Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Bedzio Ciemnogród | 2011-09-19 17:37:02 |
Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2011-09-19 17:57:14 Serio nie ma takiej potrzeby. I proszę bez takich wielkich obrazków. |
Bedzio Ciemnogród | 2011-09-19 18:07:48 Wiesz, myć się też niby nie trzeba
Wielkich obrazków? To co ty na 800x600 siedzisz? |
Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2011-09-19 19:32:17 Wiesz co? Ja to po prostu przetestowałem. Tak naprawdę te łatki jeśli nie używasz Internet Explorera i nie łazisz nim po jakichś warezowych stronach niczemu nie służą. Mam aktualnie jako drugi system XP. Ostatnie co do niego wgrałem to był SP3 i na tym koniec. Jedyne co wgrywam to to czego domagają się różne programy czyli właśnie SP i NET. Natomiast mam osobnego firewalla, dobrego antywirusa, i średnio co 2 tygodnie skanuję system dodatkowo dwoma "antyszkodnikami".
Natomiast co do automatycznej aktualizacji, to nie trzeba jej mieć nonstop włączonej, bo po pierwsze MS publikuje łatki raz w miesiącu, a po drugie część z nich jest nam nieprzydatna, bo sprawdza czy nasz system jest autentyczny. |
Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2011-09-19 19:53:31 Jak robię podsumowanie na stronie Microsoft Update, to do sprawdzania systemu jak się wejdzie do detali jest średnio co 5-7. |
Bedzio Ciemnogród | 2011-09-19 20:16:29 z tego co pamietam to chyba tylko jedna jest "oficjalna" a mianowicie KB905474 |
Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2011-09-19 20:26:53 Nieoficjalnych jest niestety więcej. Do tego miałem historię, że jedna z łatek była w konflikcie ze sterownikiem karty dźwiękowej i mi wiecznie błąd systemu wyskakiwał. Niemniej jak uczy doświadczenie niezbędne to one nie są. |
Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2011-09-19 21:41:48 A mój bez nich też. |
Bedzio Ciemnogród | 2011-09-19 22:12:11 A bo ty na linuxie siedzisz i XP'eka to pewnie od swieta włączasz |
Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2011-09-19 22:15:36 Teraz to tak, ale przez lata korzystałem głównie z XP no i regularnie instaluję go przecież klientom. Zainstalowany przeze mnie na ogól wraca do reinstalacji mniej więcej po 2,5 roku czyli nie jest chyba źle nie? |
Bedzio Ciemnogród | 2011-09-19 22:22:19 No nie jest Ale zalezy tez co robisz na tym windowsie moja ciotka ma z data instalacji cos kolo 2005 i tez śmiga, ale ona tylko gg, pasjans, skype, winamp i onet |
jacekes Miłośnik FSO 125p Poznań | 2011-09-19 22:49:24 Windowsa najlepiej w ogóle nie używać. |
Bedzio Ciemnogród | 2011-09-19 23:28:26 Wogole to komputera jeszcze lepiej nie uzywac |
Bialy (A) Miłośnik FSO wawa | 2011-09-20 10:46:00 Grzech ma rację. Ja też nie korzystam z IE. Aczkolwiek nie które witryny wymagają tego microsyfu bo w innych przeglądarkach nie chcą się otworzyć. Aktualizacja programów zabezpieczających system i gra muzyka. Większość potwierdzi, ze swego czasu po zainstalowaniu SP3 do windy działy się różne dziwne rzeczy łącznie ze zwisem systemu już na starcie po restarcie instalacyjnym. Więc po co aktualizować? Jednoznacznej odpowiedzi raczej nikt nie da. Chyba jedynie sam "Bill Gates" ----------------- --- Biały --- ten zły admin |
jose Miłośnik FSO '73 Warszawa (Las Palmas) | 2011-09-20 12:05:48
I tu się mylisz. W przypadku XP każda kolejna porcja łat spowalnia system i jest to celowa polityka M$. Zresztą popytaj adminów korporacyjnych o aktualizację produktów M$ (szczególnie Windows Server). Są bardzo powściągliwi w instalowaniu jakichkolwiek fixów na systemie który działa, chyba że jest to łata krytyczna. I mówię Ci to na podstawie kilkuletniego doświadczenia w administracji sieciami opartymi o produkty M$, a nie jako napalony fan jednego komputera. |
Bedzio Ciemnogród | 2011-09-20 12:38:00 Mówiłem o XP a nie Server. Poza tym twierdze ze chodzi stabilniej, wydajniej i mniej błędów generuje a nie że chodzi szybciej. |
Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2011-09-20 14:06:58 Powiem Ci tak. Najmniej błędów to generowały Windows XP Proffesional w angielskiej wersji bez żadnych Service Packów. Miałem takie przez lata i nigdy nie było z nimi problemów. Problemy zaczęły się jak pojawiły się owe zestawy łatek, które niestety stały się niezbędne bo producenci oprogramowania dla XP tak pisali swoje programy, że bez SP'acków nie można ich zainstalować.
Posiadane przeze mnie aktualnie XP PL Home fabrycznie wyposażone w SP2 sprawiało mi cały szereg problemów do tego stopnia, że zacząłem żałować że za tę kasę nie kupiłem sobie oprogramowania do odpalania gier na linuksie. Niebieski "ekran śmierci" widywałem w nim wiele razy, a różne łatki wcale nie poprawiały sytuacji. W dodatku jak się czyta ich opisy, to co któraś ma likwidować błędy wprowadzone przez wcześniejsze. Jak pierwszy raz je zainstalowałem to owszem postanowiłem, że będę je aktualizował na bieżąco tak jak producent sobie życzy. W efekcie co i rusz musiałem dawać sprawdzać czy XP jest na pewno autentyczny, a system zaczął zajmować jakieś totalne ilości miejsca na dysku. W związku z tym zrezygnowałem. Aktualnie mam tylko wgrane to co absolutnie niezbędne by mogły działaś programy, których używam a resztę łatek ignoruję. Bez oddzielnego firewalla, antywirusa, kontrolera autostartu i dwóch co najmniej programów "antyszkodnikowych" za to przy używaniu IE ten system niezależnie od ilości łatek jest całkowicie nieodporny na ataki i nic tego nie zmieni. |