Zawieszenie Łady 2107 - Utwardzenie - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Yanosik- nie ma sie czego wstydzić , jesli na tym oczywiście da sie jeżdzić . A pewnie się da))Niejeden nasz klubowicz chętnie skorzystałby z Twoich doswiadczeń w tym zakresie- Wal śmiało
Stabilizator zdecydowanie poprawia zachowanie się tyłu (bądx co bądx miekkiego w klasykach) szczególnie przy ostrzej branych zakrętach.na pewno warto to założyć . W Sulejowie jden z węgrów miał taki stabilizator w swojej 2107.
I teraz do dbrego- czyżby Twoja LADA 2103 miała 25 lat????To rzadki okazGratulacje

 
 
Sposób na baaaardzo tanie obniżenie zawieszenia w 1godzinę (jak się ma kanał to nie trzeba nawet ściągać tylnych kół ). Należy zaopatrzyć się w sklepie z artykułami metalowymi w jarzma do ściskania - łączenia lin stalowych (takie skoble)nr 14 (chyba). Za 8 szt (po 2 na sprężynę) zapłaciłem kilkanaście zł . Przyda się "żabka", którą ściska się sąsiednie zwoje sprężyny a następnie skręca ww jarzmami. W ten sposób obniżyłem tył o ok 3cm a przód o ok 1-2 cm. Przy zakładaniu jarzm na przednie sprężyny należy uważać aby przy skręconych kołach nie uderzały one o zaciski hamulcowe bo mogą wyniknąć z tego różne jaja z wypadkiem śmiertelnym włącznie .

Należy mieć jednak na uwadze, że jest to rozwiązanie jak najbardziej "partyzanckie". Sam prawdopodobnie z tego rozwiązanie niebawem zrezygnuję .

PS
Dzwoniłem dziś do gościa co ma Argentę na sprzedaż na częsci, ale tylne zawieszenie już sprzedał (na złom!!! ) A ja dalej poszukuję tego tylnego stabilizatora .
Pozdrawiam
  
 
Tak,tylko obniżenie zawiasu nie spowoduje jego utwardzenia,a tam gdzie spręzyny są scisnięte,zmniejsza sie siła amortyzowania i może coś pęknąć.Już to chyba kiedyś przerabialismy tu na forum albo na autoladzie
Jak dobrze pójdzie ja będę eksperymentował ze spręzynami od poloneza.
Pzdr Grzesiek
  
 
jak oglądam swoje przejazdy na kręciołkach, to coraz bardziej przekonuję się do obniżenia zawiasów i usztywnienia karoserii.
z braku mamony zdecyduje się pewnie na sposób w jaki Bastek to zrobił. czyli dobry kowal.
  
 
Góral ty masz za miekkie ja mam za sztywne moze cos razem wypośrodkujemy i bedziemy obaj zadowoleni
  
 
Paweł moja 2103 jest z sierpnia 1978r także za trzy miechy skończy 25 lat a można zobaczyć ją w moim profilu tyle że wygląd silnika nie jest aktualny bo od tygodnia jest już inny ale nie mam czasu zrobić nowej fotki a pogoda też nie za dobra ostatnio - poczekam na lepsze słońce
  
 
Fotki nie sa aż tak ważne- mam nadzieję,ze kiedyś zobacze ja na żywo)
Ale wracając do wieku auta i jego rejestracji. Byłem niedawno na przeglądzie z samarka i zapytałem z ciekawości diagnosty o warunki rejestracji i przeglądów aut zabytkowych.Ponieważ ciagle chodzi mi pogłowie zakup takiej starej 2101 , 2102 albo 2103. I oto co usłyszałem:Trzeba zamiar rejestracji zabytku zgłośić do uprawnionego rzeczoznawcy(cos w rodzaju konserwatora)), który sprawdzi czy auto jest w 100% oryginalne, wszelkie naprawy i wymiany czesci musza byc robione w wyzanczonym(uprawnionym)warsztacie,i jeszcze cos tam - Ciekawe jak to wyglada naprawdę, ale dla mnie temat jest kuszący))
 
 
nie wiem dokładnie jak to wygląda jeśli chodzi o rejestracje zabytku ale napewno jet w tym troche prawdy co się dowiedziałeś poza tym jeszcze dochodzi wymiana tablic na chyba żółte i co za tym idzie dodatkowe koszta. Ja osobiście zadowole się tylko zniżką w ubezpieczeniu OC co w PZU jest na dzieńdobry 50% + swoje zniżki lecz nie więcej niż 70% jakoś tak i bez zbędnych kosztów dodatkowych pozatym jezeli auto jest zgłoszone jako zabytek to nie można wyjechać nim za granice bez niezbędnych zezwoleń a mnie się czasami to zdaża.
Poza tym i ja mam nadzieję że kiedyś się na żywo stykniemy to będziesz mógł oglądać do woli
  
 
Kszysiek wysłałem Ci krótką instrukcję wymiany oleju w amorkach krosno
  
 
ostatnio odkryłem wielką tandetę w amorkach delphi bo są france zagniatane a nie zakręcane to nirstety tych się bez boleśnie nie da rozebrać co za g...... pozostaje tylko wiertarka i spawarka
  
 
czesc
Nie wiem jak to zrobic tanim kosztem (-: ale wiem ze niedawno mialem ten problem ze swoja Lada. Mialem orginalne sprezyny ale troche stracily na twardosci i znacznie sie obnizyly.Patrzac na samochod z boku jak stal calkiem nisko to nawet fajnie to wygladalo ((-: ale komfort jazdy byl kiepski - zupelnie jak w maluchu((-: tzn.kazdy dolek byl mocno odczowalny. W zakretach tez bylo niezaciekawie.Nie chcialem kombinowac bo podobno pasuja sprezyny od Fiata 125 od Nivy od 2104 itd. Znalazlem sklep pod radomiem dok.w Rajcu Poduchownym i tam kupilem 4 sprezyny orginalne do 2107 za 28zl.szt. Na poczatku po montazu samochod wygladal jak jakis terenowiec (-; tzn.byl duzy przeswit .Ale po tygodniu jazdy po dolach wrocil do normy.Przod stoi nisko i twardo a tyl troche wyzej niz normalnie ale za ti przyjemnosc z jazdy jest oki.
Co do przerobki sprezyn to musi to byc naprawde dobry kowal bo samo przyciecie sprezyny nie rozwiazuje problemu poniewaz koncowe zwoje sa tak dopasowane zeby caloscia przylegaly do gniazda.Przyciecie takiej sprezyny wiaze sie z wydzielaniem ciepla ktore to ma negatywny wplyw na wlasnosci tej sprezyny tzn.szybciej traci swoje wlasnosci.Wysokie alasnosci zapewnia stal weglowa o zawartosci od 0,5 do 0,85 (0,85)% wegla oraz stale stopowe w ktorych glownymi skladnikami sa mangan,krzem,chrom,wanad.
Obrobka cieplna takiej sprezyny nie jast wcale prosta tzn.spreyne taka hartujemy w temp 800-850 stopni C chlodzimy w oleju lub wodzie i odpuszczamy w temp. 350-500 stopni C.Tak wiec jak widac nawet samo rozciaganie sprezyn bez obrobki cieplnej nie ma sensu bo bedzie mialo efekt krotkotrwaly.
Pozdrawiam
 
 
Sorry że odbiegam trochę od tematu ale wracając jeszcze do postów Dobrego i Pawła odnośnie rejestracji jako zabytek. Dowiedziałem się jeszcze że aby zarejestrować pojazd jako zabytek:
1) pojazd musi mieć co najmniej 25 lat
2) Produkcja tego modelu musiała się skończyć co najmniej 15 lat temu
3) Pojazd taki jest rejestrowany na podstawie orzeczenia uprawnionego rzeczoznawcy
4) Pojazd jest wtedy rejestrowany od nowa i trzeba wykupić nową książkę pojazdu co kosztuje 1000 zł (tysiąc złotych)!!!

Punktu 4) można uniknąć jeśli rejestrujemy pojazd jako unikatowy i myślę że to jest najlepsze rozwiązanie.
Powyższe informacje zasięgnąłem w Wydziale Komunikacji w Starostwie Powiatowym w Nowym Sączu i u rzeczoznawcy z Sącza
  
 
ja dokładnie nie wnikałem w sprawy zarejestrowania jako zabytek mimo że za dwa miechy auto skończy 25 lat wystarczy że PZU z racji wieku daje zniżkę 50% na ubezpieczeniu OC plus zniżki wypracwane nie więcej jednak jak 70% tylko jeszcze nie wiem od jakiej kwoty które zniżki odliczają ale mnie już to wystarczy szczególnie że teraz ma 2.0
  
 
NA stronie fiat-furious jest ciekawy opis utwardzania amortyzatorow...
  
 
Moze ktos sie orientuje czy stabilizator od mirafiori jest taki sam jak od argenty i czy da sie go wszczepic do 2107?
  
 
co do stabilizatora od fiatów to nie wiem ale niedawno przyglądałem się stabilizatorowi w poldku karetce i wydawał się na oko bardzo pasujący do ładnej tylko trzeba by przyspawać mocowania do mostu bo do karosy są wsporniki od drążków wzdłużnych
  
 
slyszalem ze pasuje od argenty ale nie wiem jak bedzie z mirafiori... a znalazlem taki na sprzedaz
  
 
w zasadzie argenta to raczej prawie to samo co mirafiori to powinno pasować
  
 
no tez tak mysle...
  
 
Only Argenta, i to nie wszystkie! tylko benzyniaki i to nie wszystkie!
Jeszcze chyba od 131-ale tylko slyszalem!
Jak mierzylem wsporke z poloneza kombi, to wyszlo ze jest duzo duzo duzo za waska!