Dzięki za odpowiedzi. Stożek dostałem w prezencie to założyłem, nie miałem w planach modyfikować dolotu. Cholera, czyli jednak lepszy będzie oryginalny kolek ewentualnie z MDO 2.0. Myślałem że on w dolocie ma najmniejszy wpływ na przepustowość i się obejdzie. Może go jakoś jednak założę, muszę się dowiedzieć co tam konkretnie było nie tak.
Jutro będę miał też przepływkę i przepustnicę od Mondeo 2.0 i od razu założę. Groszowe sprawy a będzie już z głowy. Jak zamieniłem przepustnicę z 1.6 na tą z 1.8 to silnik odczuwalnie nabrał mocy. Kto wie, może sama przepływka + przepustnica z Mondka coś da. A jak nie to będzie już gotowy podkład pod zmianę wałków kiedyś.
I jeszcze co do immo, jak trzeba zdjąć deskę to się zdejmie, tylko czy ta wtyczka na pewno u mnie tam jest skoro oryginalnie immo nie miałem? Ewentualnie czy ktoś słyszał, widział albo ma Escorta 115KM bez immo? Jeśli tak to w takim razie jest szansa po prostu kupić takiego kompa bez immo i po problemie.
Autko jeździ już teraz bardzo przyjemnie. Jak wcisne gaz do dechy na jedynce a nawet dwójce to wyrywa do przodu jakby to Coss był

. Mierzyłem z 10 razy (stoperem ale zawsze coś) i wyszło mi ok. 10 sekund do setki na gazie. Na benzynie wyszło tyle samo ale to pewnie zasługa tego że lambda zaadaptowana do gazu i tak dalej. Albo instalacja LPG dobra

. Jak zrobię jeszcze przepływkę, przepustnicę, kolek a przede wszystkim ogarnę kompa i wyreguluję LPG po swapie to na pewno jeszcze trochę zyska.
Napiszę jutro czy coś się zmieniło po założeniu gratów z Mondeło, no chyba że trzeba będzie w przepustnicy przekładać mechanizm od linki na ten z 1.8.
[ wiadomość edytowana przez: PlesniaK dnia 2018-03-22 01:32:46 ]