Swap silnika z 1.6 16V na 2.0 16V - Strona 4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Może być załóż stary sterownik i sprawdź zobaczymy co bedzie się działo.
  
 
wlasnie chce tak zdobic , przepne piny z powrotem pod kompa 1.6 i sprovuje odpalic
  
 
Jeszcze panowie mam pytano odnosnie tego sprzegla, jezeli mam załozoną tarcze 210 mm i ona już pracowala na kole zamachowym i docisku to wiadomo że jak zaloże 220mm to troche bedzie nie pasowala , wiem już ze tarcza od mondeo nie podejdzie bo ma 23 zęby na wieloklinie a escortowa ma 17, ale koło zamachowe z mondeo może jest troche cięzsze od escortowego ale ma średnice pod tarcze 240 i jak założe tarcze 220 to nić nie powinno sie dziać, czy ktoś próbowal już zalożyć kolo zamachowe z mondeo, narazie escortem jeżdżę jak bede przekladal to chce praktycznie juz miec wszystko pod ręką a nie latac po sklepach, sprzegło już tez chce wymienić na nowe bo wiadomo nie jest to łatwa robota a jak już bede mial rozebrane no to wiadomo wymiana na nowe.

[ wiadomość edytowana przez: adagor28 dnia 2016-08-21 14:13:57 ]
  
 
nie sądzę, że ktoś to rozważał, bo po jaką cholerę cięższe koło zamachowe kombinujesz jak koń pod górę
  
 
No gdzie nie szukam kola zamachowego to wszedzie są oferty że pracowało z tarcza 210mm nie wiem czy nie bedzie problemu jak założe do niego tarcze 220mm, bo podejzewam ze u mnie tez siedzi tarcza 210 mm, dlatego kombinuje żeby to jakos dobrze było złożone.
  
 
Zapomnij o jakichkolwiek elementach zestawu sprzęgła od Mondeo. Nic tam nie pasuje. Zamach nie wejdzie w dzwon, tarcza nie podejdzie na wałek, i inne podobne problemy. Wymień uszczelniacz wału korbowego, żeby już nigdy więcej pod zamach nie musieć zaglądać. Wsadź to koło zamachowe, które miałeś seryjnie w Escorcie i na to nowy zestaw sprzęgła 220mm LUK/Valeo/Sachs.

A już tak na zupełny wszelki wypadek przed połączeniem silnika ze skrzynią upewnij się, że czujnik położenia wału jest blisko ścieżki na tyle koła zamachowego. Sprawdź czy koło zamachowe wszystkie zęby od rozrusznika ma nieuszkodzone. Obróć wałem i zobacz też czy nie jest krzywe. Po przykręceniu docisku możesz też obrócić i sprawdzić czy tarcza sprzęgła jest na pewno wycentrowana. No i nie zapomnij między silnik, a skrzynie włożyć tej blachy zakrywającej otwory i chroniącej przed błotem.

Nie ma znaczenia z jakim sprzęgłem pracował wcześniej ten zamach.


[ wiadomość edytowana przez: darek4488 dnia 2016-08-21 23:05:36 ]
  
 
Dzięki kolego "darek4488" za konkretną odpowiedź uszczelniacze obydwa wymieniam od strony rozrzadu rownież , tą blachę co jest miedzy skrzynia a silnikiem musze zaltwić bo u mnie w silniku jej nie ma, a ten czujnik walu potrafi być odsuniety za mocno od kola zamachowego?
  
 
tej blachy na dobrą sprawę nie musi być, ja jakoś jeżdżę bez niej kilka lat i nic się nie stało
  
 
To tak samo jak z tymi blaszanymi osłonami tarcz hamulcowych. Też można bez, ale ja tam jednak wolę, żeby błoto nie przelewało mi się przez łożysko wysprzęglika czy łożysko rozrusznika.
  
 
ok. zobacze czy ta z mondeo nie podejdzie jak nie to bede szukał na szrotach. Narazie biore sie za czyszczenie silnika chce go doprowadzić do takiego stanu jak fabryka dała, bede malował blok wczesniej z tego co widzę był malowany na czarno i chyba też ten kolor zostawie.
  
 








Wygrzebałem moje fotki zrobione przed swapem. Możesz sobie zobaczyć jak ta osłona wygląda w wersji do skrzyni z rozrusznikiem z tyłu. Może coś tam innego jeszcze też. Pompa oleju i wody z Escorta. Obudowa zawóru odpowietrzenia skrzyni korbowej jest z Mondeo, bo była mniejsza. Uszy do podnoszenia silnika od Escorta, bo mniejsze.


[ wiadomość edytowana przez: darek4488 dnia 2016-08-22 12:32:17 ]
  
 
Pięknie silnik przygotowany do swapu właśnie tak chce sobie zrobić widzę miske olejową nową chyba zakladałeś, ? pamietasz jakiej farby uzywałeś do malowania bloku i pokrywy zaworów, zobacze czy ta blacha z mondeo nie podejdzie ona wisiała na takim plastikowym klipsie.
  
 
Nie polecę Ci farby, którą malowałem dekiel, bo malowałem podkład epoksydowy, na to zwykła baza według kodu lakieru i klar, a potem się to wypaliło i z gładkiego połysku wierzch zrobił się jak papier ścierny.

Natomiast blok i miska wymalowane tymi dwoma
www.castorama.pl/produkty/wykonczenie/malowanie/emalie/aerozole/spray-colours-zeliwo-wysoka-temperatura-400-ml.html
www.castorama.pl/produkty/wykonczenie/malowanie/emalie/aerozole/spray-colours-aluminium-wysoka-temperatura-400-ml.html
i po dwóch latach nadal wyglądają tak samo.
Jest chyba również czarny z tej serii.


[ wiadomość edytowana przez: darek4488 dnia 2016-08-22 13:09:38 ]
  
 
Dzięki, dzięki za linki
  
 
Witam, więc tak silnik juz mam rozebrany wyczyszczony gotowy do malowania , mam mały problem z kolektorem ssącym, ponieważ ten co kupiłem z silnikiem z tego co zauważyłem to był klejony w miejscu gdzie wchodzi rurka od odpowietrzenia skrzyni korbowej, mam drugi kolektor ale jest troche inny ma dwa króćce podcisnienia przy mocowaniu przepustnicy tamten mial trzy, i zauważłem ze silniczek krokowy jest też juz inny praktycznie taki sam jak w escorcie takze nie musialbym zmieniać wtyczek , ale zamiast oringów uszczelniajacych kolektor do głowicy musi być jakaś podkładka jest takie cos w sprzedaży bo szukalem w internecie nie moge nic takiego namierzyć nawet nie wiem jak to ma wygladeać, zauważyłem że nawet ten przewód do odpowietrzenia skrzyni korbowej jest wyżej koło zaworu EGR. przepustnice jak cos mam tez od niego z uszczelką bo jest też różnica z uszczelkami.
  
 
hej. Pomiędzy kolektor a głowicę przychodzi właśnie taka gruba podkładka na która zakłada się uszczelkę z tego co pamiętam. Jak nie zapomnę to strzelę foto tej podkładki.
  
 
To podkładka i uszczelka tam idą , normalnie nie wiem jak tego szukać znalazłem cos takiego na aledrogo http://allegro.pl/uszczelka-kolektora-ssacego-escort-mondeo-1-6-2-0-i5263165850.html lub http://allegro.pl/uszczelka-kolektora-ssacego-ford-mondeo-1-8-2-0-i5024698797.html , różnica w cenie kolosalna która z tych podejdzie do tego kolektora
  
 
daj foto kolektora od strony tej uszczelki. miałem obydwa kolektory, oba od silnika 2.0 mondeo. ten który ma 4 uszczelniacze na każdym kanale dolotowym pochodzi z nowszej generacji silnika (pokrywa zaworów z napisem zetec 16v) natomiast ten drugi co właśnie ma jedną uszczelkę po całości jest od starszej generacją silników (pokrywa z napisem DOHC) i miałem tą drugą uszczelkę co podałeś w linkach. ta uszczelka jest blaszana z wypukłymi elementami gumowymi. tak że wchodzą one w kanały i je uszczelniają
  
 
No to napewno chodzi o ta uszczelke metalowa bo na tym uszkodzonym kolektorze mam 4 uszczelniacze, a na ten napewno one nie wejda jutro zrobię fotkę i wrzucę dla pewności
tutaj fotka tego kolektora , a taki był wczesniej i ten jest uszkodzony tzn klejony jakims silikonem

[ wiadomość edytowana przez: adagor28 dnia 2016-08-31 14:46:36 ]
  
 
kup tą metalowo-gumową