[yezXR3i] Audi A3 - wykres i spalanie - czyli diesel power - Strona 1.5

Spalanie wychodzi identyczne jak w Golfie 1.9TDI 110 Awaryjność? To się okaże - silnik jest zrobiony z głową więc nie sprawia problemów. Przegub ukręcić można w każdym ale to już zależy od stylu jazdy więc nie mam obaw że coś będzie się bardziej sypać niż w kazdym innym pojeździe.

Daleko nie masz, przyjedź i zobacz a potem zajmij się kpinami może co?

Bo o gustach się nie rozmawia,mnie flok też nie bardzo pasuję ale nie mówie że jest zle.Całkiem fajne autko co prawda zrobienie z 90kuni coś koło 170 trochę ryzykowne ale niech służy jak najlepiej i najdłużej.Ciesz się yeżu z auta to ty tym masz jeżdzić a nie forumowicze gratulację nowego zakupu.

Eee to jest tak samo jak z rozpórkami, sportowym zawieszeniem, wydechem sportowym itp. Wszystko z powyższych i temu podobnym pasuje bardziej do rajdówki niż do cywila Nie zmienia to faktu że sam szedłbym raczej w stronę komfortu tj. skóry, full elektryka itp.

Cytat:

2014-06-09 18:12:34, Seba pisze: No wlasnie, te fotele, pasuja tam jak ... no nie wlasnie o ne tam nie pasuja Yezu, auto jako auto ok, ale Twoje zalozenia o ktorych pisales ni jak sie maja do niego. Kumpel mial 1,9 po cipie i czyms jeszcze na ok 170-180km - to nie palilo tyle co 1,9 tdi 110KM ... to nie palilo, nawet, tyle co BMW 3,0 diesel z moca duzo wieksza ...

no o to mi chodzilo mialem podobna tylko ze seria 130 po lifcie z automatem, na "wypasie" wiec sorry... a kazdy vag wyglada dla mnie tak samo tylko inny kolor podswietlenia deski

co do mocy, jako ze escort rozebrany jezdze astra g 130 konna, e30 m50b25 do driftu po obwodnicy miasta. pojedz na hamownie i zobacz ile faktycznie masz mocy bo takie wrozenie z fusow to sami wiemy jak sie konczy

to moje zdanie, jak cie urazilo to przykro mi

No a więc. Jeśli chodzi o mój gust, oglądając auto pierwszy raz odrazu myślałem jakby tu zamienić się z kimś deskami na seryjną. Ale wystarczy chwilę w tym posiedzieć i już zmienia się zdanie. Poza tym na zdjęciach widać dużą dysproporcję między fotelami a czarną deską - na żywo nie razi to aż tak, choć w planach będzie jakaś zmiana tapicerki (najchetniej na S3) lub jej obszycie na czarno. Bądź co bądź w kwestii floku uważam że zyskuje przy bliższym poznaniu

Jeśli chodzi o wypas etc etc to nie szukałem cudów - klimatronic i elektryka w zupełności mi wystarczają.

Co do założeń:
Auto ładne więc sympatycznie będzie mi się nim jeździć.
Auto wygodne, fotele świetnie trzymają a gwint nie daje w tyłek tak jakbym przypuszczał.
Koszty utrzymania niewielkie - ceny części jak do zwykłego A3 lub Golfa.
Spalanie - zrobię miarodajny test czyli tankowanie do pełna, kilometrówka i znów do pełna, ale narazie wzorując się piąte przez dziesiąte na wskazaniach rezerwy widzę że przy dynamicznej jeździe z klimatyzacją zmieściłem się w 7 litrach a więc wymóg ok 35zł/100km został spełniony.
Na przedstawicielkę się nadaje bo jest wygodny i cichy, mój szef w pełni zaakceptował ten wybór

A co do mocy to auto było hamowane na 172PS 360Nm przez poprzedniego właściciela, wykresu nie mam ale ma mi odkopać więc do tego czasu nie chciałem rzucać konkretnymi wartościami, jednakże spotykając różne auta na drodze mogę stwierdzić że dużo nie powinien z tego stracić.

Btw, może ktoś z forum niebieskim RS2000 na tablicach SI jechał przez Olkusz w sobotę wieczorem?

I co do jazdy to tak to się napędza:

Audi A3

A i kolego 'wymiot' chętnie się ustawię z twoimi samochodami, zobaczymy jak to wyjdzie w porównaniu na obwodnicy.

Trochę inaczej masz momenty i moce w zakresie obrotów rozłożone. Wiadomo diesel nie jest do ścigania, ale na autostradzie fajna jest elastyczność na 5 biegu.
To chyba nie ma 6 biegów nie? Tylko S-ki mają?

Co do tapicerki. Widziałem takie S3 zrobione w alcantarze całe wnętrze, fotele deska boczki i wyglądało to przepięknie. I raczej w tym kierunku bym szedł

Yeż gratuluje nowego nabytku, oby ci służył długo i bezproblemowo.
A patrząc z dystansu na dyskusję powiem tak po co bić piane skoro rozmowa opiera się na domysłach i przypuszczeniach. Myślę, że po przejechaniu pierwszych 10 tyś km Yeż chętnie podzieli sie swoim przemyśleniami na temat niskiego spalania, bezawaryjności, kosztów utrzymania , komfortowo zestrojonego gwintu etc

Nie da sie racjonalnie ocenić auta będąc w wesołej euforii tuż po jego zakupie, dodatkowo będąc naładowany stwierdzeniami poprzedniego właściciela.Tak samo nie ma co na siłę dowodzić swojej racji bazując na tym co sie zakłada, a czego osobiście sie nie sprawdziło z perspektywy czasu.
Koniec i kropka.

Yeżu a tak na marginesie twoje stwierdzenie, że w każdym aucie można ukręcić półoś rozbawiło mnie do łez. Swoją drogą idąc tym tokiem w każdym aucie można też umieścić walizkową bombę atomową , lub wypełnić wnętrze obornikiem aż do lini okien.
No nie zaprzeczysz bo to fizycznie możliwe i wykonalne, ba oba przypadki wystąpiły w historii motoryzacji przynajmniej kilkadziesiąt razy (sami Rosjanie utrzymują że zginęło im około 100 takich bomb więc ktoś jakoś je gdzieś , czymś wywiózł) A filmy z umieszczaniem obornika, betonu i innych dziwnych substancji w auce krążą po Youtube od dawna.

PS W ,,normalnym aucie'' ukręcanie półosi nie jest niczym normalnym i nie przytrafia się często. Z pominięciem szeroko rozumianego motrosportu bo tam można zniszczyć dosłownie wszytko ale to już inna bajka.

Ja od siebie mogę pogratulować zakupu i życzyć tego by auto się nie sypało. O gustach się nie dyskutuje, jeden woli bmw a drugi kupi tatę. pozdrawiam

Postaram się wpaść na zlot może jeśli czas i obowiązki pozwolą to będzie można zobaczyć na żywo Bo tak jak wspomniałem, przy normalnym oświetleniu patrząc oczami a nie tanim aparatem nie widać aż tak tego kontrastu między fotelami a resztą. Podobnie boczki do deski. ALE! Jeśli chodzi o boczki będę chciał też wrzucić flok na nie, ale tylko na górny element, tak żeby się stworzyło przejście na drzwi - lecz to kwestia przyszłości. Do tego trochę drażni mnie kierownica, oryginalna i ładna (choć za jasna) ale trochę za duża, zwłaszcza że lubię mieć ją blisko wysuniętą i przy dynamicznej jeździe przeszkadza mi podłokietnik Więc może przyjdzie zmiana ale zaakceptuję tylko oryginalną kierownicę z S3 a to juz spory wydatek. Zobaczymy, wszystko przyjdzie z czasem, ale najważniejsze jest to żeby auto jechało i służyło

Jeśli chodzi o tablicę, auto jest zrobione na S3 (błotniki, zderzaki, lamp) i komuś się uwidziało że lepiej będzie wyglądać z gładkim zderzakiem.. Więc zaszpachlował miejsce na tablicę No i pęka to oczywiscie Ale ze zderzak jest do malowania to przywrócę mu oryginalny kształt