Zmiana z 1.6 na 1.8. Podsumowanie tego co na forum. - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
do nga wkłada się przepustnicę dedykowaną czyli od 2.0 ale trzeba przełożyć czarny plastikowy półksiężyc z escortowej żeby linka pasowała.
  
 
no faktycznie, trochę konkretnie mi się pojebało
  
 
Dzisiaj byłem u kumpla oglądać ten 1.8. Na prawdę fajny stan, kolektor nawet nie pordzewiały, widać że niewiele ma nastukane. Biorę go. Chociaż przyznam że gdyby nie w 100% pewne źródło i dobry stan to skusiłbym się na 2.0 z Monedusza. Ale nie byłbym sobą jakbym nie miał paru pytań .

1. Przepływka już wiem że jest inna niż w 1.6 i taka sama jak w 2.0, ale czy podejdzie wtyczka z 1.6? Czytałem gdzieś że kabelki są takie same ale wtyczka inna i trzeba ją przelutować z 2.0.

2. Resztę klamotów od tego silnika ma kto inny. Mój kumpel dzwonił tam dowiedzieć się o cenę. Za: dolot, kolektor plastikowy, przepływkę. przepustnicę, kolektor plastikowy, komputer z immo i kluczykami i aparat zapłonowy koleś chce 400zł. Chyba dużo nie?

3. Aparat zapłonowy trzeba zmienić? Czy podejdzie ten od 1.6.

To chyba już wszystko, teraz pozostaje czekać jakieś dwa tygodnie i swapować. Zrobię z tego jakąś małą relacje na forum.



[ wiadomość edytowana przez: PlesniaK dnia 2018-02-15 02:35:13 ]
  
 
Dobry stan... a zmierzyłeś kompresję?
Ten 1.8 ma chyba EEC-V...
  
 
Nie zmierzylem kompresji ale raz ze auto jezdzilo z tym silnikiem do konca bez zadnego szwanku a jego posiadacz jest bardzo dobrym mechanikiem z wlasnym zakladem i na pewno ta kompresje sprawdzil. Akurat tego jestem pewien bo to rodzina i po prostu przyjaciel, nie bez powodu silnik oddaje za grosze a zeswapuje mi go za darmo, jak z reszta wiekszosc napraw w moich autach . Wiec o to jestem spokojny, w tym przypadku slowo mi wystarczy w zupelnosci.. A co to jest EEC-V? Chodzi o kompa, złącze diagnostyczne? Kompa kupię oryginalnego od tego silnika. Nie kumam co miałeś na myśli.


[ wiadomość edytowana przez: PlesniaK dnia 2018-02-16 02:19:08 ]
  
 
Komp EEC-IV wygląda tak:

EEC-V tak:

Jak widać - nie jest to P&P.
  
 
Czyli rozumiem że będę miał inną wtyczkę i nie podejdzie.

Da się to jakoś przerobić czy jestem skazany na jazdę na kompie od 1.6?

Cholera, a tyle się oczytałem że to plyg&play. Może i tak jak się chce sam słupek 1.8 w miejsce 1.6 wsadzić. Ale jak chce się to już zrobić z całym osprzętem od 1.8 to wychodzą kwiatki...ale z tego co WhiteGarbi pisał to na kompie z 1.6 też daje radę.

Zaraz się okaże że dolot od 1.8 jest na tyle wysoki że będzie mi o rozpórkę zachaczał itd. :/

[ wiadomość edytowana przez: PlesniaK dnia 2018-02-16 03:47:51 ]
  
 
Sorry za brak edycji, zapomniałem. Jakby co to można skleić.

Właśnie się dowiedziałem że w tym 1.8 w kompie są 3 rzędy pinów, czyli to jeszcze EEC-IV. Czyli podejdzie bez przeszkód. Co nie zmienia faktu że jethro też ma rację, większość kompów od RKC to EEC-V. Ale widocznie zdarzają się też sztuki z EEC-IV. Np. ta na Allegro:

http://allegro.pl/komputer-ford-escort-mk7-1-8-16v-98ab12a650asa-i7148557773.html#thumb/3

Wrzuciłem jego symbol do googli i wyskoczyło że to komp od RKC 115KM.

Teraz jeszcze kwestia Edisa. Jaki jest u mnie i jaki jest tam. Mój ford to grudzień 96 a tamten chyba 97.


[ wiadomość edytowana przez: PlesniaK dnia 2018-02-16 15:46:16 ]
  
 
Cytat:
Umiejscowieniu rozrusznika. Chodzi tu o to żeby sprawdzić gdzie on jest, z tyłu czy z przodu silnika i kupić silnik z takim samym umiejscowieniem rozrusznika. Chodzi tu o spasowanie silnika ze skrzynią biegów. W przeciwnym przypadku trzeba będzie jeszcze zmienić skrzynię biegów na pasującą do silnika.



To zupełna nieprawda... Nie ma znaczenia po której stronie był rozrusznik, bo rozrusznik przykręcany jest do skrzyni biegów, a nie do silnika. Zostawiasz swoją skrzynię biegów, to nie będziesz miał żadnych problemow.

Cytat:
Skrzynia biegów. Trzeba sprawdzić czy konkretny silnik podejdzie pod naszą skrzynię.



Każdy zetec (1.6, 1.8, 2.0) podejdzie pod każdą skrzynię BC, jak również pod każde IB5, i pod każdego MTXa. Kwestia doboru osprzętu, w rodzaju kolektora ssącego, i oczywiście łap za pomocą których mocuje się skrzynię do budy... Znów - zostawiasz swoją skrzynię i osprzęt - nie będziesz miał problemów.
  
 
Już się pogubiłem. Tyle naczytałem się o tym że ludzie oddawali silniki bo im się nie zgrało umiejscowienie rozrusznika. A z tego co piszesz wynika że to nie ma znaczenia. Jedynie kiedy kupuje się silnik razem ze skrzynią, żeby to ona miała umiejscowienie rozrusznika po odpowiedniej stronie. Tak to rozumiem.

Drugiej części też za bardzo nie kumam . Tyle się naczytałem o niepasujących skrzyniach do silników, podnoszonych wstecznych itd. Nie kumam też powiązania pomiędzy kolektorem ssącym a skrzynią biegów i łapami ja trzymającymi.

Wprowadziłeś trochę zamętu w moje poukładane plany swapowe . Ale skrzynie zostawiam swoją, więc wedle tego co piszesz będzie ok. Osprzęt przekładam, ale że nie kumam powiązania przekładania osprzętu (dolotu, przepływki, kolektora ssącego i kompa) ze skrzynią biegów i łapami ją mocującą to nie będę się tym martwił .

Nie wiem, może masz rację, przyznaję się że jest późno i ledwo zipię, jutro jeszcze raz tu zaglądnę to może zrozumiem więcej z tego co piszesz.

Jutro kupuje dwa czteropaki, odstawiam Forda i będę szarpać silnik, w sobotę kupuję 1.8 i za półtora tygodnia mam nadzieję że będziem śmigać.

Generalnie wszyscy Ci którzy napisali na forum że przekładka z 1.6 na 1.8 to banał, bułka z masłem, wszystko pasuje, plug&play, śrubokręt + młotek + godzinka czasu i gotowe...i tego typu rzeczy powinni dostać bana .

[ wiadomość edytowana przez: PlesniaK dnia 2018-02-26 02:29:11 ]
  
 
Chciałbym zobaczyć tych wszystkich ludzi którzy oddawali silniki bo im się umiejscowienie rozrusznika nie zgadzało...
Sam zobaczysz jak będziesz silnik wyciągał do czego jest przykręcony rozrusznik, i w jaki sposób. I że z silnikiem to nie bardzo ma cokolwiek wspólnego.
To samo z niepasującymi skrzyniami do silników. Najważniejszy jest kształt dzwonu skrzyni biegów, a w tym przypadku każda z wymienionych przeze mnie skrzyń ma taki sam kształt dzwonu od strony silnika.
Jeśli zostawiasz swoją skrzynię, to po prostu przekładasz wszystko i wszystko pasuje.
O kolektorze ssącym napisałem, ponieważ np. między plastikowym kolektorem ssącym a rozrusznikiem w połączeniu ze skrzynią która ma mocowanie rozrusznika z tyłu jest stosunkowo mało miejsca.
Wszystko zależy od tego jaki osprzęt chcesz zakładać na to 1.8, jak ze swojego 1.6 - wszystko po prostu spasuje...

Nie wiem jak mogłem wprowadzić zamęt w sytuacji gdy Ci napisałem że nie będzie problemu ze spasowaniem czegokolwiek ze sobą.
  
 
Wie ktoś może jaki numer części ma kolektor z 1.8 RKC?

Czy przy przeniesieniu kompletnego NGA kolektor ssący mieści się między grodzią silnika?

[ wiadomość edytowana przez: M4riusz8 dnia 2018-03-05 12:08:29 ]
  
 
Miesci.
  
 
W opcji minimum możesz wymienić sam silnik na 1.8 i zostawić absolutnie wszystko inne z 1.6 i wszystko będzie działało i pasowało. Odpali i będzie normalnie jeździł, ale ze względu na ograniczający osprzęt przyrost momentu i mocy będzie niemal nieodczuwalny. Będzie jeździł tak jak 1.8, w którym nigdy pedłu gazu do końca nie wciskasz.

Rozrusznik z przodu czy z tyłu to kwestia skrzyni, a silniki są zawsze takie same. Nawet automat i manual silniki są takie same i wystarczy tylko wymienić mocowanie czujnika położenia wału. Każdy Zetec ze srebrną pokrywą vel silvertop zewnętrznie jest zbudowany dokładnie tak samo bez względu na to, który to wariant pojemności czy mocy. Z resztą jedyny sposób by taki wyjęty silnik rozpoznać to czytanie nabitych numerów na bloku.

Jedyny przypadek kiedy rozrusznik z przodu przeszkadza zdarza się wtedy jak chcesz mieć jakiś rozbudowany kolektor wydechowy albo turbo. Wtedy zmieniasz skrzynię na taką z rozrusznikiem z tyłu i po problemie.
  
 
Czy wałki rozrządu z focusa 2.0 blacktop są takie same jak w mondeo 2.0 silvertop? Silniki różnią się między sobą sposobem regulacji luzu zaworowego, ale czy wpływa to na wałek?

(edit) Znalazłem odpowiedź w starym wątku na innym forum

[ wiadomość edytowana przez: M4riusz8 dnia 2018-03-05 13:47:28 ]
  
 
Stało się. Silnik siedzi w samochodzie . Wszystko pięknie cichutko pracuje, silnik ledwo wibruje. Trafiła mi się bardzo dobra sztuka. Chociaż najadłem się trochę strachu, raz że silnik był zalany wodą a dwa że po odpaleniu strasznie stukał. Okazało się że po przegazowaniu wszystko się wyregulowało i zaczęło chodzić cichutko.

Auto jeździ całkiem żwawo i sprawnie, a jestem właśnie w trakcie przekładki przepustnicy jeszcze bo to już zrobię sam. Ale to nie koniec walki dla tego mam jeszcze dwa pytania, może ktoś będzie znał odpowiedź.

1. Dolot z kolektorem został od 1.6, czyli kolektor aluminiowy i rura dolotu nad silnikiem. Coś tam było w nowym kolku nie tak z rurkami, da się przerobić ale na razie próbuję na starym, może się obejdzie bez plastikowego. I teraz pytanie, przepustnica i przepływka jest od 1.8 ale kolektor i dolot od 1.6. Czy ma to drastyczny wpływ na moc? Nie będzie za mało powietrza? Wydaje mi się że najważniejsze jest to że przepustnica i przepływka jest taka jak ma być. Dolot to w końcu tylko rura, kolektor też. Czy dolot i kolektor z 1.6 przepuści tyle powietrza ile potrzebuje RKC? Dodam że mam zamontowany stożek dobrej marki więc dostęp do powietrza ma, tylko kwestia czy w rurze i kolku to powietrze się pomieści.

2. W nowym kompie jest immo, oryginalnie go nie miałem. Dostałem co prawda kompa z kluczykami i całą kolumna kierowniczą z anteną ale jest problem. Wtyczka od anteny jest ciachnięta a w moim Essim oczywiście nie ma tej wiązki z wtyczką bo nie było immo. Jestem w kropce, nie mam jak podłączyć anteny. Mam trzy wyjścia. Jechać gdzieś i usunąć immo z kompa, ale gdzie się to robi i jakie są ceny? Załatwić sobie tą wiązkę z wtyczką do anteny, ale gdzie ma ta wiązka iść, do kompa gdzieś czy jak? I ostatnie, poszukać kompa od RKC bez immo co pewnie łatwe nie będzie bo ktoś kto zamawiał RKC do Escorta pewnie brał też immo. Co robić?

Pozdro.
  
 
Jak znajdziesz firmę zdejmującą immo z kompa fordowskiego, zwłaszcza do escorta, to daj znać
  
 
Nie wątpię, że istnieje ktoś w Polsce kto umiał by usunąć immobilizer z tego komputera, ale nawet jeśli go kiedyś znajdziesz to może nie być warte zachodu.

Co do tych wszystkich przepływów to przyrost da właśnie zamiana kolektora na plastikowy, bo nie dość, że jest obok silnika, a nie nad nim to jeszcze jest wykonany izolatora termicznego. Najlepiej od razu ładuj kolektor z 2.0, z blacktopa też można.
Żeby stożek działał na korzyść to też postaraj się wszelkimi sposobami odgrodzić go czy zbuduj mu jakiś airbox tak by miał dostęp do powietrza jedynie z zewnątrz. A samą rurę dolotową możesz jeszcze zawinąć, żeby nie grzała powietrza.


[ wiadomość edytowana przez: darek4488 dnia 2018-03-20 00:31:22 ]
  
 
Od stożków wszelakiego rodzaju lepsze są wkładki powietrza tzw. "sportowe", wykonane podobnie i z podobnego materiału jak stożki. Odpada wtedy problem izolacji cieplnej.
  
 
wiązkę powinieneś mieć ukrytą pod wygłuszeniem ściany grodziowej od strony kabiny, z tego co pamiętam jest to owalna wtyczka chyba na 6 albo 8 pinów. żeby tam grzebać musisz zrzucić całą deskę rozdzielczą