Witamy ... - Strona 4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cześć, kojarzę Cie z forum HH. Wrzuć fotkę siódemki
  
 



Oto moja 7 jest kosmos... Auto ma bardzo zdrową blachę to jego największa zaleta... Największa wada niekompletny silnik wiec szukam coś na jego miejsce, najlepiej 1.3

[ wiadomość edytowana przez: LukaszS3 dnia 2012-01-18 14:59:31 ]
  
 
Witaj!

Fajnie, że udało Ci się trafić zdrowe 127.
Co do silnika, to z perspektywy czasu (robiłem kiedyś swap 1,3 do mk1) radzę Ci dać sobie spokój z takimi przeróbkami, ale zrobisz jak uważasz.
Silnik 903 lub jego części zdobędziesz bez problemu, z motorem 1,3 już jest gorzej. Przeróbek przy swapie wbrew pozorom sporo (np. zmiana/przeróbka podłużnicy pod skrzynię V).
Zostaw sobie oryginał, dopieść i będziesz mógł spokojnie sobie rekreacyjnie pojeździć. Zawsze możesz podrasować obecny motor, jak pokazuje przykład kolegi Vergassera takie autko daje radę.
127 mk1 w ładnym stanie coraz mniej, wartość takiego auta będzie rosła. A swap- koszty spore, sprzedaż takiego auta bardziej problemowa i wartość jednak mniejsza.
Niektórzy twierdzą, że mk1 z motorem 1,3 gorzej się prowadzi, za ciężki silnik.
Ale zrobisz, jak będziesz chciał, jeśli będziesz jednak przerabiał i napotkasz problemy- pytaj, Mysza 127, MCQEEN i ja robiliśmy taką przeróbkę, pewnie będziemy w stanie coś podpowiedzieć.

Pozdrawiam!
  
 
możesz zawsze zostawić skrzynię 4 z silnika 1050 i wtedy podłużnicy nie będziesz musiał przerabiać. ale tak jak pisze Pereira to klamoty ogólnie są mało dostępne, silniki przeważnie do remontu kapitalnego a taką 900 to nie dość że produkowali to jeszcze w SC to podatny na przeróbki i uzystanie 60KM nie powinno stanowić problemów większych a przy tej mocy 127 będzie latała już całkiem miło.
  
 
Hmmm nie upieram się na siłę przy tym silniku a już na pewno nie będę nic wycinał żeby powrót do oryginału był możliwy... A co powiecie o 1050 w mk1? Chciałem go zrobić na około 90-100 km

[ wiadomość edytowana przez: LukaszS3 dnia 2012-01-19 11:59:09 ]
  
 
Będzie raczej ciężko ze zdobyciem, poza tym nie jestem pewien, czy mocowania nie są inne niż w 903?
Nie miałem nigdy takiego silnika, ale coś mi się kojarzy, że jest zewnętrznie bardzo podobny do 1300.
A jeśli tak jest, to będzie trzeba wspawać inne mocowania i oryginalna puszka filtra powietrza może się nie zmieścić pod maską
Ale niech się wypowie ktoś, kto miał do czynienia z 1050.
A, Vergasser kiedyś wspominał o bardzo podobnym brazylijskim silniku występującym w Uno Clip, ale szczegółów nie pamiętam.
  
 
Jak ta 7-ka przejechała przez te nadkola?
  
 
Cytat:
2012-01-19 22:11:58, rosck pisze:
Jak ta 7-ka przejechała przez te nadkola?



Jak... bez większego kłopotu wjechała normalnie... Fiaty są najbardziej pakownymi busami
  
 
Dodaj proszę więcej zdjęć siódemki
  
 
Gratuluję. Sprzątnąłeś mi ją
  
 
witam wszystkich, od kilku dni jestem posiadaczem fiata 127 kombi z 1969r. nie wiem czy dobrze trafilem jesli tak to prosze o odpowiedz:
czy bede mial jakies problemy z zarejestrowaniem? autko jest wyrejestrowane. jakie sa koszty takiej rejestracji?? dzieki
  
 
A nie raczej 128? W 1969 nie produkowali jeszcze 127, a tym bardziej kombi (panorama).

Auto było wyrejestrowane czasowo w czasach kiedy było to możliwe? Jeżeli tak to wydaje mi się że jeśli masz umowę k/s, opłacone OC i zrobiony przegląd to takie auto zarejestrujesz. Proszę mnie poprawić jeśli się mylę.
No chyba że wyrejestrowane="zezłomowane" na papierze.
  
 
no coś ten rocznik nie pasuje, a panorame robili jak się nie mylę pod koniec MK2. Rzuć jakimi fotami, a co do samej rejestracji to najpewnie będzie na żółte blachy, nawet gdy nie masz papierów to da się zarejestrować, nawet takie wyzłomowane choc pewnie łatwiej jak masz normalną umowę, a jak jest wyrejestrowane za starych czasów to musisz mieć dowód z obciętym narożnikiem i umowę że kupiłeś te auto, potem pewnie próbne czerwone blachy, przegląd i OC i rejestracja już normalnie.
  
 
przepraszam panowie to jest fiat 124 macie moze orientacje jaka moze byc cena takiego autka?? stan jest dobry, na chodzie.
  
 
zastanawiam sie czy to dobry wybor?? to moj pierwszy samochod z takich lat.
  
 
czy to dobry wyrób to zależy do czego chcesz mieć te auto, do lansu po mieście średni, tak samo pod remizą, do wożenia ziemniaków na targ może lepiej ale szkoda. Wrzuć jakieś zdjęcia, to że jest na chodzie to nie znaczy ze jest dobry.
  
 
autko raczej chce miec na wlasny urzytek, poprostu lubie takie samochody a teraz moge sobie pozwolic na to. (nie wiem jak zadjecia wrzucic)
  
 
Wrzuc je na jakis serwer np. fotosik.pl i wklej tutaj w tresci posta linki, ktore uzyskasz
  
 
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/20ea574edf41cd2d.html
  
 
troszkę prac Ciebie czeka by doprowadzić to do ładnego stanu ale jak widać całkiem ładny egzemplarz. Umyj go porządnie bo widać stał długi czas.