Ktoś mi.... - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Nastepny czepialski słówek
 
 
Eeee nooo?! Ja??!! No co ty
  
 
No TY przeciez nie ja
 
 
Wydaje Ci sie
  
 
"Przespałam" sie z tym i stwierdzam że jednak nie wydaje mi sie
 
 
Storm - i jak bylo ?
  
 
"średnio na jeża" ktos mnie obudził o 8 wrrrr
 
 
któż taki śmiał to uczynić ?
  
 
Nie wiem, i lepiej dla niego..
 
 
a jakimż to sposobem to uczynił ?
  
 
Zapalał samochód pod moim oknem.. a że cos mu nie szło to chwile to trwało
 
 
łee to jakis kiepski mechanizator z niego...moj kaszel odpalal od tykniecia, nawet rano po zimnej nocy
  
 
U mnie pod blokiem to co drugi zapala jakby nie mógł.. ale co zrobić.
 
 
zaopatrzyc sie w duza ilosci kapci....do rzucania
  
 
Niestety nie przejdzie.. u mnie w bloku są zbyt bojowi ludzie.. chyba lepiej stopery w uszy
 
 
bo to trzeba rzucac z tajniaka
  
 
Hahaha i to jest mysl.. tylko jakies kapce nie charakterystyczne i juz
 
 
najlepiej takie z supermarketu - Tanie i Dobre
  
 
Wypróbuje.. a jak nie to psa naśle na nich .. on niby nie grożny ale duzy i sie go niektorzy boja..
 
 
nio widzisz- zawsze sie znajdzie jakis sposob :d