[Swierszczu79] Audi Cabrio 2.3 - Czerwona Skarbonka ;) - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dobry blacharz to wyciągnie bez problemu. Wstępnie zapytaj ile wyjdzie naprawa i nie chwal się ile dostałeś od ubezpieczalni bo pewnie powiedzą że kwota zbliżona tej co dostałeś
  
 
Witam ponownie Fura zrobiona ok 1 miesiaca temu. Ale czekałem na paczkę ze szkiełkiem do trzeciego światła stop, a potem się pochorowałem


Zacznę od początku... Autko w naprawie było prawie miesiąc :-| W między czasie przemieszczałem się zastępczym KIA Picanto 1.0l
[center]
Na miasto całkiem fajne autko, ale na trasy tragedia.
[/center]


Aby mieć coś pożytecznego z całego tego zdarzenia zdecydowałem się na klapę bagażnika z trzecim światłem stop - teraz dupcię mam całą poliftową
W tamtym czasie tylni zderzak mogłem kupić tylko u kolegi z forum Teeree, albo kupić przedliftowy lub "tuningowy". Najbardziej mi sie podobało tak jak było, więc zderzak został kupiony od kolegi z forum - pomimo tego że był troszkę uszkodzony (chłopaki jakoś go połatali - podobno nie da się go spawać)
Dałem ciała z pasem tylnym bo kupiłem z nowszego Cabrio co miał podłużnice w bagażniku, do tego gość mi go inaczej wyciął niż chciał lakiernik - ale na to nie miałem dużego wpływu... Lakiernik marudził, ale jakoś go wspawali. Niestety trochę krzywo i po otworzeniu klapy trochę to widać
Z mocowaniem tylnego zderzaka dziwnie coś kombinowali - ale na szczęście udało mi się poprawić

Ładnie pomalowali, podoba mi się. Dodatkowo całe auto wypolerowali - tu mam mały niedosyt - z daleka ładnie się błyszczy, ale w miejscach gdzie wcześniej lakier był kiepski to teraz jest tragedia i z bliska to już bardzo widać - niestety nie prysnęli już kolorkiem, pewnie ze względu na koszty.

Z braku kasiorki zrezygnowałem z naprawy/wymiany końcowego tłumika. Chciałem poczekać do wypłaty - niestety co widać na zdjęciach jedna z końcówek już odpadła

Nie bez powodu lubię przy aucie sam grzebać - mechanik/lakiernik/fachowiec zawsze coś dodatkowo zepsuje - i tak też było teraz.
W autku nie działał centralny zamek w tylnej klapie bagażnika, brak kontrolki dachu, brak możliwości otwarcia dachu. Okazało się że pomylili wtyczki w wiązce w klapie (co dziwne bo każda para miała swój kolor), spalony bezpiecznik i źle wyregulowany siłownik zamka -> nie dawał sygnału zaryglowania klapy.

Przy okazji szukania przyczyny naprawiłem porządnie wiązkę klapy oraz wymieniłem jedną z wtyczek w bagażniku - stara mi się posypała gdy sprawdzałem przewody


[center]

[/center]


A teraz fotki jak to wszystko wyszło. Końcówka tłumika będzie wymieniona, lub może nawet cały końcowy tłumik. Przedni zderzak jest dość mocno wymęczony, jak będzie kasiora lub czas to pójdzie do wymiany lub naprawy
A i znaczek audi na tylnej klapie jest z mojej starej klapy - jest większy niż ten co powinien być Ale chyba zostanie taki - będę się wyróżniał

[center]


[/center]

A co do samego zakładu blacharsko-lakierniczego Autodent Lack.... Hmmm... Miła atmosfera, właściciel całkiem spoko, auto ładnie pomalowane. Dałbym im bardzo dobrą ocenę gdyby nie ten pas i problemy z elektryką.

Przerażał mnie i jednocześnie śmieszył jeden z pracowników - wieżę że był dobrym fachowcem i znał się na lakierowaniu itd. ale do części samochodowych nie miał oka - za każdy razem, gdy coś przywiozłem z części to nie dowierzał i dopytywał czy aby na pewno dobre kupiłem, czy to jest na pewno do tego Cabrioleta. Pytał o zderzak, pomimo obok leżał taki sam mój (miały tylko inne adaptery/mocowania do pasa). Pytał o klapę choć różniła się tylko dziurą na stop. Pytał także o pas, ale to jeszcze mogę zrozumieć


Kilka fotek z letnimi felgami...

[center]

[/center]


Ponieważ połamana końcówka nie wytrzymała, więc tymczasowo postanowiłem założyć skromną końcówkę z mojego wcześniejszego Escorta...

[center]

[/center]


W wolnej chwili zacząłem w końcu zakładać do auta zakupione wcześniej rzeczy... Na początek daszki przeciwsłoneczne z lusterkami i światełkami

[center]

[/center]


Następny w kolejności jest autoalarm z kluczykiem scyzorykiem... Stary alarm już udało mi się wymontować
  
 
niezła deska.

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
Według mnie do przedniego zderzaka pasowały by jeszcze jakieś progi i tylny zderzak musiał by być niższy, Więc według mnie lepiej było by iść w oryginalny ewentualnie lekko z modzony

Auto fajne i dobrze że już zrobione bo idą ciepłe dni to będziesz mógł się nim nacieszyć