SKoda zamarzła -ŁADA NIE!!!!! - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Oj, panowie nie śmiejcie się z cudzego nieszczęścia. Ja wczoraj śmiałem się, że ojcu ogrzewanie tylnej szybie w Temprze nie działa prawidłowo a dzisiaj jak na złość moje przestało działać.

Nieśmij się dziadku z cudzego wypadku, dziadek się śmiał i ...
  
 
no wlasnie. i nie piszcie, ze cos Wam sie konczy.
to przyspiesza awarie. sprawdzone.
aha, i nie mowcie przy Ladzie, ze chcecie ja sprzedac.
ja raz wspomnialem w zartach kumplowi, ze moge mu ja sprzedac, i co? poszla pompa wodna!
obrazila sie widac....
  
 
o ładzie przy ładzie to tylko same pochwały panowie, tym bardziej, że nie straszny im żaden stan pogody począwszy od upałów a skończywszy na mrozach
  
 
POniewaz moja wladzia nie odpala na benzie,nie mam wyjscia,pale na LPG i jak na razie bez problemow.Do -20 odpala,co bedzie potem nie wiem
  
 
Czesc Andrzej !
To znaczy uWas w Zamosciu nie było jeszcze wiecej niz -20 stopni?????? Nie wierzę
Gorace pozdrówka z Krakowa(tez zimnego)
P.S.Co to za motorek?????
 
 
Andrzej,a czemu nie możesz na benzynie odpalać auta?Ja jeżeli chcę to zrobić,to pierw pompuję pompką paliwową benzynę,wyciągam ssanie(na gazie bez ssania odpalam bo na ssaniu się nie da) i pali odrazu.Już się nie moge doczekać 24 i 25 grudnia jak auto będzie stało pod chumrką, zobaczę co rano będzie się działo
  
 
Do Zamoscia dotarlem dopiero wczoraj,w Lublinie pokazywaly termometry na ulicach >-20,a na benzie to moja Ladzia mowi,ze jej nie odpowiada ani odpalanie,ani jazda.Czekam na mikser na dwa przewody,moze sie cos poprawi.
Motor.... IŻ Planeta,350ccm,1 gar,dwusow.Mialem kiedys cos takiego....

[ wiadomość edytowana przez: Andrzej_Zamosc dnia 2002-12-14 00:30:12 ]
  
 
Moja samarka na razie tez odpala bez zarzutu. Chociaz jak czytam Wasze posty, to odnosze wrazenie, ze cos jeszcze trzeba przy niej popracowac, bo przed odpalaniem w mroz musze pare razy 'podpompowac' gazem i wtedy odpala po 3-4 sekundach. Jak tego nie zrobie to po 15 -> szkoda akumulatora...
  
 
Ja tez zawsze przy takiej pogodzie przed odpaleniem pompuje parę razy . To nie szkodzi a tak jak piszesz zbyt długie kręcenie rozrusznikiem nie pomaga akumulatorowi, który w zimie i tak ma cięzki zywot
Pozdr
Paweł