Jakie opony całoroczne wybrać ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, mam zamiar kupić opony całoroczne.
Czy ktoś z was ma ogumienie całoroczne? Czy poleca odradza? Mam citroena AX.
  
 
Piszesz o oponach całorocznych, dajesz linka do letnich


-----------------
--- Biały ---
ten zły admin
  
 
Pomyliłem linka, otwartych miałem kilka Co sądzisz o oponach całoroczny ?
  
 
Całoroczne dobrze nadają się do jazdy po mieście, gdzie ulice szybko po zejściu śniegu i tak stają się czarne. Sprawa się komplikuje jeśli dużo jeździsz w trasie, czy w ogóle mieszkasz w małej miejscowości, tam bym radził mieć dwa komplety opon.
  
 
Właśnie sam zastanawiam się nad zakupem opon całorocznych,to chyba sensowne rozwiązanie patrząc na nasz klimat,a opinie też do tego zachęcają. Najlepiej firma z wyższej półki,jak np continental czy Nokian.
  
 
Ja niegdy nie byłem zwolennikiem opon wielosezonowych, tak więc mam dwa komplety, ale jeśli się upierasz to stać na drodzę Ci nie zamierzam.
  
 
Ja na sezon letni kupuje opony letnie a na zimowy zimowe i nie widze problemu, ale gdzie na forum nie zajrzeć to kierowcy mają ten sam problem i niewiedzieć czemu większość broni się przez zmianą opon jak by to za kare było, a nie dla naszego bezpieczęństwa.
  
 
Opony całoroczne wg mnie nie sprawdzają się. Lepiej wyszłem na zakupie kompletu opon sezonowych (letnie i zimowe) niż na wielosezonówkach. Jest to pozorna oszczędność przy gorszych parametrach opon więc ja odradzam.
  
 
JA uważam, że dobre opony całoroczne nie istnieją
  
 
Dokładnie... nie ma opon całorocznych, które bedą satysfakcjonujące. Przynajmniej ja nie spotkałem..
  
 
A moim zdaniem są takie opony,tylko każdy chciałby kupić je jak najtaniej i mieć super jakość,tak się niestety nie da i dobre opony całoroczne trochę kosztują.
  
 
Mój ojciec wychodzi z założenia, że skoro niewiele jeździ i w zasadzie tylko po mieście, to inwestowanie w opony sezonowe jest bez sensu. Niestety, nie da mu się przetłumaczyć, że w zimie na zimówkach będzie mu np. łatwiej ruszyć z miejsca... No cóż, człowiek starej daty, kiedy wszyscy jeździli na całorocznych
Jakiś czas temu miałam spotkanie z sarną i straciłam także oponę, robiłam auto w Honda Plaza w Warszawie i tam mają Falkeny, które polecają. Założyłam te Falkeny i byłam zadowolona (dodają do nich też ubezpieczenie za darmo). Cena średniopółkowa, bardzo dobrze sprawdzają się na mokrym i są ciche.
  
 
Nie ma co patrzec na klimat, niby jest umiarkowany i śniegu z byt dużo nie ma więc, większość przerzuca się na wielozsezonowe dla oszczędności. Wystarczy jednak, że zima nas zaskoczy co już się zdarzało i na drodze udajemy pocisk. Ja jeszcze raz podkreślam, że lepiej na sezon się przygotować, zaróno ten letni, jak i zimowy.
  
 
Cięzko stwierdzić, na pewno pod względem ekonomicznym całoroczne są opłacalne, ale sprawdzą się tylko do spokojnej jazdy. W zimie mogą w niektórych sytuacjach zawieść, nie mają takiej przyczepności jak te sezonowe.
  
 
Wszystko jest tutaj również kwestia tego jaki budżet jesteśmy w stanie przeznaczyć na zakup opon,akurat te całoroczne są po prostu droższe niż zwykłe zimowe czy letnie. Warto poszukać w dobrych sklepach internetowych.
  
 
nie polecam Bridgestone bo ślizgają się na deszczu
  
 
Co do opon całorocznych to podobno są kiepskie jeżeli chodzi o przyczepność,głównie zimą,czy ktoś może to potwierdzić?
  
 
Opony całoroczne są bezsensownym zakupem, fakt że wydamy o wiele mniej ale jak to się mówi co jest od wszystkiego to jest do niczego.
  
 
Tutaj niestety ale zgadzam się z Przedmówcami,zdecydowanie lepiej jest zainwestować w opony ale sezonowe,np teraz dobre letnie. Podaj budżet jaki posiadasz i postaramy się pomóc,doradzić.
  
 
Stwierdziłem jakiś czas temu, że w Polsce pogoda jest taka a nie innam, więc nie jest mi potrzebny komplet zimówki + letnie i przerzuciłem się na całoroczne. Szybko pożałowałem, bo przy większym deszczu sobie nie dawały rady i jeździłem z taką prędkością, że na mnie już po drodze trąbili :/