Kultowe Autobusy PRL - Strona 9

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
@Tomek125
Nic więcej nie kojarzę, oprócz tego, że były eksploatowane w PBP ORBIS.

  
 
To kolejna taka mała prezentacja z mojej strony. Jelcz-Berliet 110U

Jelcz-Berliet 110U

[ wiadomość edytowana przez: Tomek125 dnia 2019-02-07 02:20:12 ]
  
 
Otrzymałem paczkę z busami nr 14 i 15 kiedy jeszcze nie otrzymałem 12 i 13. A więc DeA w ogóle nie sprawdza przelewów tylko na ślepo wysyła, więc można zbierać kolekcję bez płacenia, a wy narzekacie że busy nie takie...
  
 
Ja się jednak skusiłem na Fiata. I nie żałuję.

I moja mała prezentacja modelu:

Fiat 306/3

[ wiadomość edytowana przez: Tomek125 dnia 2019-02-07 02:21:48 ]
  
 
Ponieważ niektórzy z powodu braku aktualizacji już wieszczą koniec serii, to taka powiedzmy informacja, że na profilu DeA na Facebooku, na zapytania o aktualizacje pada odpowiedź, że nastąpi wkrótce, a jakoby na zapytanie samego DeA otrzymuje się odpowiedź, że nastąpi w przyszłym tygodniu.
Z drugiej strony mnie nic nie zdziwi w tym temacie, aktualizacja może przecież przyjąć postać w stylu "koniec kolekcji".
A z trzeciej strony, to do takich aktualizacji od DeA część z nas już jest przyzwyczajona, czyli takich pojawiających się w ostatniej chwili.
  
 
No, to mamy aktualizację, a w niej jeden model, dla którego warto było czekać, i z powodu którego ta cała kolekcja ma jednak sens. . Tzn. dla mnie zawsze miała, bo ja nie kupuję wszystkiego. Się będzie działo tego 6 marca.
  
 
Jakby ktoś nie wiedział, to trzeba kolejne 4 dychy szykować. Co najmniej.

[ wiadomość edytowana przez: Tomek125 dnia 2019-02-06 23:32:05 ]
  
 
I już tradycyjnie...

Autosan H10 - prezentacja

[ wiadomość edytowana przez: Tomek125 dnia 2019-03-06 16:40:56 ]
  
 
Już myślałem że to tylko mój egzemplarz ma niedomalowany wlot powietrza z lewej strony, a tu widzę że to pewnie seryjna robota z tym niedomalowaniem.
  
 
Jeśli chodzi o błędy lakiernicze, to ogólnie sporo więcej z nich jest powtarzalnych.
  
 
Czy ja mam rozumieć, że numery 26 i 28 to są jakieś polskie barwy?
  
 
No dobra, to ja wstawię te obrazki.

Na powyższe pytanie nie odpowiem (może tyle, że barwy atlasowe), ale dodam swoje, w temacie PAZa. Chyba na MSM (ew. jak szukałem info na jego temat, to trafiłem gdzieś w necie) była wypowiedź na temat używania go na Śląsku przez kopalnie. I tak się zastanawiam nad tym, bo wydaje mi się, że mam taki podobny obrazek w głowie, ale też myślę, że może mi się mieszać z Roburem, co jest bardzo prawdopodobne. Ciekawi mnie jakie to były ilości, chociaż jeśli chodzi o "obrazek", to równie dobrze wystarczyłby jeden. Zastanawiam się nad kupnem, szczególnie jeśliby miałoby być w przyszłości więcej naprawdę tych niewątpliwych kultowych.


[ wiadomość edytowana przez: Tomek125 dnia 2019-03-17 23:27:22 ]
  
 
Jednak jest. PAZ-672M

Wykonanie ok, nie ma się za bardzo do czego przyczepić. Przede wszystkim brakuje tych niechlujnych niedoróbek lakierniczych, które są widoczne przy modelach typowo polskich, np. na ostatnim Autosanie. Wygląda to więc na regułę. Z dostępnością chyba nie powinno być problemu, ale to pewnie już zleży od miejsca zamieszkania...

[ wiadomość edytowana przez: Tomek125 dnia 2019-04-03 19:53:43 ]
  
 
A propos PAZa 672 w Polsce, to poszedłem tropem, o którym wspominałem na jednym z moich filmów na YT, czyli nie szukałem PAZa bezpośrednio, a pośrednio, czyli przeglądałem zdjęcia związane z Armią Radziecką na naszych terenach. Jedno z pierwszych znalazło mi się takie. Dalej nie szukałem.



[ wiadomość edytowana przez: Tomek125 dnia 2019-04-07 05:02:36 ]
  
 
SAN H27

Nowy numer kultowych, znowu kultowy.

Oprócz tego na co narzekam (może na wyrost, ale dlaczego, to wyjaśniłem ), najgorsza była dostępność. Nie wiem jak to wygląda w większej skali, ale ja wcześniej nie miałem problemu z wybraniem modelu chociażby z kilku dostępnych sztuk. Już PAZa nie znalazłem w miejscu, w którym byłem pewny jego obecności. Natomiast brak takiego modelu w do tej pory pewnych miejscach, wygląda słabo. W jednym sztuk zero (chociaż mógł ktoś kupić, nie pytałem), w drugim jedna, bo tylko jedna przyszła. Pewnie są w Empiku w większej ilości, ale nie chciałem ryzykować jazdy o 15-tej, gdy towar ląduje na półki. Następnym razem, czyli za miesiąc, zacznę poszukiwania od innego miejsca, w którym kiedyś kupowałem poprzedni KAP. Chciałbym mieć jednak jakiś wybór.

[ wiadomość edytowana przez: Tomek125 dnia 2019-04-17 17:27:31 ]
  
 
W marcu złożyłem prenumeratę bo zaczęło się coś ciekawego pojawiać w zapowiedziach, dostałem mailem potwierdzenie złożenia prenumeraty, wczoraj mailowałem czy coś wysłali bo tu już maj a ja dalej paczki nie dostałem, a oni że nic w systemie nie mają a poprzednie numery mogą mi wysłać jako archiwalne w standardowej cenie plus koszty przesyłki bo już prenumeraty na starsze numery nie przyjmują.xD kanalie je...e
  
 
Kolejny numer zdobyty:

Autosan H9-35

Na jakość zasadniczo narzekać nie można, ale zawsze coś tam się znajdzie. Ja przypadkiem trafiam na taki sam kraterek w lakierze jak w poprzednim numerze, tym razem w mniej widocznym miejscu (przynajmniej przy moim ustawieniu na półce). Nie wiem jak z dostępnością, bo wziąłem model w pierwszym miejscu, do którego wszedłem.

Przy okazji wrzucę aktualizację:

Oczywiście narzekać na nią nie można. Daruję sobie Neoplana, ale też, z bólem, Ikarusa. Mam z kultowych aut, a ten mnie nie przekonuje na tyle, by brać kolejnego, nawet malowaniem. Chociaż Ikarus, to Ikarus... Tak że jeszcze zobaczymy. Chociaż chodzi tu też o sprawy finansowo-półkowe. Tym bardziej, że coś się dzieje. Pozostałe dwa biorę. I tu małe "ale". Fajnie, że takie modele wychodzą, ale zamiast mutacji, a może trochę mniej "rzadkości", czy nawet prototypów, jak Mielec, wolałbym najpierw modele "podstawowe" (w różnym tego słowa znaczeniu). Ale miejmy nadzieję, że to tylko sprawa kolejności. Ewentualnie po prostu licencji. No i każdy może mieć tu inne zdanie.

Co do samego wyglądu, to ocenianie na podstawie tych zapowiedzi niekoniecznie jest całkiem sensowne, ale z tego co widać, to Jelcz wygląda ok, natomiast Mielec, który sam w sobie jest dosyć osobliwy, wygląda jak plastikowa zabawka. W dodatku z klocków. Oby to było tylko złudzenie "optyczne"

Jak napisałem na YT: Naprawdę jest wysoki, w porównaniu z H9-03 na tyle, że dziwnie wyglądają obok siebie. Postawiałem więc obok Berlietów, ale przy nich też wydaje się wielki. Pytanie, w którą stronę to powinno iść. Pomijam tu już efekt, który robią same koła, ich umiejscowienie itd. Wyższy był na pewno H9-20/21.

@Hardcore Na forum wulgaryzmy nie są całkowicie zabronione, ale jak dla mnie, to mogłeś sobie darować, już same "kanalie" by wystarczyły. Chyba to wiesz.


[ wiadomość edytowana przez: Tomek125 dnia 2019-05-15 20:14:00 ]
  
 
Jak to finalnie wygląda z tym Autosanem? Jest lepiej odwzorowany od poprzednich czy jest gorszy? Bo w moim mieście wszystkie egzemplarze wykupili na 10 minut po otwarciu wszystkich znanych mi punktów sprzedaży i nie wiem czy wart jest ten model jakiegoś polowania, czy wysokość modelu/gabaryty są może złe i nie jest to ciekawy model?
  
 
Patrząc na model sam w sobie, to wykonanie, na tle całej serii, jest bardzo dobre. Nie ma "upierdliwych" wad lakierniczych itp. Pytanie co z tą wskością, bo jest to najwyższy model ze wszystkich, które wyszły. Internety podają różną wysokość, gazetka taką samą jak dla H9-03. Pytanie, czy jest to 2990 mm czy 3150 mm, bo to jednak spora różnica. Jak napisałem wcześniej, tę drugą wartość miały Autosany H9-20/21, ale czy H9-35 też? Z tego co można wyczytać, to by wyglądało, że niekoniecznie, że dopiero 20/21 są wyższe. A wtedy byłoby trochę słabo, bo skala mówi raczej o 3150. Z tym, że miała miejsce unifikacja 35 z 20/21, więc.. Pytanie co obejmowała itd. Mnie w tej serii nic nie zdziwi... Nawet wzięcie nie tych wymiarów co trzeba, z internetu... Ale może jest jednak dobrze, bo np. istniały H9-35 o różnych wysokościach. Pytanie jeszcze o resztę detali. Potrzebny, jako taki, znawca.

P.S. Na Phototrans też mamy podane dwie wartości, więc może to jest to.

[ wiadomość edytowana przez: Tomek125 dnia 2019-05-16 22:29:43 ]
  
 
No, to może znowu ja.

Ikarusa sobie nie daruję, Chaussona też wypadałoby mieć. Obydwa te autobusy u nas jeździły, więc...