Pytanie do croma1

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
powiem tak--------założyłem gaz bo musiałem! ogólnie jest to gówno!!!! ale?....
gdy już to założyłem to Omka SPALAŁA MI 11L/100km. w międzyczasie zrobiłem planowanie głowiczki(podniosłem stopień sprężania i pojechałem na hamownię co by sprawdzić autko) panowie powiedzieli tylko tyle ------------jak nie będzie palić min.15l/100km to silnik zaj..bę !!!!!
gaz jest fajny ale dla portfela!!!!!!!!!!!!!!

Wypowiedź ta dotyczy Omegi B 2.0 Croma zakładając gaz i sprawdzając samochody na hamowni powiedz czy jest to prawda i czy istnieje możliwość zniszczenia silnika ??
  
 
witam.
zasada jest taka ,że ile paliwa potrzebuje silnik tyle mu trzeba go dostarczyć . tak jest z benzyną i tak jest z gazem. do tego konieczna jest regulacja przy pomocy analizatora spalin żeby była własciwa mieszanka. a jeśli masz jeszcze do dyspozycji hamownię obciązeniówke to jest już bajka.
  
 
croma1 Czy w takim razie można tak wyregulować silnik by nie było spadku mocy na gazie?

[ wiadomość edytowana przez: gagapuk dnia 2004-02-04 10:24:43 ]
  
 
Jeżeli silnik będzie miał mocno zubożoną dawkę gazu to podczas spalania wydzela się wyższa temperatura (spalanie przy nadmiarze tlenu) To ma niekorzystny wpływ na trochę elementów... napewno 1 padnie katalizatow (wogóle cały wydech będzie sie sypał) najważniejsze jednak są gniazda zaworów - zdecydowanie krócej pożyją i trochę ta temperatura wpłynie na zyżycie pierścieni.

tylko pytanie właściwie od jakiej lambdy w górę zaczyna sie robić niebezpiecznie? mam wrażenie, że nie powinna być przekroczona 1,15 ktoś ma jakieś konkretne info o tym?

/drl
  
 
Cytat:
2004-02-04 10:20:18, drl pisze:
Jeżeli silnik będzie miał mocno zubożoną dawkę gazu to podczas spalania wydzela się wyższa temperatura (spalanie przy nadmiarze tlenu) To ma niekorzystny wpływ na trochę elementów... napewno 1 padnie katalizatow (wogóle cały wydech będzie sie sypał) najważniejsze jednak są gniazda zaworów - zdecydowanie krócej pożyją i trochę ta temperatura wpłynie na zyżycie pierścieni.

tylko pytanie właściwie od jakiej lambdy w górę zaczyna sie robić niebezpiecznie? mam wrażenie, że nie powinna być przekroczona 1,15 ktoś ma jakieś konkretne info o tym?

/drl




Skad wiadomo, że ma się ubogą mieszanke? Jak to sprawdzić?
  
 
najprosciej to analizator spalin przy prostych instalacjach, a jak instalacja jest z elektroniką o tylko wyregulawać tak, żeby elektornika trzymała lambdę korzystając z sondylambda.
  
 
Ano moze kiedys to sprawdze. Znasz moze odpowiedz na moje poprzednie pytanie: da sie tak zrobic regulacje by nie bylo spadku mocy na gazie?
  
 
spadek mocy na lpg zalezy mocno od konstrukcji silnika i dostosowania instalacji gazowej. jezeli uda sie zrobic tak podawanie gazu, ze nie ograniczy to w istotny sposób ilości zasysanego powierza, ustawi sie zaplon (albo wariator) do wartosci oktanowej paliwa a układ gazowy będzie utrzymywał lambdę około 1 to nie powinno być zauważalne osłabienie auta, ale to wszystko razem nieraz jest prawie sprzeczne do zrobienia na prostych instalacjach, znacznie łatwiej to zrobić na wtryskach, bo nie ma problemu ze zwężka w dolocie.
/drl
  
 
Ok, a co w przypadku gdy ma sie gaznik?
  
 
mądrze dobrany mikser, ustawiona instalka na spaliny i lekko wczesniejszy zapłon.nic wiecej nie zrobisz, ale to powino dzialac podobnie jak na benzynie
  
 
Wiesz, nie wiem jak mam ustawiona instalke ale na mikser czekalem tydzien, robili go specjalnie pod moje auto. Co do zaplonu to wlasnie tak slyszalem i sam go przyspieszylam na maxa, tak ze na benzynie mam problemy podczas jazdy. hehe
  
 
Witam ponownie. Jarecki powiedz mi jaką masz tą instalkę w swojej OMCE to będę mógł ci odpowiedzieć czy ci z hamowni mieli rację . takie opinie co oni powiedzieli wydaje się po całkowitych pomiarach AFR na wszystkich zakresach obrotów silnika i pod pełnym obciążeniem silnika. ale racja jest taka ,że lepiej na bogatszej mieszance niż na ubogiej.
  
 
Witaj Croma1 ja się dopiero przymierzam do instalki (dzwoniłem nawet do Ciebie i wysyłałem meila) a ten cytat był z forum Omega Bestiales. Z chęcią bym się wybrał po instalke do Ciebie ale autko trzeba by było zostawic napewno na dwa dni a ono jest cały czas potrzebne. No i z Jastrzebia kawałek wracać piechotą
Narka, Jarek. No ale może ..............nic nie wiadomo
  
 
witam.

my zawsze odwozimy swoich klientów do domu. nawet jeśli to jest bytom. ale przymierzam się do otwarcia filii w rudzie na 1 maja. obok marketu chyba plaza czy coś takiego w nazwie.
  
 
Cytat:
2004-02-05 19:50:27, croma1 pisze:
witam.

my zawsze odwozimy swoich klientów do domu. nawet jeśli to jest bytom. ale przymierzam się do otwarcia filii w rudzie na 1 maja. obok marketu chyba plaza czy coś takiego w nazwie.



I to sie nazywa firma jak bede zakladal do nastepnego auta gazik to juz wiem gdzie sie zglosze

pozdr