Pompa układu wspomagania...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
...gdzie ją szukać w silniku takim jak mam ja czyli 1.6 16 V...czy po uruchomieniu silnika da się jakoś wyczuć i określić czy pracuję tak jak trzeba ...czy wogóle pracuje
  
 
Pompa jest napędzana tym samym paskiem co alternator. Jest pod nim. A masz jakies zastrzeżenia do wspomagania?
  
 
Wydawało mi się, że samochódem z wspomaganiem jeżdzi się troszkę inaczej...chodzi mi o to, że kręcenie kierownicą jest...hmmm... jak to powiedzieć...lżejsze ...nigdy nie jeżdziłem autkiem z wspomaganiem i teraz trudno mi określić...czy wspomaganie w moim samochodzie pracuję tak jak powinno czy też nie...problem inny to to, że po zakupie autka stwierdziłem w zbiorniczku od płynu układu wspomagania spory brak...pod zbiorniczkiem widać było zaschnięty olej, w każdym razie taką maż oleju i brudu... zastanawiałem się czy to wyciek oleju z silnika, np. spod uszczelki pokrywy zaworów czy to inne ustrojstwo...po dokładnych oględzinach stwierdziłem, że to chyba jednak olej układu wspomagania...kupiłem i zalałem nowy...różnicy w prowadzeniu nie ma żadnej...a po kilku dniach zajrzałem pod zderzak i zauważyłem mały wyciek...dokładnie pod zbiorniczkiem i wężami z płynem układu wspomagania...i teraz nie wiem...........jeszcze jedno co mi chodzi po głowie to to czy można przez przypadek zapowietrzyć ten układ a jeśli tak to jak go odpowietrzyć..........
  
 
Poszukam.
  
 
Dzięki Wilku
ps. czekam na drivera
  
 
Cytat:
2004-03-04 20:31:58, tjmdm pisze:
Dzięki Wilku
ps. czekam na drivera



Tia?
  
 
Nio
  
 
No proszę...
  
 
Wiem jedno, że u mnie cieknie płyn od wspomagania, ale na szczęście przy przewodzie wlotowym do zbiornicza (więc wymiana nie powinna być trudna - o ile to tylko to).
Ale powracając do tematu, to u mnie ze wspomaganiem kręci się o wiele ciężej niż np. w Fiacie (ze wspomaganiem się rozumie), o Foce już nie mówiąc. Ale w porównaniu do poloneza... jak się przesiadłem, to o mało kierownicy nie wyrwałem jak się zamachnąłem
  
 
Kurcze Wilku, Zrobiłeś mi to tak z nienacka, że dopiero zauważyłem ...........hej ludziska jestem DRIVEREM !!! ...........DZIĘKUJE

Kielek...no mi także się wydaje, że są to własnie te przewodu...macałem wszystko dokoła i to na nich było najwięcej...nie jest to jakiś wielki wyciek i postaram się dobrać do tego jak zrobi się troszkę cieplej
  
 
Tylko pytanie, kiedy będzie ciepło...
  
 
No w Olsztynie szybko się nie zanosi.........obecnie za oknem -10 C
  
 
krec kierownica przy wylaczonym silniku a potem odpal silnik i porownaj czy jest roznica. Jezeli wspomaganie dziala to powinna byc spora roznica w latwosci krecenia. A co do lokalizacji pompy to jest ona nad alternatorem przy przedniej lampie (w 1.6 16V)
  
 
Cytat:
2004-03-04 19:49:18, WilK pisze:
Pompa jest napędzana tym samym paskiem co alternator. Jest pod nim. A masz jakies zastrzeżenia do wspomagania?



A wcale, że nie bo nad nim
  
 
Róznica jest...sprawdzałem na placu w trakcie wymiany płynu w układzie wspomagania...czyli chyba wszystko gra ..dzięki Borys
  
 
Cytat:
2004-03-04 21:07:51, mss pisze:
Cytat:
2004-03-04 19:49:18, WilK pisze:
Pompa jest napędzana tym samym paskiem co alternator. Jest pod nim. A masz jakies zastrzeżenia do wspomagania?



A wcale, że nie bo nad nim



No i to kolejny dowód na to, że się nie znam Czas na długie wakacje
  
 
Oj Wilku, Wilku, przecież on patrzył od dołu silnika a Ty od góry....
  
 
No właśnie ....to może i ja się przyłączę do wątku
Chodzi o tą "lekkość" w kręceniu kierownicą.....nie jest ono i u mnie takie lekkie jak w niektórych autkach, np. Seat Toledo'93 - tam kręci się paluszkiem a w moim Essim już nie. Nie narzekam ale dlaczego tak jest...róznica jest wyraźna.....może oponki 195 coś tu mają do powiedzenia (protestują ) ?
A jak w waszych Essich kręci wspomagacz?
  
 
Cytat:
2004-03-05 12:09:32, Andrew pisze:
.....może oponki 195 coś tu mają do powiedzenia (protestują ) ?
A jak w waszych Essich kręci wspomagacz?



maj do powiedzenia i opony i przekladnia i cisnienie jakie robi pompa. Rozne marki roznie rozwiazuja wspomaganie (rozne cisnienie wspomagania, roznego rodzaju przekladnie). Im wyzsze cisnienie tym lzej sie kreci na parking (ale gorzej sie prowadzi przy wiekszych predkosciach).
Wiem ze teraz wymyslili cos takiego ze im szybciej jedziesz tym mniej dziala wspomaganie
  
 
Cytat:
2004-03-04 21:09:16, tjmdm pisze:
Róznica jest...sprawdzałem na placu w trakcie wymiany płynu w układzie wspomagania...czyli chyba wszystko gra ..dzięki Borys


Z tego, co ja wiem, to plynu wspomagania się nie wyminia wogóle, a jedynie tylko dolewa w razie ubytków, bo podobno coś się tam może rozszczelnić i dopiero wtedy zaczyna lecieć.