[RS2000 MK7] Przerywa podczas jazdy - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Tak o te nakretki, w srodku sa 4 nakretki i tylko na nich jezdze teraz bez tego zabezpiecznia, wiec troche slabo ale w pon juz kupuje bo troche niebezpiecznie tak jezdzic.

tak wyglądało wcześniej ale wiecie o tym

https://images70.fotosik.pl/88/ae857e78a2a3657b.jpg

[ wiadomość edytowana przez: stefan1307 dnia 2014-08-17 01:31:34 ]
  
 
Dobra. Koniec ot prosze.
Jak chcecie dalej drążyć temat nakretki, prosze załozyc nowy wątek.
  
 
Ok ok, koniec tylko właśnie mi o to chodziło, zeby nie zaśmiecać nowym tematem i dowiedzieć sie wszystkiego w jednym
  
 
Kolego a może podepnij auto pod kompa przynajmniej będziesz wiedział co jest nie tak
 
 
Kolega z płocka ma kompa ale mówił coś, że rsa sie nie da
  
 
probowalismy podpinac RSy pod kompa, nawet takie 1996 co maja normalnie zlącze OBD i niestety nic, a inne escorty starsze gadaly bez problemu.
  
 
Ciekawe dlaczego, Rs to już wyższa półka i powinno dać rade go podpiąć, a innego sposobu pewnie nie ma?
  
 
Jest, dioda wpięta pod OBD i kody błyskowe. Czy RS to taka wyższa półka, to bym nie powiedział, osprzęt silnika biedniejszy niż w zetec-u.
  
 
Sterowanie tego silnika wykorzystuje rozwiązania raczej z silników 1.6 cvh i pewnie dlatego taki problem z podpięciem pod komputer
  
 
Sterowanie tego silnika wykorzystuje rozwiązania raczej z silników 1.6 cvh i pewnie dlatego taki problem z podpięciem pod komputer
  
 
No to tak, wymiana cewek nie pomogła, ale za to zauważyłem jedna dziwną rzecz, świece sa okopcone tzn. całe czarne tam gdzie iskra przeskakuje, co to moze oznaczać? wyczyszcze ale to pewnie nic nie pomoże? zaznaczam ze wszystkie 4 są czarne.

PS. czytałem że to moze być wina zapchanego filtru powietrza, ale mam stożek a stożek sie czyści co iles tam km, a zrobiłem na nim dopiero jakies 3 tysie.

A jeszcze jedno pytanie, coś mi sie z tym krokowcem nie podoba, bo jak go przegazuje to na ok. 3 tys obrotow sie zawiesza na sekunde i puszcza, jest możliwość żebym wyciągnął na moment filtr i krokowca i przejechał sie bez niego? chyba po asfalcie zaden syf na gary sie nie powinien dostać co?

[ wiadomość edytowana przez: stefan1307 dnia 2014-08-24 16:32:08 ]
  
 
zrób instalację

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
Podatawa w rsie ale jakoś nikt tego nie chce zrobić tylko woli wydawac pieniadze na bzdety które i tak nic nie dają. Zreszta radzone juz chyba było żeby zacząć od instalacji która nic nie kosztuje tylko odrobine pracy. Nie wiem po co temat na forum jak i tak nie ma znaczenia co kto tu pisze i marnuje swój czas
  
 
A czy ja pisałem, ze instalacja nie została sprawdzona? sprawdzałem i wygląda normalnie, nigdzie żadnych pourywanych kabli, zadnej rdzy, wyglądają normalnie, no chyba ze to nie ma znaczenia więc pewnie wymienić co?
  
 
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=155219
 
 
Odlacz sondy i przejedz sie na odlaczonych.
  
 
Jakimś cudem sie naprawiło, bawiłem sie krokowcem i grzebałem przy wiązce pod kolektorem, przejechałem 300km i żadnego szarpnięcia, od krokowca to raczej wątpliwe, wiec teraz jak sie to powtórzy to wymieniam te kable idące do cewek. Tak czy siak wyglądaja dobrze no ale to chyba raczej nie ma znaczenia. Dzieki panowie za pomoc
  
 
pisalem Ci o tej wiazce ( i nie tylko ja ). to wroci. nie czekaj tylko zrob to. wyczysc wtyczke, piny i wymien kable, bo tak to sobie tylko silnik zniszczysz. to, ze z wierzchu kable sa ok to nie znaczy, ze w srodku tez.
  
 
Ok, jak zajade do domu to zrobie to, a powiedzcie mi, te kable po prostu kupić nowe, jak sie uda czy zastąpić je czymś?
  
 
Po prostu nowe choć najlepiej typu SIF bo sa w silikonowej izolacji. Lutownica w reke i do dzieła.

A przez niesprawne kable mozna sobie popalic conieco w komputerze silnika