[MKVI]Odskakująca fajka z świecy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.

Mam problem z fajką na 1 cylindrze. Ostatnio po wymianie świec na 1 cylindrze odskakuje fajka z świecy po charakterystycznym strzale. Pod pokrywą zaworów widać spaliny. Świeca jest dokręcona porządnie, po mocnym dociśnięciu fajki można jeździć dalej. Jak patrzyłem te podkładki na świecy są czyste i równe, a w miejscu nie świece nie widzę wyżłobień lub innych uszkodzeń. Świece wymieniał poprzedni właściciel.

Pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: Marcooo123 dnia 2013-08-24 15:01:27 ]
  
 
Przewody do wymiany. Weź wjedź w ciemne miejsce. Zaopatrz się w zraszacz np po płynie do szyb. Pryśnij podczas pracy obficie na przewody. Jak będzie dyskoteka, albo zacznie przerywać to przewody do wymiany.
  
 
Ostatnio po myjce pracował mi chwile na 3 gary, ale przy gazowałem i było ok. Sprawdzę dzisiaj wieczorem, bo przewody raczej no-name mam.
  
 
na początek przygnij tą blaszkę w fajce co na świecę wchodzi.Jak dobrze pamiętam to powinna w środku fajki być taka zawleczka jak by zabezpieczenie.
  
 
Cytat:
2013-08-25 12:08:27, Marcooo123 pisze:
Ostatnio po myjce pracował mi chwile na 3 gary, ale przy gazowałem i było ok. Sprawdzę dzisiaj wieczorem, bo przewody raczej no-name mam.


To masz winowajce. Przewody do wymiany.
  
 
Dzięki za pomoc, nowe przewody załatwiły sprawę