Escort mk6 delikatne obniżenie zawieszenia

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Ostatnio zastanawiam się nad lekkim obniżeniem mojego escorta, nie mówię tu o full glebie i szorowaniu miską o asfalt tylko o delikatnym obniżeniu dla lepszej przyczepności. Teraz mam założone amortyzatory olejowo gazowe KYB i jakieś twarde sprężyny (strasznie grube zwoje) ale marki niestety nie znam. Problem jest w tym że samochód tłucze na nierównościach jakby wgl nie miał zawieszenia, przód stoi chyba 3cm wyżej od tyłu-trochę nie estetyczne taka "koza", a podczas jazdy na otwartej przestrzeni Escort jest niestabilny, a jak wieje wiatr to już wgl przy większej prędkości samochód normalnie się kołysze i nie da się go uprowadzić. Chciałbym delikatnie go opuścić niżej przód o jakieś 40mm a tył to byłby wtedy akurat Wyszło by jakieś 30-40mm prześwitu przód tył Ale do rzeczy; czy przy założeniu niższych (obniżających) sprężyn na przód nie będzie problemu z kątami kół, z darciem opon czy też dobijaniem amortyzatora do końca? Nie chce narobić sobie dodatkowych kosztów i problemów przez moją nie wiedzę dlatego wolę się was poradzić Z góry dzięki za pomoc
  
 
Z tego co piszesz masz sprężyny od innego auta ;P

generalnie jeśli masz gazowe amorki ale nie skrócone ani utwardzone to możesz kupować i zakładać sprężyny obniżające do -40mm. Najtańsze to JAMEX i nie są wcale złe.

Osobiście polecam gwint. Najlepsza opcja.
  
 
tylne dla obniżenia ale zachowania jakiegoś lepszego komfortu jazdy możesz założyć od 200sx'a pasują , mierzyliśmy razem z kretem, a przód to raczej na sport
  
 
albo dać z RSa które jest -30
Niektóre cabrio i XR3I

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach