Jaki płyn do chłodnic ? - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No panowie nie zastanawiać się tylko wymieniać na płyny bo pogoda może sprawić niespodziankę, a raczej nikt by nie chciał aby mu blok rozwaliło!!!

Ja brykam na petrygo i nie nażekam przez cały sezon od ubiegłego roku przez lato aż do ubiegłego tygodnia przed sprzedażą nie musiałem dolewać ani ml. Po prostu nie odparowywał.
  
 
Pewnie TvF że są.Ja mam taką.Są szersze i niższe.O ile dobrze mi się wydaje to ty też masz taką.Wchodzą na nie dwa wiatraki.Nie mają korka wlewu płynu tak jak starego typu.Napełnia się je przez zbiornik podciśnieniowy.Lepiej oddają ciepło.
Pozdrawiam
  
 
Jedno co wam powiem, to to że nie zawsze to co najdroższe to najlepsze (może oprócz oleji silnikowych). Przecież płyn który ma temp. zamarzania poniżej 35 stopni Celsjusza i wrzenia 125 stopni Celsjusza, a przy tym jego oddziaływanie czy to na chłodnice miedzine czy aluminiowe nie ma żadnych negatywnych skutków jest tak samo dobry jak zagranicznych firm, a kosztuje kilka rzay więcej niż naszych producentów. W Kielcach jest producent różnego rodzaju autochemi. Producentem jest firma Inwex.
Wyroby jej są ekologiczne, oparte bodajże na rzepaku. Ale jak ktoś chce to może zalać płyn warty 90 PLN, ale czy jest sens?

Pozdrowionka

Tomasz Gawor
  
 
MacGavor to "90zl" to chiba do mnie zareczam ci ze jak by mi
gosciu powiedzial ze to bedzie kosztowac 90zl to bym wzial gorszy a poza tym spieszylo mi sie do pracy i musialem zostawic auto w pierwszym lepszym warsztacie

pozdr
  
 
Ja wlałem różowe borygo - ma ładny kolorek W zimie nie polecam wody - w zeszłą zamarzła mi chłodnica, podgotował sie płyn (tzn. wodo-płyn) i musiałem zrzucać głowicę
Inna bajka: Kiedyś w lecie zamarzł mi parownik na amen - i też był prbl. - bo nie jechało.
  
 
Keenio przecież mialeś swoje autko na żyletki przerobić a jeszcze zime chcesz chulać ??? A tak btw. to jeżdżę na zielonym Borygo i nie narzekam
Pozdr......
  
 
To pytanie nie co śmieszne ale potrzebuje tej informacji.

Jaka jest pojemnośc chłodnicy szerokiej z dwoma wentylatorami, muszę wymienić a nie chcę za mało kupić,

Podziękowania

[ wiadomość edytowana przez: WALA dnia 2002-10-08 13:21:38 ]
  
 
Chyba cały układ z taką hłodnicą ma coś około 5 litrów.Mam taką ale nie pamiętam ile tam nalałem płynu.
  
 
Wielkie dzięki Dzierzan!!!
Kupię 6 literków to na pewno wystarczy

Pozdrawiam
  
 
Witaj !!

Domyslam sie, ze masz chlodnice od Poloneza TRUCK,

pelna pojemnosc ukladu chlodzenia wynosi ok 7 litrow plynu chlodzewnia.
  
 
Heniek nam chodzi raczej o chłodnicę od plusa (aluminiową)
7 litrów to chyba tam nie wchodzi.Chłodnica jest wąska więc nie ma tam wielkiej różnicy niż na starej chłodnicy.
  
 
panowie.ale to jeszcze zalezy czy ten Plus to jedno- czy wielopunkt.przeciez te chlodnice rowniez sie roznia wielkoscia.
  
 
Dodatkowo chyba trzeba dooliczyć około 0,5 litra w przypadku gazu.
  
 
Dzięki Panowie za odpowiedzi, i przepraszam za to że nie podałem pełnych danych. Jest to Caro Plus 1.6 z jednopunktem Bosch na wąskiej aluminiowej chłodnicy, ze dwoma wentylatorami i bez instalacji gazowej.

Z podziękowaniami jeszcze raz!!!
WALA

[ wiadomość edytowana przez: WALA dnia 2002-10-08 13:21:15 ]
  
 
Caly uklad chlodzenia w plusie ma 7,5 litra. Jednak do wymiany tyle nie potrzeba, bo w ukladzie zostanie czesc starego plynu.
  
 
o ile mnie pamiec nie myli to u mnie w identycznym wozie zmiescilem sie w 6 litrach
  
 
Witam
No to bardzo dziwne, to chyba zamulony miałeś układ kolego.
Do mojego weszło 6,5 litra (łącznie z blokiem) Wiem dokładnie, bo sam wymieniałem
Pozdrawiam Bialy_1987

[ wiadomość edytowana przez: Bialy_1987 dnia 2002-10-08 19:13:39 ]
  
 
zminię lekko tor tej rozmowy, ale czy ktoś wie czy można dostać korek ten od opróżniania chłodnicy do nowej aluminiowej chłodnicy ? Jest on wymienialny ?
Bo u mnie zdawał się on być jakoś umocowany wewnątrz chłodnicy.Pytam się bo przez nieuwagę ułamałem go tak że teraz nie dam rady go odkręcić.Jak da się go wymienić to użyję bardziej drastycznych metod aby go wykręcić a tak się boję do tego dotknąć.

Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź
  
 
a moze jednak mnie pamiec zawodzi
  
 
Panowie nie potrzebnie się kłucicie. Jutro wymieniam płyn a w piątek napiszę ile w końcu wlałem litrów.

Dziękuję i Pozdrawiam!
WALA