[Marcin91] Srebrna strzała -->> TurboKlekot :D - Strona 4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Chodziło mi o śruby tulei wahacza. Póki co zostają stare, te od swożnia zmieniałem bo okazało się że jakiś mózg przede mną przykręcił je zwykłymi 17-nastkami...:/
  
 
Chyba 10-tkami

Śruby od tulei zostaw w spokoju bo trudno dostać takie same. Problemem nie jest same ponowne użycie tylko to, że wielu "speców" dokręca śruby "na chama" jeszcze najlepiej kluczem przedłużanym 2 metrowoą rurą - to samo tyczy się śruby sworznia, która przecież nie jest na tyle mocno obciążana, żeby się zerwać podczas normalnej eksploatacji. Po prostu każde mocne dokręcanie rozciąga śruby. A już najbardziej rozwalają mnie ludzie co kluczami dociągają filtry oleju...
  
 
tak 10-tkami na kluczyk 17 Niestety klucza dynamometrycznego nie posiadam więc przykręce na oko, a raczej na ręke
  
 
Źle napisałem - bo nie chodzi o to, żeby do każdej pierdoły używać dynamometrycznego klucza. Śruba ma być tak dokręcona żeby się nie odkręciła i to jej wystarczy
  
 
Cytat:
2012-11-15 20:28:44, Kleszczak pisze:
na pewno coś wyskoczy



no i wyskoczyło;/ urwałem śrubę sworznia zwrotnicy od strony kierowcy prace stoją... A to dopiero jedna strona, wahacz był orginalny fordowski, generalnie nawet w dobrym stanie tylko jeden silentblock miał lekko pękniętą gumę, drążek stabilizatora też był dobry, jedynie guma od stabilizatora była mocno wytarta, ale też była orginalna to była lewa strona więc się spodziewałem, zobaczymy jak będzie wyglądała prawa, tam już zauważyłem że sworzeń był zmieniany bo przykręcony na śruby a nie zanitowany....
  
 
wahacze, łączniki i gumy stabilizatora wymienione i co?? Dalej doopa;/ całe auto wali jak nie wiem;/ słychać cały czas stuki puki nawet po przejechaniu po studzience ściekowej, a przejazd przez tory to już prawdziwa katorżnia, jak seria z CKM-u nie wiem co dalej robić, rozkładam ręce;/
  
 
Jakiej firmy kładłeś wahacze i łączniki ?
  
 
pisałem niżej, chociaż delikatna poprawa jest, właśnie wróciłem z przejażdżki po wioskach, lewy wahacz był orginalny fordoski i jeszcze się trzymał nieźle, lekko była pęknięta guma silentblocka, jedynie guma stabilizatora była mocno wytarta. Prawy wahacz już był wymieniany, doczytałem daty produkcji - 1999, swożeń zwrotnicy miał luz no i standardowo guma stabilizatora. Ogółem wystarczyło wymienić same gumy + jeden sworzeń zwrotnicy no ale już wszystko siedzi nowe. Ale co robić dalej?? Tuleje tylnej belki?? Poduszka skrzyni?? A może to jakaś błachostka? Kurcze nie wiem, póki co nie mam już kasy. Trzeba czekać do 10
  
 
U mnie stuka tłumik - albo o rant zbiornika albo o ekran w tunelu - zalezy na co go sobie ustawie. Oczywiście mogę go ustawić na oba te miejsca, ale to juz wina otarcia środkowym o kamień W każdym razie sprawdź wieszaki i czy tłumik nie jest lekko krzywo skręcony.
  
 
tłumik o dziwo jest nietknięty, coś mi się nie podoba poducha silnika bo jak szarpałem nim to się dość mocno bujał, no ale nie wydawał stuków więc nie wiem.,
  
 
Sprawdz czy masz dokręcone śruby skręcające amorki z przodu (pod maską, te centralne - 1 szt na amor i te do kielichów)

[ wiadomość edytowana przez: shadk-k dnia 2012-11-18 18:30:35 ]
  
 
ok, kukne jutro i czekam na jeszcze jakieś podpowiedzi
  
 
Pora uzupełnić fakty, w weekend siadł u mnie taki zestawik:


przy okazji jeszcze wymieniłem filtr paliwa:


no i w końcu założyłem klameczki, dobry miesiąc na to czekały:



W poszukiwaniu stuków puków padło na aku, nie jest wogóle przykręcony, wyjąłem go a tam podłoga cała w rudej;/ i brak jakich kolwiek mocowań?! Póki co podłożyłem kawałek gumy i go włożyłem na swoje miejsce, jak będzie więcej czasu to coś się z nim pomyśli. Śruby od amorków były dokręcone.
  
 
dzisiaj zakupiłem 2 nowe opony zimowe, bo jeszcze w 50% na letniakach był i to na przedzie:p ale jak to mówią lepiej późno niż wcale wybór padł na KLEBERy w rozmiarze 175/65 r14, mam nadzieję że to dobry wybór...
  
 
byłem dzisiaj na przeglądzie i amortyzatory tył tragedia i do tego wybite tuleje belki, więc kieruje do Was pytanie jakie polecacie amortyzatory na tył do mojej budy i jakie tuleje?
  
 
Jeśli preferujesz seryjne to polecam kayaba ja zakupiłem i lux się sprawowały po rozbiciu essa odkupił GT Tomek i też był zadowolony
  
 
Też mam KYB z tyłu jak i z przodu i jestem zadowolony. tylne całe lato latały ze springiem -40 i też nic im sie złego nie stało więc polecam. a tuleje dałem Febi rok już minął i wszystko git jest
  
 
gazowe, gozowo-olejowe czy olejowe?
  
 
Łooolejowe panie
  
 
takie cuś?

poprawiony link

[ wiadomość edytowana przez: thomas77 dnia 2013-03-27 17:08:28 ]