Syrena 104LE (laminat) - Strona 2

Ja widziałem w marcu tego roku taki samochód na szrocie pod Radomiem (niedaleko ronda, z którego jedzie się z Radomia na Kozienice).

to ta syrenka w latach swietnosci

Kilka lat temu rozmawiałem z gościem który ją miał, niestety minęło trochę czasu od tamtej pory, ale postaram się odświerzyć ten kontakt

dałem dupy 2 razy.
1) Mój dziadek kiedy pracował w OBR zrobił sam jedno nadwozie z laminatu. Sprzedał samochód mojemu ojcu. Jak budowaliśmy dom to samochód został sprzedany. Okazało sie że na sąsiednei osiedle. Jak juz miałem prawko to go tam wyczaiłem, włożyłem kartkę z "kupię", gość sie odezwał chciał 250zł. Nie miałem kasy w danym momencie - a za 3 tyg jej już nie było. Mogłem ojcu powiedzieć to 250 zyli by sie znalazło na taki cel!
2) Mój wujek na wsi kiedyś kupił laminata. samochód wreszcie przestał jeździć, stał za stodołą. 2 lata sie do niego wybierałem żeby jąz zabrać (za free lub za symboliczną flaszkę).

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."

Admirał dzięki za zdjęcie, ale czyzbyś nie pamiętał naszego ostatnij rozmowy na temat tego auta.
Olo jeśli masz fotke to zamiesc ja. Byc moze jest jedna z 9 ktore przetrwały do dzisiaj.
Robi jakbys mogł sprawdzic czy jeszcze ja ma.
Dziekuje wam za współpracę. Zapraszam na strone:
www.syrenalaminat.republika.pl

Cytat:

2004-05-27 08:12:17, Admiral pisze: ...Małe sprostowanie: Ten szrot jest po lewej stronie jadąc w kierunku Ursusa. [ wiadomość edytowana przez: Admiral dnia 2004-05-27 08:12:54 ]

Masz racje .W prawo z Ordona i szrot po lewej stronie.

Cytat:

2004-05-27 10:45:47, toto2 pisze: Jest na allegro http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=25727705

To nie jest Syrenka Laminat

O Sawie słyszałem .
A Prototypowe i seryjne PRL-u nie jest zła,po prostu był jeden błąd.....

Zielona syrena na dachu kosztuje 10 000zł

Cytat:

2004-05-27 09:28:59, Dawids pisze: Olo zobacz no to zdjecie moze to ta syrenka: http://www.syrenalaminat.republika.pl/model4.html Chłopcy jak piszecie o tym z Warszawskiego szrota to mozecie dodac jej wyglad: klamki, tylne lampy, tapicerka itd. [ wiadomość edytowana przez: Dawids dnia 2004-05-27 09:48:38 ]

To żadna z nich.
Ta ojca była biała, ta wujka fioletowa.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."