[Johnyone] Escort RS 2000 4x4 mk7 - Strona 3

Całkiem inne

tu masz

koło

[ wiadomość edytowana przez: lukirs dnia 2013-12-29 23:29:25 ]

link twój nie działa ale już też sprawdzałem i widziałem że się różni

Działa,działa.

-To może ja coś napisze czytając cały ten wątek
Amorki na tył to wydatek 800zł lub więcej
a Odbudowanie Tboxa żeby był zgodny z oryginałem to koszt 2000zł w górę żeby nie było Kosz jak i satelity są robione z stali i nawęglane mają ok 37 hrc ogólna obróbka normalnymi narzędziami nie jest możliwa tylko narzędzia specjalistyczne


-a 232sztuk to ilość RS'ów 4x4 wypuszczonych jako LHD


-Ogólnie też marzyłem o szybkim 4x4 ale plany mocno skonfrontowane z życiem i po 4 latach kupiłem do zapierdalania 200SX


-Co do panowania nad autem to wcale nie musi być ślisko na suchej przyczepnej drodze przy dołączaniu się do ruchu auto mi obróciło w poprzek drogi


-Przestudiuj sobie temat Grzee on tam miał sporo mocy i Nm ale przy okazji 3sztuki 4x4 w częściach


-Na Racingforum też był temat dotyczący latania Rs 4x4 w wyścigach górskich i chłopaki też wyperswadowali chłopakowi ten pomysł.


-Znów zaś na Passionford.pl też jest chłopak o pseudonimie "dieeiervonsatan" którego niestety przerosło odbudowanie 4x4 a więc dobrze się zastanów czy warto bo ja osobiście wole sobie odbudować 4x4 jako nietuzinkowe auto z względu na mechanikę


-Co do Hamulców kolega Chromy składa u siebie zaciski z alfy 3.0 i tarcze z focusa Rs Mk1


-Tak dla potomności przypomnę wam jak rozwalony był mój box



Widać jak ładnie się wszystko ukręciło dosłownie


-Ps. Jak rozwaliłeś pasek to sprawdź jak wygląda box i czy nie jest uszkodzony ewentualnie czy nie ucieka z niego olej to niestety to on się znajduje w najniższym punkcie auta


Tak się to u mnie skończyło olej wyparował


-Ps2. Życze powodzenia w zabawie z 4x4 na pewno Ci się przyda

Jesli ma dojscia do kogos z o ktos maszynami to spokojnie na fuche mu ten ktos ogarnie, pozniej mozna to oddac do utwardzenia. Bedzie musial tylko kupic walki ze stali do naweglania

Cytat:

2014-01-02 10:16:16, rene pisze: Jesli ma dojscia do kogos z o ktos maszynami to spokojnie na fuche mu ten ktos ogarnie, pozniej mozna to oddac do utwardzenia. Bedzie musial tylko kupic walki ze stali do naweglania

To tak czy siak musi być wyrafinowany zakład obróbkowy bo większość nie daje rady tego zrobić.
A tak poza tym ciekaw jestem kto zrobi to na fuchę za flaszkę tu się pojawia też problem bo jak komuś się mało płaci za dokładną robotę to albo się długo czeka albo wcale sienie dostaje gotowego elementu niestety.

Ja najlepszą ofertę jaką dostałem to 200zł za satelitę czyli na starcie trzeba wyłożyć 1600zł a gdzie obrobiony kosz satelit

Z fuchą nie mialem na mysli za flache. Sa przerozni szpece posiadajacy fajny sprzet w domu,mam na mysli starych emerytowanych slusarzy co naprawde potrafia zdzialac cuda. Ja znalazlem takiego co mi robil walki,przerabial zwrotnice i zawieszenie w Citroenie a w specjalizowanych zakladach tylko krecili glowami twierdzac ze bedzie ciezko

Tylko że tego w warsztacie domowym się nie da zrobić. Za twardy materiał i tokarka pana Tadzia nic tu nie da.

jak postep w sprawie tboxa ?

Cytat:

2014-01-02 18:20:53, Kakiel pisze: Tylko że tego w warsztacie domowym się nie da zrobić. Za twardy materiał i tokarka pana Tadzia nic tu nie da.

Przeciez najpierw obrabiasz np stal 18 HGT lub lepsza a pozniej sie nawegla i hartuje i proces sie powtarza - naweglanie i hartowanie a pozniej odpuszczanie. Pan Tadzio w warsztacie domowym robi w stali hartownej, ktora jest powiedzmy miekka...

No panowie i panie (o ile takie sa). Pierwsza stłuczka zaliczona mała bo mała ale jest nie ukrywam jutro wrzuce zdjęcia. Niestety byłem zmuszony trochę pojeździć na codzień essim a że spadł snieg no to co heja i co troche mi się tył nie zmieścił DDD

Co do boxa narazie odkładam na zrobienie go bo w planach mody na 200km i 250 nm a później turbo (może niektórzy mówią że się nie nadaje ale ja zaryzykuje mam 2 boxy więc nie ma tak źle ) wieć kasa narazie idzie na inne rzeczy.

Kurde ale te łapy przy skrzyni są kruche już druga poszła :///

a sklej ją klejem do szyb.

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach

Cooo ??? jakim klejem

jak jakim czarnym

Nie mówicie chyba poważnie

Klejem do szyb utwardza się poduszki.napychasz w poduszkę między gumy i czekasz,najlepiej kilka dni żeby dobrze wyschło.stara sprawdzona metoda.

Ta tylko jemu chodzi o łapy a to je amelynium tego nie pomaluje [czyt. nie sklei]

Pewnie się guma w łapie rozleciała,ja mam u siebie zawaloną klejem i trzyma

ale mi łapa pękła 2 raz -_-