[lukirs] RS2000 mk5 - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
  
 
Dawno mnie tu nie było więc coś naskrobię w sumie mało się dzieje...jako że zima rs dostał seryjne zawieszenie a ręczny został pozbawiony zapadki,sama rączka trochę wydłużona.opony bieżnikowane sprawują się mega dobrze!jestem zaskoczony mile.wyciągają z naprawdę dużych opresji prędkość przejazdów się sporo podniosła...
setup zima bllee



a tu upalanie na Przegibku (przełęcz górska z Bielska na Międzybrodzie)



tu kumpla delikatnie poniosła fantazja ale bez strat..



Wzór nokian hakapelita 9,6mm

  
 
morda mi się podoba. Sprzęt już mam skompletowany tylko...

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
już dawno pisałem, że bieżnikowane na zimę to spoko opona...

powiedz mi czym malowałeś stalowe felgi?? mega mi się ich kolor podoba... czy to przypadkiem nie miało być srebrne, tylko proszkowo napylając srebrny wychodzi taki popielaty??
  
 
To jest antracyt taki ciemny srebrny..kleszczu masz skompletowany tylko?
  
 
W piątek się trochę pobawiłem z RSem

-zrobiłem sobie hondę na silniku (struktura VHT)
-wymieniłem klockotrzymacze w tarczach z tyłu
-na przód trafiły TOYO proxesy
-zmieniłem mocowanie kubła,bo kiedyś sapali na BK.
ciekawostka,na oryginalne szyny escortowe pasują mocowania kubła bez żadnego lepienia :grin:
drugi kubeł czeka na mocowania i też będzie tak zamontowany.








nie widać strukturki na fotach ale z bliska fajnie
  
 
Cytat:
2013-05-12 18:39:41, lukirs pisze:
W piątek się trochę pobawiłem z RSem -zrobiłem sobie hondę na silniku (struktura VHT) -wymieniłem klockotrzymacze w tarczach z tyłu -na przód trafiły TOYO proxesy -zmieniłem mocowanie kubła,bo kiedyś sapali na BK. ciekawostka,na oryginalne szyny escortowe pasują mocowania kubła bez żadnego lepienia :grin: drugi kubeł czeka na mocowania i też będzie tak zamontowany. nie widać strukturki na fotach ale z bliska fajnie



No kurde też tak chciałem swoja pokrywę zaworów zrobić

Ładnie to wygląda
  
 
teraz wygraweruj oznaczenia na pokrywce i do chromowania
bedziesz miał "odwrotnire" niż wszyscy
  
 
Ja to bym teraz pokrywę cewek widział białą, albo czarną
Ładnie wyszło.
  
 
Śliczna pokrywka tych czterech garnków...
  
 
Hehe no pokrywka cewek trochę nie pasuje też czerwona pierwotny plan był taki żeby kolektor dolotowy zrobić czerwoną strukturą a dekiel czarną...ale ceny tych VHT troszkę wysokie
  
 
Pokrywę cewek zrób czarną z białymi napisami. Zrób też czerwony kolektor ssący.
  
 
Dokładnie Krzysiu,taki jest plan z tym że dekiel cewek może bez napisów.albo może serie ze scorpio,ona jest taka grafitowa chyba?..
  
 
tak, grafitowa. ja bym kolektora w czerwień nie dawał. za dużo jej będzie. jak masz ją malować to daj pod kolor pokrywy
  
 
mam czarny dekielek na cewki podjedz to zobaczysz jak ładnie czarne z czerwonym albo w niedziele wezme na rajd wisły? i moze sie przejade na ruude slaska przy okazji popatrzec jak lataja.. moim zdaniem kolektor na czerwono to tragedia bo w originale jest naprawde ładny ale maluj jak chcesz jak cos to mam w oryginale na zapasie. poki co
  
 
To gut że masz podjadę.w sobotę jadę na odcinki a w niedziele na serwisie w Istebnej cały dzień będę,więc na odcinki nie pojadę.
też mam zapas kolektorów i dekli w astrze miałem czerwony dolot i czarny dekiel,fajnie to wyglądało
  
 
ładne esiory ...
  
 
dzisiaj nie dam rady na kubalonke wpasc ale jutro od rana zamierzam zawitac, to cie znajde
  
 
Coś się tam dzieje miałem weekend dla siebie coś tam poczyściłem i była okazja potrenować w bezpiecznych warunkach...



Bar Gawra przełęcz Przegibek B-B -> Międzybrodzie

pomalowałem sobie dokładkę z lagi strukturą wyglądała jak nowa,ale jakaś mulda na spadaniu i chrup i po strukturze zdarło lewą stronę ale całość spękała ... poza tym ręczny po pierwszym nawrocie umarł więc została lewa noga a co za tym idzie trochę bardziej nerwowo,bo większe prędkości żeby powrzucać bokiem... no i pierwsza stresowa sytuacja tzn.ratowanie przy 130 pod górę i gałka jacky zostaje w ręce do tego wypada mi i ląduje na podłodze pod pedałami


toyo proxesy strasznie dymią na blokach po rozgrzaniu i ewidentnie bardziej pływają od yoko parad...ale tragedii nima.

olej polecony przez emtesa zdał egzamin Valvo VR1 5w50 daje radę i nie rozgrzał się powyżej 115 stopni.silnik cichutko chodził i bez problemu darł...

drugi kubeł



coś tam poczyszczone i poszprejowane pod maską

  
 
za bardzo sie wczuwasz i wszystko ci w rekach zostaje