[wiesiu] MK5 cabrio RS2000 - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ładny wynik, niutki ładnie trzymie. maksymalna moc przy 6300rpm i odcinka dopiero na 7000, no pieknie wałki ostre masz czy tak serie przeciagnales? bo ładnie na koncu trzymie
  
 
no i dla wszystkich przeciwników lpg różnica znikoma między gazem a benzynką fajny wynik gratki
  
 
Dziękuję


Nic mi o zmianach w tym konkretnie silniku nie wiadomo. Jedynie kolektor wydechowy mam wydłużony o 40cm, owiniety bandażem i podobno odelzone kolo zamachowe (to pozostałości po poprzednim zygajacym olejem z każdej strony silniku)

A co do gazu to racja, ja nie odczuwam różnicy w jeździe. Jedynie przy większej prędkości czuć czasem jakieś lekkie przymulenie,co też widać na wykresie. Ale ja na gazie nie jeżdżę więcej jak 160 (chyba ze parę sekund) co sprawia że mi to nie przeszkadza. może jak kiedyś porządnie ten gaz ustawie to będzie idealnie



[ wiadomość edytowana przez: wiesiu666 dnia 2014-03-03 21:49:38 ]

[ wiadomość edytowana przez: wiesiu666 dnia 2014-03-03 21:54:15 ]

[ wiadomość edytowana przez: wiesiu666 dnia 2014-03-03 21:55:20 ]
  
 
A czemu w krk robiłeś hamowanie a nie we wro ?
  
 
Bo tam wszyscy fordy robią wrocławskim firma nie ufam, a ze nadarzyła się okazja na którą długo czekałem to się tam wybrałem. Scorpio też mi robili tyle ze jak byli ze sprzętem w Wrocławiu.


[ wiadomość edytowana przez: wiesiu666 dnia 2014-03-03 21:57:55 ]
  
 
Bardzo fajny wynik tylko 8 km mniej od serii po 20 latach upalania to dobry wynik
  
 
i to po raz kolejny potwierdza teorię iż N7A jest nie do zabicia, genialny silnik. I powiem wam że gdyby mnie było stać na zmianę auta teraz i mógłbym dorwać sensownego rsa albo rs cabrio to bym się nie zastanawiał.. ale cóż takie czasy nastały że upalać trzeba Yamahą a na codzień 1,2 pyr pyr pyr ;P
  
 
no wiesiu, bardzo ladnie sie trzyma pogratulowac tylko
  
 
Czasem nim jeżdżę, choć więcej stoi, ale dziś nie mogłem się powstrzymać bo ladna pogoda i trochę wolnego miałem. Nawet się jakoś trzyma jak na swój wiek, ale powoli przydała by mu się kuracja lakiernicza za pomocą kogoś kto jest idealista podczas swojej pracy

foto 1

foto 2

foto 3
  
 
ładnie się prezentuje, fotelik recaro w recaro

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
nikt nie komentuje, że kolega wiesiu przeprowadził profanacje, zakładając gaz do rsa? z tego co czytałem to połowa uczulona na to jest
  
 
połowa ...
  
 
Gaz byl do wkladany 1.6,ale po odpowiedniej adaptacji i poprawie wydajnosci gazu az zal bylo wywalac świeża sekwencje. A do gazu nic nie mam, sam sobie serwisuje wiec nie mam wiekszych problemów. Dobrze się w tym silniku spisuje
  
 
Ja u siebie również mam sekwencje i spisuje się rewelacyjnie.
  
 
W innym temacie, tylko wspomniałem o gazie do Rsa to myślałem, że zostanę wyrzucony z forum, tak ludzie napadli na mnie...
  
 
Hehe gaz do rsa to pół bedy napisz że to fajny silnik który trzyma serię i da się modyfikować zaraz mistrze teorii napiszą że to silnik całkiem niemodalny który jest już w sumie jeżdżącym złomem i nie warto w niego inwestować...tyle ze na pół zajechany trzyma prawie serię...ale to nic bo to n7a a on jest kiepski
  
 
Najwięcej komentują Ci, co nawet Rsem nie jeździli, fakt, to nie jest jakiś demon prędkości, ale większość z pod świateł zostaje w tyle, więc nie wiem czy nie trzymają serii.
  
 
Aa to takie "pitolenie" jak kogoś stać, żeby RS sobie zrobić w originale wycackany wychuchany to sobie jeździ w benzynie. Jak chce ktoś fajne i mocne autko a przy tym taniej płacić za napędzanie to zakłada gaz. To nie czasy drugiej generacji i ustawiania "na śrubę"
  
 
Cytat:
2014-05-25 19:35:42, stefan1307 pisze:
z tego co czytałem to połowa uczulona na to jest



Gdzie to to wyczytałeś, o którą połowę chodzi?

Fajny fotelik pasażera, zimujesz auto w garażu?
Na gazie hamownia pokazuje to samo co na benzynie, czyli tylko kilometry produkować.
  
 
Od roku zimuje w garazu,wczesniej na dworze pod plandeka albo bez niczego, ale po śniegu nie miał okazji jeździć za mojej kadencji

A i druga generacja nie jest na śrubę, wg mnie jest ok ale nie do tego silnika. Do tego silnika tylko sekwencja co by nie tracić zbyt duzo mocy