieć fakturę dotyczącą tego zabiegu. Inaczej nigdy nie będziesz pewny co masz.


To co mogę wywnioskować ze zdjęć i informacji od Ciebie:

Map sensor który sfotografowałeś wygląda na 2,5 Barowy. Jeżeli ten czujnik był „w zestawie”, to świadczy to o tym, że w ECU jest maksymalnie mapa „Stage 2” (program taki pozwoli uzyskać zwykle ~300KM). Chyba że był taki czujnik jak na zdjęciu poniżej (3 Bary), potrzebny do „Stage 3” (~330-350)?:



Ponadto, żeby uzyskać trochę więcej pewności, sprawdź numery seryjne wtrysków. Napisałeś że mają kolor zielony, problem w tym że Bosch produkuje dwa rodzaje – jasno i ciemnozielone. Jaśniejsze do „stage 2”, ciemniejsze do „3”.

Komputer "zestrojony z silnikiem" to ECU ze Sierry Cosworth Sapphire 4x4 typ L8 (zielona naklejka). Dobra rzecz. Do poprawnego działania potrzebuje zwykle sondy lambda, ale nie koniecznie.
Każdy typ komputera L8 (były sierry które nie zostały fabrycznie wyposażone w sondy) ma możliwość jej obsługi – Pin2 ECU. Jej obecność determinowana jest przez mapę.
Widzę że Twój L8 został przez poprzedników wyposażony w podstawkę (ta mniejsza płytka drukowana), umożliwia ona obsługę dodatkowych opcji oprogramowania i bezproblemową wymianę chipka - to dobra informacja dla Ciebie.

Równie ważne jak wtryski, map sensor, actuator turbiny jest samo turbo, ale i obróbka głowicy, charakterystyka układu wydechowego itd. itp. Wszystko to bierze pod uwagę tuner tworząc mapę, a jak napisałem wyżej Twoje auto musi te założenia spełniać.

Samemu można sprawdzić i ustawić jedynie ciśnienie paliwa i CO. Większość tunerów (ale nie wszyscy) używają standardowego ciśnienia. CO natomiast zwykle w okolicach 2,5%. Najlepiej byłoby oczywiście wiedzieć co miał na myśli osobnik piszący program.

Komputer który nazwałeś "oryginał", to faktycznie (sądząc po oznaczeniach z naklejki) oryginalny komputer z Escorta T34 typ: P8.

Zadanie domowe: sprawdź
1.oznaczenia zaworu turbiny,
2.oznaczenia wtrysków.

Co do wcześniejszych pytań, to wydaje mi się że odpowiedziałem. Twój "nowy" silnik (YBP) wyprodukowany po 1994, był "ograniczony" elektroniką EECIV, dlatego osprzęt, wiązka i komputer zostały wymienione na komponenty z (YBT-typ który posiada u siebie Hex). Taki zabieg jest bardzo popularny na świecie, tunerzy nie radzą sobie zwykle z EECIV (a ci co sobie radzą nie są w stanie osiągnąć ponad 300KM), natomiast elektronikę Webera (starego typu- komputery L1, L6, L8 i P wszyscy znają "od podszewki".

Pozdrowienia
Witek.
  
 
wydaje mi się że masz zwykłą sondę

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
Witku zaraz po przeczytaniu Twojej wiadomości wykonałem telefon do mechanika i okazało się, iż mapsensor obecnie zamontowany, był z "oryginału", a właściwy, czyli ten który opisujesz 3 barowy leżał sobie spokojnie w pudle z resztą gratów .

Jutro rano będę znał oznaczenia wtrysków oraz zaworu turbiny i postaram się umieścić je na forum.

Wydech też posiadam od "dawcy", jednak bez początkowej części (zaraz za turbiną) i mam niestety zamontowany oryginał. Namierzyłem już dwa miejsca specjalizujące się w demontażu tylko i wyłącznie Cosworthów w Anglii i jeśli uda mi się to zamówię ją, albo spróbuję wykonać taką. Nie udało mi się namierzyć takiej części jako nowej

Wszystko wskazuje jednak na to, iż sprzedający nie oszukał mnie co do osiągów silnika, który mi sprzedawał.

Z wyrazami podziwu i wdzięczności dziękuję i pewnie jeszcze nie poraz ostatni d