Jaki płyn chłodniczy - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ja stosuję petrygo różowe i płacę 7 złotych, ekologiczne w kolorze zielonym kosztuje 12 zeta, za 1 litr
  
 
Cytat:
2005-04-28 13:52:17, marcinb pisze:
ja stosuję petrygo różowe i płacę 7 złotych, ekologiczne w kolorze zielonym kosztuje 12 zeta, za 1 litr


Hmm. Moje jest właśnie takie niebieskawe/zielone ale ekologiczne to tam niepisało.
  
 
Różowe to jest BORYGO. Petrygo zwykłe jest niebieskie, a eko zielone.
  
 
Cytat:
2005-04-28 15:33:41, Leszek_Gdynia pisze:
Różowe to jest BORYGO. Petrygo zwykłe jest niebieskie, a eko zielone.


Masz rację zasugerowałem się inną wypowiedzią nie chodziło mi o petrygo tylko BORYGO, wybaczcie mi proszę.Dzięki.
  
 
Tak jak pisałem na pierwszej stronie wątku

borygo eko-zielone
najtaniej w macro
za bańkę 5-litrową płaciłem ok 28 zł

potrzeba 10 litrów.
  
 
Na stacji paliw koło mojego garażu jest Borygo (rózowe) po 33 za 5l i PetrygoQ za 39zł/5l. Zastanawia mnie ,czy można wymieszać Borygo (różowe) z "czymś zielonym" co mam u siebie w układzie. To prawdopodobnie Petrygo a i Petrygo i Borygo są na glikolu, więc powinno sie dać.
  
 
To lepiej nalej zielonego. Jak masz chłodnicę aluminiową to tylko zielone. Na różowym rozwalisz chłodnice!
  
 
powiedzcie mi czy na latyo mozna sobie wlac samo wode do chlodnicy? chodzi mi tylko o lato... przeciez w starych samochodach (moj ma 19 latek) dolewa sie. u mnie np zeżarło przez sama zime 5l borygo + caly zbiornik uzupelniajacy wody...
Dlatego pytam czy mozna miec na lato sama wode. woda moze sie przeciez zagotowac i co wtedy?
  
 
Generalnie jak ci się woda zagotuje to olej w silniku tymbardziej. Woda ma chłodzić silnik i sięnie gotować.

Oczywiście, ze mozesz zalać wodę, ale nie wiem czy to takie dobre - kamień i te sprawy. Potem ci się zapomni zmienić na jakiś płyn i w silnym mrosie może ci popękac to i owo

Stary - zalej lepiej jakies borygo różowwe jeżeli masz miedzianą chłodnicę i po kłopocie.

Stary czy nie stary samochód, ale płynu chłodniczego nie powinno wcinać. Albo masz walniętą uszczelkę pod głowicą, albo gdzieś ci spiernicza na jakichś połączeniach, wężach, albo z chłodnicy. Posprawdzaj wszystko dokładnie.
  
 
Moja też pije borygo na potęgę ale co by było śmiesznie przez przypadek odkryłem że jak poziom jest do wysokości odpływu ze zbiorniczka nie pije w cale a jak naleję do polowy to tydzień dobrze po tygodniu nima , mi spiernicza w łączeniu z parownikiem (chyba tak się to nazywa
  
 
Odgrzewam, bo byłem w sklepie i tyle jest płynów że głowa puchnie ....



Co obecnie należy wlewać do radzieckich modeli z roku 1992 ?
  
 
Spirytus

-----------------
АвтоBA3 непобедим, скрутим, склеим, полетим
  
 
Cytat:
2020-11-20 11:24:04, SzokoLada pisze:
Spirytus



Pytanie dotyczy chłodnicy a nie baku ....


A przy okazji - co kierowcy w Rosji dolewają do benzyny bezołowiowej wlewanej do baku VAZ`ów
  
 
Od zawsze Borygo do każdego auta. Zaraz podniesie się krzyk o tym jak to Borygo rozpuszcza chłodnice 😁
  
 
Od 25 lat w wszystkim jeżdżę na Borygo we wszystkich moich autach. Na razie 2 razy wymieniałem chłodnice ale to zaraz po zakupie czyli - nie Borygo było winne. A miałem co najmniej 6 auta powyzej 4 lat.
Co do dodatków do paliwa - nigdy nic nie dolewalem, Ladami zrobiłem ok. 300 tys km i tylko raz padł mi zawór.


-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986

[ wiadomość edytowana przez: andrzej_krakow dnia 2020-11-22 22:40:05 ]