[yezXR3i] (już nie) Najnowszy Yeżowy pojazd :P

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Drodzy koledzy Tak się złożyło że w dniu wczorajszym tj 2.11.2013 stałem się posiadaczem nowego motocykla I tak to się prezentuje w danych

YAMAHA YZF 750R
1993 rok produkcji
Pojemność 749ccm
4 cylindry
Moc - około 125KM
Osiągi hmmm...
Alu Rama,
Zawias upside-down
Heble brembo na tarczach 320mm

Czyli superbike pełną gębą
Co do stanu to wygląda przyzwoicie, drobne obtarcia dosłownie symbolicznie, napęd oki, opony niezłe, heble bajka Jedyne co to gaźniki trzeba wyregulować bo ma problem z wolnymi obrotami

A tak to się prezentuje na zdjęciach:







Licznik do 300km/h :przestraszony:


Hebelki



[ wiadomość edytowana przez: yezXR3i dnia 2014-06-08 20:38:10 ]
  
 


-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
Gratulacje i gumowych drzew
Rozrząd masz na łańcuchu?
W wiekowych sprzętach lubią już hałasować i ślizgi wyrobione...
Osobiście nie przepadam za rzędówkami, ale niech moc będzie z tobą
  
 
Jeszcze do silnika nie zaglądałem na wolnych delikatnie słychać napinacz tak mi się wydaje, ale nie ma tragedii Pójdzie wkrótce na serwis i będzie na cacy
  
 
z Żywca?;p Ciekawe kto tam na niej śmigał bo motocyklistów znam wielu - w końcu sam jeżdżę - a tego egzemplarza jakoś nie kojarzę;p szerokości
  
 
Dokładniej z Lipowej
  
 
ostatnio dziewczyna kolegi kupiła też w Lipowej CBR-re więc widzę, że coś tam brać motocyklowa chyba się zbroi w mocniejsze sprzęty;p
  
 
A co to moja 750tka to slaba :p ?
  
 
Na pewno przejeżdżałeś w przez moje rejony i nie zajrzałeś .
Zrób porządny przegląd, to już trochę mocniejsze moto.
  
 
Ano jechalem przez kobiernice w sobote po zmroku chwile :p zywiec - kobiernice - kety -oswiecim - imielin - jaworzno i do bukowna :p pomyslalem o Tobie ale zona mnie chciala oskorkowac ze tak dlugo mnie nie ma :p
  
 
Fajna maszyna jakoś niedoceniona nigdy na naszym rynku.

Mam nadzieje ze masz jakies doswiadczenie bo motorek moze zrobic łatwo kuku.

Ja też jestem motocyklistą. Na RF900 czy Thundercacie potrafiłem 10tys/sezon machnąć

Teraz się "męczę" z FAZEREM 1000.






[ wiadomość edytowana przez: skidmarks dnia 2014-01-18 16:01:25 ]
  
 
No doswiadczenia zbyt wiele nie mam.. Przyznaje sie bez bicia. Ale staram sie zachowywac rozsadek RFke mialem kupowac ale 600, tylko sprzedajacy cos w kulki zagral i kupilem yzf a tak to jezdzi: YZF JAZDA
  
 
To twoje filmy?

Kurde śmiesznie wrzucasz biegi jak dziewczyny na motorze. Jeszcze nie wrzuciłeś dobrze biegu a już kolejny?

Nie jeździj na 2 tys obr. nie masz dla niego litości. Wtedy tłoki bokiem rżną po cylindrach a łańcuchem szarpie jak u psa z budy.
Nie wiem co z nim nie tak czy to ta kamerka zniekształca głos ale strasznie brzydko rzęzi ci na jałowym. Łańcuszek albo zawory do reg.

Troche się przypie****lam Wiem



[ wiadomość edytowana przez: skidmarks dnia 2014-01-19 13:27:45 ]
  
 
Nie jeżdżę na 2tys Hmm nieśli chodzi o niskie prędkości obrotowe to nie narzekam, płynie jedzie i nic nie szarpie/stuka etc. Co do biegów wyjaśnij mi proszę szerzej, po co mam pałować na niskich biegach jak mogę sobie pokolei nawrzucać do 6tki i jechać spokojnie ? Na wolnych słychać delikatnie napinacz, ale na filmie faktycznie jest to słyszalne inaczej niż w rzeczywistości
  
 
Dobrze nie wskoczył a już zmieniasz. MOże lepiej na jedynce pociśnij pod "stówkę i przebij na 6

Walić to. Niech wozi.

[ wiadomość edytowana przez: skidmarks dnia 2014-01-20 09:31:31 ]
  
 
I tak cza bić jeden po drugim Faktycznie śmiesznie wygląda początek filmu ale wiedziałem że zaraz będę stawać i nie przykładałem wagi do tych biegów Z resztą jeszcze trochę nauki i tak przedemną, cały czas uczę się czegoś nowego A co sądzisz o zmianie biegów przy tym przyspieszaniu? Dostałem instruktaż że powinienem bić bez sprzęgła bo je zabijam - faktycznie wchodzą trochę obroty ale to wina rolgazu raczej bo nie odbija jak powinien :/ No i też na filmie inne sprawia to wrażenie niż na zywo
  
 
To że zmieniasz biegi ze sprzęgłem nic nie niszczysz.

Ja pow. 8-10 tyś obr np. już sprzęgła nie używam (wskakują gładko)

Moja technika wyrobiła się z latami. Zauważyłem że nigdy przy zmianach biegów nie wciskam (chyba ze na postoju) sprzęgła więcej niż 3/4 skoku.

Nie robię przegazówek przy redukcjach jak to w książce.

Po prostu parę razy próbowałem i jakaś masakra. Próby i moja "nieudolność " mnie irytowały .

Wole przebić niekiedy o dwa w dół puścić ze sprzegła i niech tył się zblokuje jak ma ochotę

Najgorzej to jak widze gosci jak wpadają na skrzyżowanie - obok mnie i słyszę jak z 6tego na postoju przebijają z góry na dół biegi do pierwszego a silnikiem rzuca jak kotem po obierkach


[ wiadomość edytowana przez: skidmarks dnia 2014-01-20 11:11:41 ]
  
 
jeśli chodzi o wciskanie sprzęgła ja sobie odsadziłem bardziej klamkę tak żeby ją trzymać i wciskać tylko dwoma palcami więc ruch jest tylko minimalny przy zmianach To zdecydowanie lepsze niż wciskanie całą łapą i do manetki Muszę spróbować bić bez sprzęgła - generalnie można, jednakże miałem wrazenie że coś ciężko wchodzą, moze właśnie za niskie obroty miałem. Bo w GS500 opanowałem to bez problemu Tylko tutaj tak fajnie się z tego hydraulicznego korzystało że odpuściłem nauke bicia na ostro A przy redukcjach też nie robię przegazówki, czasem mi się zdarzy ale to jak spokojnie zbijam i pomału więc to też sensu większego nie ma
  
 
W dniu wczorajszym pod wpływem przypływu natchnienia kupiłem sobie kombinezon Od dłuższego czasu planowałem kupić może jakieś spodnie czy coś - do tej pory śmigałem w kurtce tekstylnej TSCHUL i zwykłych spodniach, ewentualnie zakładając plastikowe ochraniacze adrenaline na kolana No ale czasy się skończyły Z resztą na sporcie nie wypada jeździć w wyblakłym turystycznym moro

A oto mój nowy zakup, kombinezon dwuczęściowy, ze skóry, oczywiście z protektorami, firmy Texport Oczywiście używany, miał kilka przygód ale nie jest nigdzie przedarty, tylko powierzchowne otarcia więc w pełni spełni swoją rolę









  
 
jak jeszcze potrzebujesz to mam idealną kurtkę tekstylną alpinestars z żółwikami.

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach