Jaki płyn do chłodnic ? - Strona 5

Cytat:

2005-10-16 17:20:34, MichalSW pisze: Ostatnio słyszałem o dwóch torebkach kwasku cytrynowego i jazde z tym ok. 100 km. Nie wiem, nie próbowałem. Może inni sie wypowiedzą?

wiem, ze stary post, ale by wyjasnic - ocet czy kwasek cytrynowy to jedna cholera - i jeden i drugi i każdy inny czysciciel do ukladu chlodzenia ma za zadanie doprowadzic do przejscia do roztworu plynu chlodzacego nagromadzonych w postaci kamienia węglanów pierwiastków takich jak wapń. Dzieje sie to w reakcji: tlenek zasadowy + kwas = sól + woda (sole kwasu węglowego są ogólnie nietrwałymi związkami i bardzo chętnie ulegają rozpadowi uwalniając cząsteczki dwutlenku węgla CO2). Tak się składa, że cytryniany oraz octany (sole kwasu cytrynowego oraz octowego) różnych metali oraz niemetali są związkami o bardzo dobrej rozpuszczalności w wodzie, dzięki czemu mamy efekt oczyszczania układu z kamienia.

Każdy miał to na chemii w podstawówce, ale kto by tam na to zwracał uwagę

hmm nie wiem co to za oznaczenie ale ja wlałem serwisowy koncentrat płynu chłodniczego SKODA (różowy) i wszystko OK

no gdzieś od listopada zeszłego roku dokładnie nie pamiętam ale wiem, że przed zimą wymieniałem Ogólnie wolałbym jakieś borygo/petrygo ale, że akurat miałem ten skodowski koncentrat to wlałem Biała litrowa butelka z zielonymi napisami i dużym SKODA

Dziś przeczytałem na butelce i było to G 12+

Cytat:

2006-09-17 01:08:24, inforobert pisze: Ja mam wlany niebieski glikol. Chlodzi tak dobrze ze w lecie mam przy normalnej jezdzie 70st. w zime nie cale 70st. I tak juz od kilku lat.

Nie wiem czy 70 st. to dobra temperatura pracy i to jeszcze diesla. Wydaje mi się że masz uwalony termostat.

Termostat juz wymienialem, dalej mam 70st

Cytat:

2006-09-17 15:15:37, MichalSW pisze: U mnie dopiero drugi termostat zaczął działać poprawnie. U znajomego udało się dopiero za czwartym podejściem. Taka jest jakość części w naszym kraju.

Albo wymień czujnik wskaźnika temperatury
ja wojowałem rok z przgrrzewającym sie silnikiem a to czujnik oszukiwał....

A tak wracając do tematu - co myślicie o płynie chłodniczym Organiki ???

Cytat:

2006-09-22 12:53:28, berek33 pisze: ... kiedys miałem płyn TESCO który był produkowany przez zakłady organiki , lipa na maxa

po czym wnosisz że to lipa, przecież to wszystko to to samo

Powinieneś mieć kranik spustowy na dole chłodnicy (jak stoisz przed otwartą maską to po prawej stronie). Żeby spuścić cały płyn musisz odkręcić korek w bloku.

Co do tematu myślę że to powinno was zainteresować ....