[lukirs] RS2000 mk5 - Strona 4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Spoko Maćku teraz masz już z górki więc składaj,składaj,składaj też mnie przewieziesz
  
 
Mały up boczna osłona rozrządu została zamieniona na aluminiową z galaxy 2.3 te ori plastikowe się często pocą.

  
 
Zima idzie i czas przygotować RSa do górskich treningów zamontowane seryjne zawieszenie i opony zimowe NOKIAN hakapelita rodzimej produkcji bieżnik ponad 9 mm i skład mieszanki działa jak krótki kolec za to na asfalcie tragedia...no i oczywiście uwolniony hamulec ręczny :mrgreen: auto idzie do góry jakieś 7 cm i nie czuje się dziur które się wcześniej omijało ale kosztem stabilności..na tył też miały być te same opony ale przyszły tylko 2 sztuki,w tym tygodniu mają dojść kolejne dwie.










[ wiadomość edytowana przez: lukirs dnia 2013-11-30 19:05:14 ]
  
 
część zamyka na zimę a BB czeka na zimę.

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
hehahe auto jest do jeżdżenia i dawania satysfakcji chromowanie tarcz mnie nie interesuje w sumie to auto bardziej niszczeje jak stoi niż kiedy jeździ...
  
 
Cytat:
2013-11-30 20:48:41, lukirs pisze:
hehahe auto jest do jeżdżenia i dawania satysfakcji chromowanie tarcz mnie nie interesuje w sumie to auto bardziej niszczeje jak stoi niż kiedy jeździ...


heh dokladnie gorzej jak rs stoi, chce sie jezdzic a nie ma kiedy.. ale za to jak sie wsiadzie to.. sie nie chce wysiąść
dobry masz ten bieznik, musisz mi dac namiar na dwie 15"185/65 i to najlepiej już, bo ja jezdze na zimowkach gy ug7 z 2004r prawie semi slick teraz na tej gololedzi to sie nie da ruszyc o hamowaniu mozna zapomniec.
  
 
UPnę co nieco bo w RSie cały czas się coś dzieje

został wymieniony tylny błotnik,robiłem sam ale wyszło bardzo fajnie lakierowanie tez własnoręczne





została także naprawiona i pomalowana tylna klapa ale dalej szukam nowej



niedawno polakierowałem tez zderzaki bo przedni już był strasznie matowy...wyszło bardzo fajnie,obyło się bez skórki pomarańczy jak na mały kompresorek i warunki garażowe wyszło bardzo fajnie.









Za niedługo najprawdopodobniej do środka trafi klatka i kubły...ale to jak nie znajdę innego RSa do przebudowy w dobrym stanie.



no i taki szczegół wymiana oleju



RS przy okazji wymiany dostał również osłonę paska bo po niedawnych deszczach w pasek powbijało się mnóstwo kamieni i zaczął strasznie jęczeć...polecam każdemu koszt nie duży a ochroni pasek na długo.

  
 
front jest mega i do tego w tym kolorze, rasowy bandyta. Tylko chyba spryskow brakuje bo dziury zostaly
  
 
No właśnie sprysków szukam instalacja jest tak że tylko spryski i będzie banglało.
  
 
No i masz dobra łape do malowania chyba bo jak na taki kompresorek ktory sie odbija na jednym foto to wyglada super. a niektorzy mowia ze sie taki kompresor nadaje do pompowania kol...w wozku dzieciecym. widac jak ktos wie co robi to i takim da rade nieduze elementy.
  
 
Hehe dokładnie,też poczytałem kilka for o malowaniu ale to bym musiał z 5 tysi wydać na 300 litrowy kompresor i pistolet za 2 tysie ja dałem coś 260 czy 270 zł zaletą takiego małego kompresorka jest że szybko dobija a ciśnienie poniżej 4 bar nie spada.więc do takich garażowych prac dla siebie jest wystarczający.ja sobie jeszcze załatwiłem regulator ciśnienia z separatorem żeby wody nie brał.
  
 
RS dostał nowe gumy Uniroyal rainsport3.po pierwszych testach na mokrym jest masakra chyba nie ma lepszych gum na mokre na suchym przez miękką mieszankę trochę płyną, ale tylko przy wyższych prędkościach.





trafiła się też długo szukana rozpórka D&W mocna i lekka.

  
 
No właśnie jestem ciekaw jak wygląda porównanie tych gum na suchym z np conti sport contact.. Ja u siebie mam o generację starsze uniroyale, i szczerze mówiąc mam wrażenie że bardzo słabo się trzymają..
  
 
Na mokrym jest naprawdę mistrzostwo!zwłaszcza czuć to na hamowaniach...najpierw z tyłu miałem yokohamy parady ale przy szybszym pokonywaniu łuków tył cały czas uciekał i domówiłem uniroyale też na tył
  
 
Jeżu też miałem starszy gen Uni i według mnie nadaje się tylko na śmietnik, auto na suchym wyjeżdżało mi skosem, na mokrym szkoda gadać ............ Może wraz z nowszym genem się poprawili.
  
 
Pierwsze słysze zeby ktokolwiek na uniroyale na mokrym narzekał to były nowe gumy?bo jak jakieś stare używki to można też testować ale jako odbojniki na kutrach
  
 
Cytat:
2014-06-19 15:48:49, yezXR3i pisze:
No właśnie jestem ciekaw jak wygląda porównanie tych gum na suchym z np conti sport contact.. Ja u siebie mam o generację starsze uniroyale, i szczerze mówiąc mam wrażenie że bardzo słabo się trzymają..


Cytat:
2014-06-19 20:35:10, maly10001 pisze:
Jeżu też miałem starszy gen Uni i według mnie nadaje się tylko na śmietnik, auto na suchym wyjeżdżało mi skosem, na mokrym szkoda gadać ............ Może wraz z nowszym genem się poprawili.



Miałem akurat continentale, tyle że SP Sport, na mokrym czułem się mało pewnie.
Uniroyal to jak napisał lukirs, masakra.
Do tej pory nie miałem lepszej opony na deszcz, do drugiego auta też będę je kupował.

RS2 miała same dobre opinie, niektórzy twierdzą że "dwójki" są lepsze od RainSport3.
Więc może faktycznie wasze się nadają tylko na śmietnik, bo nie mają już mięsa, ewentualnie wasze zawieszenie nie istnieje.
  
 
Sp Sporty to Dunlop
  
 
Cytat:
2014-06-19 22:01:07, Diviz pisze:
Sp Sporty to Dunlop



Zupełnie nie wiem skąd mi się te SP Sporty wzięły
  
 
No raczej z zawiasem nie mam problemu, dobry gwint i poliuretan a nie chce się to kleić, mam wrazenie że przód wyjeżdża :/ Kiedyś miałem na esie sport contacty 1 generacji, i na mokrym i na suchym kleiły się wzorowo. Ale cóż różnie z tymi gumami bywa, pamiętam jak kiedyś miałem marangoni (spot w wyrazowie) - nie dogrzane to był koniec świata, ale jak się je dogrzało kleiły się jak slick.