[MKVI]1.6 DOHC wymiana pompy wody

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, byc moze temat juz rozpatrywany, ale nie moge znalezc, swiezak jestem. chodzi o to ze ubywa mi plynu chlodniczego w moim escorciku, moj znajomy mechanik powiedzial ze pompe szlak trafil i sie rozczelnila, pytanie : czy wymiana takiej pompy to duzy problem, dam rade zrobic to sam? macie jakies instrukcje? kupic pompe uzywana czy raczej nowa? pozdrawiam wszystkich escortowcow!!

[ wiadomość edytowana przez: thomas77 dnia 2012-02-22 12:36:47 ]
[ powód edycji: poprawa tutułu ]
  
 
Gdybyś poszukał w wyszukiwarce hasła pompa wody pewnie byś znalazł A zmiana jest troszkę skomplikowana dla nowicjusza
trzeba robić z rozrządem ,po za tym wcale nie jest pewne ze to akurat pompa tylko może uszczelka pod głowicą. A oleju przybywa?
  
 
Po wpisaniu w wyszukiwarkę hasła 'płyn chłodzący' na samej pierwszej stronie pojawia się 5 tematów odnośnie ubywającego płynu, ale przecież łatwiej założyć nowy temat [sic!]

Wymiana samodzielna - da się, zależy jaka jest Twoja wiedza z zakresu mechaniki pojazdowej. Przy wymianie pompy polecam wymienić też rozrząd jeśli tego jeszcze/długo nie robiłeś, bo nie ma sensu pchać się dwa razy w tą samą robotę.
Instrukcja - "Ford Escort. Sam naprawiam". Poszukaj na forum albo w necie, na pewno znajdziesz.
Pompa tylko nowa jak chcesz jeździć spokojnie, to nie jest duży koszt.
  
 
uzczelka raczej nie, cieknie centralnie spod pompy, skrapla sie na pasku, uszczelke pod glowica ogladalem i jest git, wszystkie przewody sprawdzilem, to napewno pompa, "oleju przybywa"? ale gdzie? co? jak? olej wporzo, ilosc scile taka sama, nie bierze nie spala nie wycieka... pzdr
  
 
Nie wiem czy rozwiązałeś już problem ale uszczeka mogła szczelić w różnych miejscach nawet po stronie pompy wody bo jak dobrze pamiętam to tam też jest jeden kanalik a nawet jeśli nie przybywa ci oleju to zawsze może spalać wode, mój stary dieselek spalił 5 l / 10 km boryga i nic nie wyciekło, a w fordziątkach żadko się pompy psują
  
 
Wymień tą pompę koszt niewielki i zobaczysz, ja też się trzesłem i czytałem forum tak mi doradzali że włożyłem w silnik równowartość całego auta a na końcu dobry spec za 50 zł naprawił usterkę.
  
 
zombi1980 - codziennie rano pod moim autem zastaje kaluze, plynu ubawa, codziennie dolewam, a mowisz ze wymienic pompe a rozrzad pozdro
  
 
Macieju drogi jeżeli rozrząd wymieniałeś np:10 tys wstecz to nie musisz go zmieniać ,ale jak już ma 30 to wiedz ze książkowo zalecają niby 50-60 tys a jak strzeli to już wydatek większy będzie
  
 
Cytat:
2012-03-07 21:03:06, maciejwroblewski pisze:
zombi1980 - codziennie rano pod moim autem zastaje kaluze, plynu ubawa, codziennie dolewam, a mowisz ze wymienic pompe a rozrzad pozdro



Rozrząd jak napisał mój poprzednik, piszą że zasada jest taka: rozrząd wymieniać razem z pompą to będzie dobrze, ja mam przejechane ponad 270kkm i jeszcze pompy nie wymianiałem. jak masz blisko do wymiany rozrządu to najlepiej razem. Wg mnie to 100% pompa teść tak miał, a spod uszczelki tyle napewno nie ucieknie przez noc. Powodzenia.
  
 
ok dzieki, w takim razie wymienie caly zestaw, pompe + rozrzad, ale co rolki z paskiem czy wałki tez? pozdro wariaty
  
 
takie rzeczy niech oszacuje mechanik, ja jeszcze nic z wyjątkiem paska nie wymieniałem no i napinacz przy pierwszej wymianie, a teraz tyko pasek i już.