Sonda lambda - Strona 4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Jak zmierzyć napiecie z sondy lambda ( u mnie ma 4 przewody)


Miedzy którymi ?


APEL

[ wiadomość edytowana przez: BIAŁY dnia 2004-08-19 10:58:02 ]
  
 
Między szarym a czarnym. Białe są do grzałki. Pamiętam że we wtyczce plus lambdy (sygnał) jest zewnętrzny-nie biały. Potem idzie masa i potem 2 białe do grzałki.
  
 
Dobra, panowie, jest u mnie mały problem, żłopie gazu 18, pojechałem na regulacje wolnych no i okazało się ze jest ok, sprawdzili lambe na dwóch kablach idacych do instalki ood gazu, jeden to wejście a drugi to wyjście i oba mają sygnał z czarnego przewodu czyli poprostu jeden kabel to z sondy a drugi emulowany do kompa, i okazało się ze według ich testerka sonda wisi pośrodku i przez to mi tyle żłopie, potem sprawdziłem miernikiem wpinajac się w kabeczarny i pokazuje mi mniej wiecej przedział od 0,1 do 0,6 V i tylko w tym przedziale napierdziela na wolnych obrotach. Czy sonda jest dobra czy czeka mnie niemiły wydatek w postaci 150zł.
  
 
czy przez lambde mogą byc nierówne obroty na jałowym? a raczej wygląda to na wypadające zapłony
  
 
Acha doam że powiedzieli iż sonda jest zawieszona i ma zwarcie i podaje stała wartość przez co krokowy stoi zawsze w tym samym miejscu mniej więcej tak że działa na zasadzie jakbym miał sribę zamiast niego która jest mocno odkręcona.
  
 
Cytat:
2004-10-26 11:09:06, Mebig pisze:
Acha doam że powiedzieli iż sonda jest zawieszona i ma zwarcie i podaje stała wartość przez co krokowy stoi zawsze w tym samym miejscu mniej więcej tak że działa na zasadzie jakbym miał sribę zamiast niego która jest mocno odkręcona.


Powiem Ci iz mam mniej wiecej to samo Jak cos wymyslisz to daj znac Ja sie dopiero tym zajme jak kasy bede mial wiecej bo jak cos mi sie roz******** to trzeba bedzie pewnie wymienic
  
 
Wszystko się wyjasniło, prawdopodobnie mieli walnięty tester ponieważ przed 30 minutami został podłaczony tester do ustawiania od instalki i według niego sonda działa, bo jakby nie działała to by wyskoczył error, a tak sie nie stało i pod koniec pojawiło sie regulacja poprawna, ale teraz trzeba sprawdzić ile mi to pali.
  
 
Cytat:
2004-10-26 11:08:53, Radzio75 pisze:
czy przez lambde mogą byc nierówne obroty na jałowym? a raczej wygląda to na wypadające zapłony


Tak ! Zdecydowanie tak !
Właśnie skończyłem walkę z wolnymi obrotami , z którymi nie mogłem sobie poradzić od przekładki silnika tj od ~2 tygodni .
Ja co prawda mam sondę bez podgrzewania , podłączoną tylko jednym przewodem ekranowanym ( podobnym do antenowego koncentryka ) . I właśnie ten ekran był powodem , dla którego komputer "nie widział" sondy , bo zrobiło mi się zwarcie pomiędzy przewodem , a jego oplotem - ekranem . Po usunięciu zwarcia wszystko wróciło do normy .
Przy okazji - nie dajcie się obdzierać z kasy serwisantom , którzy na dodatek albo nie wiedzą co i jak zdiagnozować , albo mają sprzęt , który nie działa . Sondę da się zdiagnozować w podstawowym zakresie samemu . Należy w tym celu kupić w markecie , na promocji najtańszy miernik , kosztujący 25-35 zł ( a więc mniej niż wizyta w serwisie , a miernik wam zostanie ) Ważne , żeby przyrządzik miał omomierz i voltomierz z zakresem do 12-20V . Ze schematu , albo drogą pomiarów należy znaleźć przewody podgrzewające sondę ( o ile je macie ) . One was nie powinny interesować . Należy po odłączeniu wtyczki zmierzyć oporność sondy . Powinna mieć bardzo dużą - na tyle , że bateryjny miernik nie powinien wskazać nic . Podobnie z przewodem wchodzącym do wiązki i idącym dalej do komputera .
Po włączeniu silnika i odczekaniu 2-3 minut , żeby się nagrzał należy sprawdzić napięcie (mierzone pomiędzy masą a sondą )jakie pojawi się na sondzie , ( nawet odłączonej ) powinno wynosić mniej więcej 0,7 - 1,2V i powinno się bez przerwy zmieniać o kilka setnych V . Jeżeli tak jest - sondę macie sprawną i przyczyn nierównych wolnych obrotów należy szukać gdzie indziej .
Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze proszę przelać na moje konto !
  
 
Morawski podaje że rezystancja sondy o temp. 371 st C nie powinna byćwiększa niż 40kOhm
  
 
No taj jeżeli prawidłowe powinno wynosić od 0,7 do 1,2 to co mam powiedzieć jak mi wskazuje od 0,1 do 0,7 V czy to prawidłowe czy też nie.
  
 
Od samego napięcia, ktore ma się zawierać mniej wiecej w przedziale 0,1 do 1,0 Volta dla typowych sond cyrkonowych ważniejsze jest aby stwierdzić czy występuje tzw probkowanie tzn czy napięcie z sondy zmienia się w regularnych odstępach czasu. I tu sam miernik niewiele pomoże bo ma za dużą bezwładność. O wiele skuteczniejszy jest oscyloskop chocby ruski ze stadionu ( z przed 10 lat ) ale sprawny. On wykryje zmiany napięcia w czasie i da odpowiedź czy sonda naprawde działa czy też komp zastąpił jej odczyty tzw wartością stałą np ok 0,45 V w Monomotronic Boscha.
  
 
No serwis mi udzielił informacji ze na mierniku jeśli będzie wachac sie pomiedzy 0,4 a 0,6 to będzie znaczyć ze sonda sie zawiesiła i jest spieprzona, moje wachania są od 0,1 do 0,7 wiec chyba jednak jest sprawna, dostepu do oscyloskopu nie mam, no chyba ze na uczelni, albo powiem ojcu by mi przyniósł z roboty to wtedy sie zobaczy.
  
 
Cytat:
2004-10-27 11:01:07, predki pisze:
Od samego napięcia, ktore ma się zawierać mniej wiecej w przedziale 0,1 do 1,0 Volta dla typowych sond cyrkonowych ważniejsze jest aby stwierdzić czy występuje tzw probkowanie tzn czy napięcie z sondy zmienia się w regularnych odstępach czasu. I tu sam miernik niewiele pomoże bo ma za dużą bezwładność. O wiele skuteczniejszy jest oscyloskop chocby ruski ze stadionu ( z przed 10 lat ) ale sprawny. On wykryje zmiany napięcia w czasie i da odpowiedź czy sonda naprawde działa czy też komp zastąpił jej odczyty tzw wartością stałą np ok 0,45 V w Monomotronic Boscha.


I tu się nie zgodzę ! Napięcie na sprawnej sondzie zmienia się ciągle i to jest fakt . Natomiast termin "próbkowanie" oznacza de facto pomiary tegoż napięcia wykonywane przez KOMPUTER co określoną , zadaną wcześniej jednostkę czasu . Wykryć nieprawidłowości może tu rzeczywiście oscyloskop , ale podłączony do KOMPUTERA a nie do sondy !
  
 
Cytat:
2004-10-27 16:44:08, schab pisze:
...Natomiast termin "próbkowanie" oznacza de facto pomiary tegoż napięcia wykonywane przez KOMPUTER co określoną , zadaną wcześniej jednostkę czasu . Wykryć nieprawidłowości może tu rzeczywiście oscyloskop , ale podłączony do KOMPUTERA a nie do sondy !


Racja !
  
 
byc moze w samym sygnale z sondy lambda da sie zobaczyc to probkowanie na oscyloskopie w postaci drobnych szumow (nie mam pojecia jaka jest czestotliwosc probkowania i jaka moze byc amplituda tego szumu)
na 40kOhm rezystancji sondy minimalny prad probkowania (1nA (?) - nie wiem jakie parametry ma przetwornik AC w kompie wtrysku) moze wywolac odpowiadajace mu skoki napiecia (rzędu 0,00004V)... co w zasadzie da sie zauwazyc ale ciezko odroznic od zaklocen...
  
 
Witam
Po tygodniowym postoju auta mam problem z gazem. Mam instalkę Landi z kompem i emulatorem. Objawy są takie, że zimny silnik po przełączeniu na gaz (przełącza się sam przy ok. 2800 obr.) zaczyna pracować tak jakby dostawał go za mało - jest przymulony, potrafi też zgasnąć. Nawet jak się rozgrzeje te objawy nie zawsze ustępują. Na benzynie oczywiście śmiga. Byłem na regulacji 2 dni temu i teraz już nie gaśnie. Przymulenie jednak dalej występuje. Podjechałem jeszcze dziś do gazowników i twierdzą, że to wina sondy. Mam do Was pytanie - czy faktycznie to "zasługa" sondy czy może coś innego ? Zaznaczam, że w temacie instalki LPG jestem zielony.
  
 
może to być wina sondy, może też być bardzo brudny filterek gazu
  
 
Filterk ma dopiero 10 kkm - gazownicy nawet nie chcieli go ruszać.

Jeszcze jedno pytanie - czy sonda w GSi jest taka sama jak w GLi ?
Mam tylko oznaczenie z Morawskiego tej do GLi - Rochester 25106073, a do GSi żadnego opisu
  
 
Witam serdecznie
Mam walniętą sonde lambda, mam pytanie ile może kosztować takowa sonda, czy mozna ją regenerować. Mam Atusa Gli na gazie, czy uszkodzona sonda może zwiększyć spalanie gazu. Czekam na jakieś sugestie na ten temat. Dzięki za wszelkie rady.
  
 
tak uszkodzona sonda moze wplyunac na spalanie gazu. Kupic mozna na zeraniu za 20 PLN. Zmien tytul watku bo brzydko wyglada