Felype, Łada 2106 - LADACO - Strona 15

neunundneunzig tausend neun hundert neunundneunzig obruciłeś ?

Nocna walka z piastą i hamulcami. Jedna strona już gotowa. Drugiej nie dam dzisiaj rady bo pobudziłem dzieciaki jak nabijałem dekielki i mnie żona zgarnęła:/



Nie, nie zapomniałem o zacisku

Fajnie siadły. Chyba lepiej niż u mnie

A ja jak zwykle powiem prawdę. Nie mam przekonania do tych felg. Są fajne, ale... Czegoś mi brakuje. Może przyzwyczaiłem się do twojej stali i ona mi się wydaje fajniejsza?! A może to jest tak samo jak u mnie? Założyłem felgi na 🐐 i wyglądało to nie do końca fajnie. Ale dałem auto w dół i było to, co bym chciał, bo powiedziałem: wow. I uważam, że jak montujemy felgi i nie ma tego "wow", to felgi nie trafione.

W pierwszym setupie miałem cięte sprężyny i oryginalne amorki, miałem to samo. Tarło na każdej dziurze. Wymieniłem na sprężyny sportowe -50 mm i amorki sportowe -50 mm i zapomniałem o tym problemie. Innego setupa już nie wyobrażam.

Ładnie, ładnie sorry że być może Cię uprzedzam ale miło się ogląda znajomy forumowy samochód w prasie




[ wiadomość edytowana przez: matesz123 dnia 2016-07-06 01:20:17 ]

Witam. Bardzo swietna ladzianka a te felgi z szachownica to szeroka stal?

Po chuj ja to czytałem? Tylko się wkurwiłem. Po co zmyślać i pisać skrzywioną prawdę? Ręce opadają i płakać się chce.

To jest wojna z wiatrakami. Nic to nie da. Przerabiane nie raz.

Cytat:

2016-07-11 14:31:02, felype pisze: Gdyby ktoś chciał przeczytać:

I taki tekst stworzył nie kto inny jak sam Tymon ? Nie no, krucjaaataaa !!!

A tak już całkiem serio to całkowicie zgadzam się z Wadimem. Po raz kolejny utwierdziłem się w przekonaniu, że chłopakom z polskiej branży motoryzacyjnej o niebo lepiej idzie opisywanie zachodnich klasyków niż wschodnich, było nie było, bliższych nam, Polakom z racji obecności po wschodniejczęści żelaznej kurtyny. Wielką niesprawiedliwością dla panów z Togliatti jest ogólna teza głosząca , że Łada to tak naprawdę zachodni projekt. Ujdzie to jeszcze przy pierwszej generacji VAZ-a gdzie nawet wizualnie, nie widząc znaczka można się pomylić ale przy takiej 2103, 2106 i kolejnych ??? To już chyba zwykła nieznajomość tematu lub po prostu minimalne jego liźnięcie. Co do korozji (ostatnie zdanie artykułu). Owszem, błotniki przednie lubią korodować. Ale mając już piątą Ładę mogę z ręką na sercu wskazać prznajmniej dwa, trzy bardziej korodujące elementy w budzie naszej ulubionej marki. Cieszę się, że znowu nie musiałem czytać kolejnego lania wody czytaj opisów legendarnej sauny w Ładzie bo chyba sam wysmarowałbym coś do Motoru. Jest jeszcze parę smaczków np. ten o braku zmęczenia po długiej trasie (chyba zabiorę Tymona na Węgry ) ale nie chcę pisać elaboratu.

Podsumowując, mam wrażenie, że pisze się te artykuły o Ładzie na zasadzie "bo trzeba coś napisać do zdjęć". Nieważne co ale czytelnik łyknie. Żeby nie było - nie robię z Łady cuda techniki, trochę się nią najeździłem, znam sporą część jej bolączek ale od osób piszących tekstu w branży motoryzacyjnej powinno się chyba wymagać trochę więcej niż od przeciętnego zjadacza chleba.

Pomijając treść merytoryczną artykułu (ocenę pozostawiam każdemu z was) brawa dla ciebie Filip za obecność Łajdaczki w Motorze.

-----------------
Były:
- LADA 2105 '82 1.3
- LADA 2107 '90 1.5
- LADA 2107 '96 1.7i
- OPEL ASTRA F '93 1.4i
Jest:
- LADA 2107 '87 1.3