LADnAsmerfetka - Lada 2107 - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco



I kurwarszawaniehoduje, moje obawy okazały się realne. Fachowiec powiedział, że wszystko było ok i po założeniu szyby wystawił Ładzine z garażu warsztatowego. Kiedy przyszedłem to "pierwszym rzutem oka" było ok, aż poczułem ulgę. Po opłaceniu usługi wsiadając zobaczyłem pęknięcie! Od razu się wróciłem i zgłosiłem reklamację.
Umówiłem się z fachowcem na darmowe wstawienie nowej szyby i pokrycie połowy kosztów następnej nowej. Nie mam już mocy, moje morale opadły z hukiem.
Co robić? Zakupić nową szybę? Może jakieś inne metody i technologie?
Idę po piwo bo nie wyrobie ze złości...


  
 
A niby jaka twoja wina? To są debili i tyle. Nie umieją, to nich się nie biorą. A ty nie bądź dupą, tylko żądaj darmowej naprawy.

-----------------
АвтоBA3 непобедим, скрутим, склеим, полетим
  
 
Popieram. Zapłaciłeś raz, ale robota nie została wykonana zgodnie ze sztuką, zatem obowiązkiem wykonawcy jest zrobienie tego na gwarancji.

  
 
Cytat:
2019-01-28 20:10:46, SzokoLada pisze:
A niby jaka twoja wina? To są debili i tyle. Nie umieją, to nich się nie biorą. A ty nie bądź dupą, tylko żądaj darmowej naprawy.


Wadim, gościu powiedział, że robił to niby 4h bo już od lat nie miał takiej fuchy. Nie ma w tym mojej winy, nic takiego nie napisałem, a fuchmistrz przeprosił i prosił o porozumienie. Darmowa naprawa będzie, już się z nim ugadałem.
  
 
Stasiu, jeżeli tobie pasuje, to jest ok. Ale ewidentnie nie robił montażu na sznurek, tylko raczej na śrubokręt.

-----------------
АвтоBA3 непобедим, скрутим, склеим, полетим
  
 
Nie jestem stary; Ale widzę że czasy mocno się zmieniają...żeby były takie przygody że wstawianiem szyby na sznurek...ręce opadają
  
 
Dawno temu w jeszcze w czasach skakania przez płot pana przewodniczącego w jednej z fabryk autobusów miałem praktykę Były to czasy niedoborów części , brakowało osi przednich. Autobusy schodziły z linii i były odstawiane na parkingi w całym mieście . Na tych parkingach czterech ludzi w tym ja wyjmowało szyby kierowcy i prawych przednich drzwi robiąc miejsce pod zawiesie dźwigu .Dźwigiem podnosiło się przód i demontowało oś ,która to trafiała z powrotem na montaż . Na dobę schodziło wtedy 28 autobusów , tak że 5 minut a może i nie zajmowało wyjęcie lub założenie jednej szyby. Tak jak pisze wielce szanowny Szoko , bez drewnianych klinów i bez sznura to było robione ,a może nawet o zgrozo i bez oliwy.
  
 
No ja czegoś nie rozumiem biorą 200zł za wstawienie szyby jeszcze im pęka ...

Niech robią w ramach gwarancji albo oddają pieniądze i szukaj innego warsztatu.

ogólnie jak bym miał wstawiać nową szybę podzwonił bym wpierw do okolicznych szklarzy i spytał sie o cene i termin , czasami w miejscowości obok zrobią taką usługę za połowę tej ceny tak np jest w Legnicy

Zawsze możesz go postraszyć ze za niszczenie zabytków grozi mandat
  
 
Koledze bym to zrobił za darmo. No dobra, za piwo, bo nie ma nic za darmo. Chociaż szyby wkładałem 3x w życiu, sznurkiem, w 125p, moim 2x i klienta. Że wyciąganie da się spieprzyć to tak, bo bez doświadczenia mi udało się, ale montaż?

Teoria z łechtanym ego majstra się sprawdza. Albo buda aż tak mocno pracuje, ale pewnie nie...
  
 
Moim zdaniem wciskql szybe na hama razem z klinem. U mnie w Radomsku wymiana szyby 100zl
  
 
Witam po dłuższej przerwie,
doszło w końcu do wymiany szyby w mojej Smerfetce!


W trakcie wymiany szyby, tym razem patrzyłem im na ręce


Wymieniona! Tak się teraz prezentuje Siemiorka. Bez pęknięć!

Wymieniłem między innymi:
przedni lewy reflektor - stary jest nie do ustawienia i naprawy, oślepiał kierowców;
prawe lusterko - stare nie do ustawienia, sztuka aby była.
Udało mi się też uruchomić wycieraczki reflektorów, oraz przeczyściłem gniazdo zapalniczki co ułatwiło mi życie gdyż ładowarka samochodowa zaczęła działać - można ruszać w świat!


Pozdro!
  
 
Podoba mi się twoje podejście - skupiasz się na detalach i sukcesywnie dopracowujesz. Fajna sprawa.

Musimy kiedyś, jak już moja jakoś będzie wyglądała zrobić jakieś fotki razem : dopieszczona smerfeta i tjunikowiec
  
 
Cytat:
2019-03-15 16:58:41, Girard pisze:
Podoba mi się twoje podejście - skupiasz się na detalach i sukcesywnie dopracowujesz. Fajna sprawa. Musimy kiedyś, jak już moja jakoś będzie wyglądała zrobić jakieś fotki razem : dopieszczona smerfeta i tjunikowiec



Dziękuję za komentarz i solidarność w tworzeniu
Z pewnością, jak będziesz miał chęć odwiedzić zachód Polski to zapraszam!

Dziś w końcu ogarnąłem sprawy z przerejestrowaniem pojazdu zabytkowego, kosztowało mnie to 200,50 PLN i teraz muszę czekać do 2 tygodni na nowe "żółte blachy". Nie brałem zastępczych blach (koszt 63 PLN), czas przypomnieć sobie jak jeździ się rowerem do pracy

  
 
Cytat:
2019-03-15 16:58:41, Girard pisze:
Podoba mi się twoje podejście - skupiasz się na detalach i sukcesywnie dopracowujesz.



I mi też podoba się takie podejście. Zajedziesz kiedyś autem w takim stanie na zlot do Soltvadkert to Węgrom oczy wypadną.

-----------------
Były:
- LADA 2105 '82 1.3
- LADA 2107 '90 1.5
- LADA 2107 '96 1.7i
- OPEL ASTRA F '93 1.4i
Jest:
- LADA 2107 '87 1.3
  
 
Oczy wypadną! Oczy wypadną wtedy, kiedy twoja 06 zacznie jeździć! 😂✌️

-----------------
АвтоBA3 непобедим, скрутим, склеим, полетим
  
 


Tablice nowe wjechały, jest moja!
  
 
Nie jest twoja. Ty jesteś użytkownikiem, a właścicielem jest skarb państwa.

-----------------
АвтоBA3 непобедим, скрутим, склеим, полетим
  
 
Cytat:
2019-03-28 18:28:33, SzokoLada pisze:
Nie jest twoja. Ty jesteś użytkownikiem, a właścicielem jest skarb państwa.



Owszem, jest moja. Jestem prawnym właścicielem (i użytkownikiem).
Wojewódzki konserwator zabytków, który daje mi możliwość "żółtych blach", daje jednocześnie ochronę oraz przywileje z tytułu zabytku. A jeżeli chodzi o Skarb Państwa, to takowe 25% auta należytości do SP jest "bezpiecznikiem", jeżeli chodzi o sprzedaż aut za granice. Nie ma mowy o przejmowaniu przez Państwo aut, chyba, że wybuchnie konflikt, wtedy nawet na "białych tablicach" mogą zabrać.

Tak więc:
"Do zadań Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków należy w szczególności:

1) realizacja zadań wynikających z krajowego programu ochrony zabytków i opieki nad zabytkami;

2) sporządzanie i realizacja, w ramach przyznanych środków budżetowych, planów finansowania ochrony zabytków i opieki nad zabytkami;

3) prowadzenie rejestru i wojewódzkiej ewidencji zabytków dla województwa lubuskiego oraz gromadzenie dokumentacji w tym zakresie;

4) wydawanie, zgodnie z właściwością, decyzji, postanowień i zaświadczeń w sprawach określonych w ustawie o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami oraz przepisach odrębnych;

5) uwzględnianie zadań ochrony zabytków i opieki nad zabytkami w planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym;

6) opiniowanie i uzgadnianie z właściwymi organami administracji publicznej studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego oraz ich projektów i zmian;

7) sprawowanie nadzoru nad prawidłowością prowadzonych badań konserwatorskich, architektonicznych, prac konserwatorskich, restauratorskich, robót budowlanych i innych działań przy zabytkach oraz badań archeologicznych;

organizowanie i prowadzenie kontroli w zakresie ochrony zabytków i opieki nad zabytkami;

9) opiniowanie wojewódzkiego, powiatowych i gminnych programów opieki nad zabytkami;

10) opracowywanie i aktualizacja wojewódzkiego planu ochrony zabytków na wypadek konfliktu zbrojnego i sytuacji kryzysowych."

Dziękuję.
  
 
Zupełnie na luzie. Sprawa z życia wzięta. Dzwoni do mojego kolegi człowiek. Nie pamiętam kto. I mowi: - proszę podstawić auto tego i tego dnia, tu i tu, auto będzie występować w realizacji filmu. I nie ma, że nie chcę. Musisz i tyle.
Dziękuję.

-----------------
АвтоBA3 непобедим, скрутим, склеим, полетим
  
 
miałem coś napisać ale zapomniałem ,muszę sobie żółte tablice przykręcić .A tak na poważnie ,aż mnie się ciarki zrobiły na plecach ,koloru żółtego .Nigdy.