[FSO] Polonez 1.5 LE - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
trochę czasu minęło i znowu udało się znaleźć ciut czasu, żeby coś pogrzebać.
Tym razem na tapetę trafiły zewnętrzne lusterka. Prawe jakieś takie krzywe było do tego uszkodzony mechanizm sterowania - zdejmujemy i zobaczymy jak to wygląda. po zdjęciu i rozebraniu lusterka (już teraz wiem jak to wszystko jest złożone) okazało się, że mechanizm się rozleciał, nie da się go zreanimować. Udało się w bardzo dobrej cenie zakupić drugie w rewelacyjnym stanie. Lusterka są przesmarowanie, otrzymały maty grzewcze, będzie jeszcze coś ekstra, ale póki co nie piszę więcej Jak złożę i będzie działać to się wtedy pochwalę

Mam jednak pytanie, może ktoś z Was będzie mógł mi pomóc. Zdjąłem oba lusterka, prawe od zewnętrznej strony miało trójkątną maskowanicę z poziomymi nacięciami, do której przylegała podstawa lusterka. Lewe od zentrznej strony ma maskownicę w postaci solidnego kawałka blachy z przetłoczeniami, dzięki którym można ją wsunąć we właściwe miejsce. Tak się zastanawiam, oba lusterka rozebrałem i prawe nie było pokrzywione, a mimo to jak było założone ewidentnie wyglądało na wygięte w dół. Zastanawiam się czy to nie skutek tej plastykowej maskownicy. Czy tam zamiast niej nie powinna być taka sama blacha jak zamontowana po lewej stronie?

Ktoś coś??
  
 
Lusterka się zrobiły Założone jest grzanie, wszystko ładnie, czysto zrobione. Przy okazji zrobiłem przegląd lusterek, dokładnie rozebrałem, wyczyściłem i nasmarowałem elementy narażone na korozję. Wszystko pracuje miękko, czysto Udało mi się dostać brakującą blachę do prawego lusterka. Jak tylko przyjdzie (powinna być na dniach) składam całość. Ostatni etap to będzie kabelkologia Przy okazji zdjęcia boczków zerknę w podnośnik po stronie pasażera. Irytuje mnie opuszczająca się szyba
  
 
Kabelkologia wciąż czeka Coś tam jednak idzie do przodu Wnętrze trochę się zmieniło

Wybrałem akurat tę, ponieważ przypomina mi kierownicę, która jest zamontowana w Stratopolonezie. W moim przypadku to produkt RAID, na szczęście z homologacją KBA.
Musiałem wzbogacić się dodatkowo o nabę na gruby wieloklin, okazało się, że można coś kupić i nie trzeba rzeźbić.


Teraz czyszczenie układu spryskiwaczy i instalacja mostków pod cztery światła stop
  
 
Noo i w sobotę z rana mostki w lampach założyłem Cztery stopy jak w m...dę strzelił Jak w Aucie Ś.P. Godwoda" i mojego ojca też Próbowałem wyciągnąć spryskiwacze szyby ale nie wiem jak to jest zrobione. Siedzą tak mocno, że nawet kombinerkami nie dało ich wyjąć:/ Jak to w ogóle jest zrobione???
  
 
Poprawiłem podświetlenie ikon w konsoli centralnej, przy okazji na dywanie znalazł się zielony plastik od podświetlenia przewietrzania. Zrobiłem zielone ikony kierunku nawiewu. Poprawiłem podświetlenie zegarów, zrobiłem dwa podświetlane włączniki
- świateł (podświetlenie zapala się przy załączaniu zapłonu
- ogrzewania tylnej szyby ( podświetlenie zapala się gdy zapala się światła)

z całą resztą będzie niezła walka:
- mam kupiony regulator obrotów silnika wentylatora
- wyłącznik tylnej wycieraczki z programami pracy
- światła awaryjne
- włącznik przednich halogenów

łatwy będzie do ogarnięcie wyłącznik świateł przeciwmgielnych tylnych, ale to trzeba będzie najpierw nabyć
  
 
Z dobrych wiadomości: spryskiwacz tylny ożył

Generalnie chyba muszę wywalić przewody giętkie i założyć komplet nowych bo mimo dobrego zasilania i sprawnych silników, przeczyszczonych dysz płyn nie leci tak jak bym się tego spodziewał:/

regulator obrotów dmuchawy znajdzie swoje miejsce po małych modyfikacjach, ale muszę dostać się do silnika dmuchawy i masę silnika przepiąć z nadwozia bezpośrednio na wyłącznik. Wtedy będzie miód malina.

  
 
Gdyby ktoś mówił, że to się nie może udać, to mogę śmiało powiedzieć, że nie ma racji. Od dziś szczypta nowoczesności gości we wnętrzu mojego Szaraka




Do pełni szczęścia brakuje mi włącznika dmuchawy, ale ten już czeka na montaż
Jak tylko możliwie najmniej inwazyjnie dotrę do masy silnika dmuchawy, wtedy włącznik domontuję i będzie komplet

[ wiadomość edytowana przez: eFeSOwiec dnia 2015-12-11 14:12:19 ]
  
 
Kierownica bardzo fajna! Podoba mi się! Ale nie ładują mi się fotki samego auta
  
 
Cytat:
2016-01-21 16:03:17, Aron126p pisze:
Kierownica bardzo fajna! Podoba mi się! Ale nie ładują mi się fotki samego auta



Kierownica też mi się podoba jeśli chcesz zobaczyć jak wygląda mój szarak wejdź na moj profil na FB Michał Tomaszewski
  
 
Czas leci, ale w aucie zmienia się stosunkowo niewiele. Czas, czas i jeszcze raz czas. Kasa również

Generalnie w ostatni weekend majowy zrobiłem z pomocą rąk dodatkowych kilka tematów:
- montaż Elektronicznego Wyłącznika Zwłocznego zapożyczonego z Caro MR94
- poprawa oświetlenia schowka
- modyfikacja wyłącznika tylnej wycieraczki (wykorzystałem wiekowy wyłącznik dwupozycyjny: pierwsza pozycja wycieraczka, druga pozycja spryskiwacz)
- montaż pasów bezpieczeństwa na tył
- nasmarowanie silnika tylnej wycieraczki

Byłem przed majówką u Winiara w jego warsztacie, normalnie to jest taka mała mekka
Winiar obejrzał szaraka, przejechał się, posłuchał i wyłuszczył:

- przesunięcie silnika, bo miska olejowa ociera o stabilizator
- założenie sprężyn z trucka i amorów z fiata 132 na przód
- zmiana przełożenia dyfra
- naprawa biegu wstecznego i ogarnięcie włącznika biegu wstecznego
- wymiana tarzcz przód na nawiercaną mikodę, klocki ferodo racing, płyn motula RBF 600, przewody w oplocie
- montaż szerszych chlapaczy
- wymiana ukłądu wydechowego na wersja fiat 132

Z mojej strony jeszcze jest ogarnięcie okablowania głośników, radio oraz elektryka lusterek.
  
 
Jutro wlatuje wydech od wersji 2000 DOHC Od portek nowiuteńki wydech Zdjęcia będą Mam nadzieję, że zacznie to brzmieć tak jak powinno
  
 
Nareszcie wydech wleciał do auta
Od razu auto zaczęło gadać jak powinno Zrobiło się też ciszej Nie obyło się bez cięcia, spawania, pasowania, ale warto było

wydech 1

wydech 2

wydech 3

wydech 4

[ wiadomość edytowana przez: eFeSOwiec dnia 2016-05-18 12:08:18 ]
  
 
nie dzialaja linki
  
 
No to może teraz

wymiana wydechu

[ wiadomość edytowana przez: eFeSOwiec dnia 2016-05-18 13:57:00 ]
  
 
No, to trochę się ruszyło w temacie

Okazało się, że portki też już są do śmieci, więc już idą
Zakupiłem też okazjonalnie gałeczkę do zmiany biegów, z fiata 132 Czarna, okrągła kuleczka
Do tego idzie już gumowa harmonijka-mieszek zmiany biegów z caro - zobaczę czy w takiej konfiguracji nie będzie to wyglądało lepiej.

Olej, filtr i świeczki już czekają na wymianę Kompletuję też fanty na przegląd układu hamulcowego. Na razie drobnica:
- płyn Motula
- nowe przewody elastyczne komplet
- zestaw gumek na tylne zaciski
- zestaw gumek i tłoczki na przednie zaciski.

Klocki i tarcze w dalszej kolejności

Może zacznie to hamować normalnie

W ramach wymiany oleju u Winiara zweryfikuję niskie ciśnienie smarowania i spróbujemy trochę przesunąć silnik, żeby stabilizator miał minimalny luz - przestanie wtedy to wszystko wibrować.
  
 
się dzieje

Radio z głośnikami zamontowane, gra bosko
Pasy podmienione na Sabelty, serio pracują lepiej niż poprzednie nówki sztuki

Wróciłem do poprzedniego włącznika zespolonego i wszelkie dolegliwości ustąpiły
Co ważniejsze udało mi się odpiąć masę wentylatora nawiewu i nareszcie będę mógł zamontować płynny włącznik wentylatora z Caro. Nareszcie wszystkie przełączniki będą podświetlane, zostaje tylko ten od załączania czasowej pracy wycieraczek, ale póki co na tego nie mam koncepcji i chyba taki zostanie.

Kierownica brązowa wyleciała na rzecz tej czarnej Monte Carlo Tutaj też bez rzeźby się nie obejdzie. Nie wchodzi tak głęboko na wieloklin jak naba, więc muszę popracować trochę nad dopasowaniem obudowy całej kolumny, bo przy zbyt daleko wciśniętym włączniku z manetkami nie działa klakson, a jak manetki są zbyt blisko kierownicy to z kolei obudowa przeszkadza manetkom

w ruch idzie papier ścierny i multiszlifierka

Mam jakiś problem z modułem EWZ, bo pomimo załączonego zapłonu i zamkniętych drzwi, lampki co jakiś czas migają. Nie wiem czy to problem samego modułu, czy może jest coś nie tak z kablem, który podaje napięcie z zapłonu. to dziś może zweryfikuję

Wieczorem będą zdjęcia
  
 
obiecane zdjęcia

Prace wieczorne

Radio wymaga jeszcze dopieszczenia. Z poprzedniego zdjąłem ramkę i blaszki. Jeśli blaszki dam radę założyć na gwintowane ośki potencjometrów to razem z ramką będę mógł radio przykręcić bezpośrednio do konsoli tak jak to było oryginalnie wykonane.
  
 
Było pucowanie i tak wyszło

  
 
Śliczny jest

... tak patrząc na zdjęcie, jakiej szerokości masz felgę z tyłu? jakie ET? jaka szerokość opony na niej siedzi ?
  
 
Cytat:
2016-06-15 14:07:42, Lukasz_Wais pisze:
Śliczny jest ... tak patrząc na zdjęcie, jakiej szerokości masz felgę z tyłu? jakie ET? jaka szerokość opony na niej siedzi ?


Dziekuję Ci za komplement

Jeśli chodzi o felgi wstyd się przyznać, ale nie mam pojecia jakie mają ET i szerokość
To co mogę Ci podać to rozmiar opon
205/60R13