[darek4488] Srebrne MK7 Kombi - Strona 12

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ja to bym chciał założyć tam jakąś zdejmowalną złączkę, żeby w przyszłości szło to normalnie rozebrać gdy zajdzie potrzeba.

Znalazłem coś takiego i w sumie to nic więcej mi nie potrzeba, tylko ta cena trochę powala.
  
 
To może takie cudo KLIK
  
 
I czym to się różni?
  
 
No tym że sobie możesz to poskręcać i kiedyś tam rozkręcić
  
 
Cytat:
2014-07-29 19:59:34, darek4488 pisze:
Inżynierom Forda to chyba naprawdę coś dolega. No bo jakim trzeba być debilem, żeby na całej długości przewodu klimatyzacji nie zrobić nawet jednej złączki, żeby dało się chłodnicę z auta wyjąć. Wszystkie połączenia pozagniatane na stałe. Jako, że nigdzie nie dało się tego rozłączyć to wziąłem piłkę do metalu i przeciąłem. Potem się będę martwił jak to złączyć. Idioci!



Są złącza tylko Ty o nich nie wiesz to raz a dwa pewnie przyrządu do rozłączania i tak nie masz.
  
 
są są złącza
  
 
o tak ja sobie zrobilem nawet fajny "klucz" do ich ekspresowego rozlaczania

-----------------
FEFK #2497

Był Escort MKV 1.4, 91' 2004-2011
Jest RS2000 MKV 91' 2008-
  
 
Nie ma co się klimą zajmować. Firma, która robi te złączki do przewodów aluminiowych klimatyzacji jest niedaleko. Jak będzie jeździł to i tam pojedzie.
















Za piątą trzecią próbą, ale wreszcie wlazł i trzyma się o własnych siłach.
  
 
Trochę dzisiaj pomierzyłem i kolektor z Mondeo wchodzi do Escorta zupełnie bez problemu. Węży nagrzewnicy nie trzeba ruszać, bo wcale nie przeszkadzają, choć dotykają kolektora.

Przyznaję, że dzisiaj z tym swapem utknąłem i byłbym bardzo wdzięczny jeśli pomoglibyście mi go skończyć odpowiadając na pytania:
Pytanie pierwsze:
Czy żeby dopasować przepustnicę od 2.0 pod escortową linkę trzeba rozwiercić półksiężyc z Escorta z 8mm do 9mm czy jakoś inaczej się to robi?

Pytanie drugie:
Czy na kolektor dolotowy 2.0 założyć krokowiec z Mondeo razem z pasującą wiązką wtryskiwaczy czy zostawić oryginalną wiązkę wtryskiwaczy i przełożyć na ten dolot krokowiec z Escorta?

Pytanie trzecie:
Czy odpowietrzenie skrzyni korbowej podłącza się wężykiem pod dolot?

Pytanie czwarte:
Czy jak już zaleję silnik olejem to mogę go na chwilę odpalić bez termostatu, bez układu chłodzenia i bez układu paska wieloklinowego?

Pytanie piąte:
Jakie są podciśnienia, bo naliczyłem ich trzy chude i jedno grube chyba do serwa pompy hamulcowej?

Pytanie szóste:
Czy ktoś kto ma już NGA w swoim Escorcie jest w stanie wysłać mi priva z telefonem jakbym miałem więcej pytań? Słabo jest, że jak tylko mam jakiś problem to muszę wrócić tramwajem z garażu do domu, pisać posty i czekać aż może ktoś odpisze podczas gdy robota stoi.
  
 
jak chcesz zerknąć pod maskę jak to jest u mnie to możemy się jakoś zgadać
  
 
na te kilka sekund sprawdzić czy silnik odpala to można go zakręcić bez ukł. chłodzenia.

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
co do przepustnicy, ja przekladalem pol ksierzyc z esc do mdo
  
 
Cytat:
2014-07-31 21:22:15, darek4488 pisze:
Czy żeby dopasować przepustnicę od 2.0 pod escortową linkę trzeba rozwiercić półksiężyc z Escorta z 8mm do 9mm czy jakoś inaczej się to robi?



Cytat:
2014-08-01 08:01:39, Wymiot pisze:
co do przepustnicy, ja przekladalem pol ksierzyc z esc do mdo



Czy ktoś w ogóle czyta to co ja piszę? Półksiężyc z Escorta normalnie pracuje na ośmiomilimetrowym trzepieniu. W Mondeo ten trzpień jest grubszy, więc półksiężyc nie wchodzi.
  
 
Nie łatwiej złożyć to na półksiężycu z mdo?
  
 
Złożyłbym na półksiężycu z mdo, ale na lince od Escorta nie otworzy się na 100% po wciśnięciu pedału do podłogi.


UWAGA, ZAMIANA MIEJSC


Mondeo ma dłuższe ramie i linka ma inne przełożenie niż w Escorcie. Problem w tym, że w Mondeo trzpień półksiężyca jest grubszy o milimetr. Skłaniam się ku rozwierceniu escortowego półksiężyca, jako że podobną modyfikację robi się przy dopasowywaniu tej przepustnicy pod Fiestę.


[ wiadomość edytowana przez: darek4488 dnia 2014-08-01 11:27:14 ]
  
 
No to rzeczywiście najlepiej przewiercić chyba żebyś się bawił w podkładanie czegoś żeby linka dociągała przepustnicę.
  
 
zglupialem teraz, mam przepust z mdo z półksiężycem mdo. czyli musi pasowac linka, moze inna linke masz ? jaki tam motor wczesniej siedzial?

[ wiadomość edytowana przez: Wymiot dnia 2014-08-01 12:50:31 ]
  
 
To jest swap z RKC na NGA. I zarówno w jednym jak i w drugim motorze wszystko jest seryjne.
  
 
Cytat:
2014-08-01 12:32:44, Wymiot pisze:
zglupialem teraz, mam przepust z mdo z półksiężycem mdo. czyli musi pasowac linka, moze inna linke masz ? jaki tam motor wczesniej siedzial?



ja też przerzuciłem przepustnice na mdo z dużym półksiężycem i linka siadła - wymagała regulacji, żeby szła na maksa, ale siadła i śmiga

chyba, że były różne linki - z różnymi końcówkami
  
 
Na szczęście nic jeszcze nie zacząłem wiercić, chociaż dwa potrzebne wiertła już przygotowałem. Spróbuję jeszcze złożyć do kupy przepustnicę z Mondeo, założyć na nią uchwyt pancerza linki z Escorta i podłączyć pod pedał gazu. Jak się okaże, że wyszło inaczej niż idealnie to rozwiercę półksiężyc i złożę to do kupy tak, że będzie identyczna jak oryginalna tylko z większym motylkiem.