[MK7]sprężyny przód - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2016-02-28 15:11:34, slawek75 pisze:
Rs-y nie są dojechane [ wiadomość edytowana przez: slawek75 dnia 2016-02-28 15:15:10 ]



Skąd wiesz?? Nie masz porównania do nowej takiej. Nie ma jak się odnieść do jakiegoś wzoru/ideału. Nie pamiętam jak wygląda sprężyna w escorcie, jak to się układa w kielichu czy górnej poduszce - jeśli będzie jako tako to leżeć to tnij po 1/4 i próba - przejedź z 10km po kiepskiej drodze by się ułożyło wszystko. Tnij tam gdzie po cięciu będzie lepiej leżeć na swym miejscu.

Wersja dla wygodnych/leniwych (dla mnie) - kupić odpowiednie i z głowy



[ wiadomość edytowana przez: Seba dnia 2016-02-28 15:22:08 ]
  
 
Dzisiaj podciąłem obie sprężyny i escort pięknie siadł około 1,2 cm.Uciąłem równiutko po zwoju.W gniazdach siadło wszystko idealnie.Dzięki za wszystkie podpowiedzi i porady.Pozdrawiam Ps.pojeżdziłem trochę i muszę powiedzieć że jeżdzi się fajnie nic nie nosi nie podskakuje jest ok.Teraz biorę się za tył ale z tego co widzę to chyba będzie gorzej
  
 
A jednak myślałem że takie zabiegi wyszły 10 lat temu ale jednak..
  
 
Ciekawe jak to się zachowuje przy wjechaniu w ostra dziurę albo na zaglebienie w drodze lub próg przy większej prędkości.
  
 
Lukirs wiem że to nie jest jak być powinno.To jest czasowe.Jutro jadę do niemcowni wracam na święta i już będą czekały nowe springi.Wziąłem się też za tył i się załamałem.Gniazda na belce te jajka były oderwane niczego się nie trzymały.Nie wiem czy dobrze zrobiłem ale skręciłem to z belką bo nawet dziury tam były i pasowały.Wiesiu wyjeżdżałem z podwórka na ulicę i już przypieprzyłem spodem o próg.Dodałem też dzisiaj dokładkę na przedni zderzak i sąsiad się śmiał że będę nam ulicę odśnieżał.Jadę zaraz na miasto więc zobaczę jak to będzie jechać.Narazie
  
 
Przecież to chyba oczywiste, że jak już tniesz sprężynę to pełne zwoje i to tak dokładnie jak tylko się da. Tylko wtedy końce sprężyn mają szansę prawidłowo wpaść na swoje miejsce i to też jeszcze zależy jak ta sprężyna jest nawinięta, bo tylko niektóre da się tak skrócić żeby potem to pasowało.
  
 
Cytat:
2016-02-29 14:58:05, wiesiu666 pisze:
Ciekawe jak to się zachowuje przy wjechaniu w ostra dziurę albo na zaglebienie w drodze lub próg przy większej prędkości.


Tak samo jak na nie ciętej innej 20letniej sprężynie - a co miało się zmienić?? Się co niektórzy podniecacie tym jakby to była technologia rodem z nasa i zamiast drutu używali do produkcji sprężyn kosmicznych materiałow pozaziemskiego pochodzenia
Najważniejszy w tym wszystkim jest sprawny amortyzator, ale to już inna para kaloszy.

Cytat:
2016-02-29 16:52:32, darek4488 pisze:
Przecież to chyba oczywiste, że jak już tniesz sprężynę to pełne zwoje


Wytłumacz proszę czemu to oczywiste?? Zwłaszcza jeśli moim zamiarem jest obniżyć auto o tyle i tyle ,a nie ile da obcięcie pełnego zwoju ...




[ wiadomość edytowana przez: Seba dnia 2016-02-29 21:20:29 ]
  
 
Darek4488 ja obcinałem je na dwa razy.Za każdym razem fajnie siedziało.Pojezdziłem wczoraj i powiem że prowadzi się naprawdę super.Co zauważyłem to to że kierownica mi się wyprostowała